Forum Klubu ROVERki.pl :: [R7] Klekotanie w okolicy alternatora?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R7] Klekotanie w okolicy alternatora?
Autor Wiadomość
tupack997 




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 39
Skąd: Warszawa



  Wysłany: Sob Cze 12, 2010 14:41   [R7] Klekotanie w okolicy alternatora?
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Witam

Wczoraj zaczęło mi klekotać coś przy alternatorze , a dziś masakra jak wracałem z pracy zaczęło bardzo hałasować i tak jakby alternator stawał wspomaganie padało czasem .
Awaryjnie zjechałem na parking , otworzyłem maskę i pasek klinowy widzę że rusza się na boki .

jak wiecie gdzie naprawić w warszawie nie drogo czekam i może ktoś miał coś takiego ...pomocy

pozdrawiam

Krzychu
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Lis 26, 2010 22:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Cze 12, 2010 14:41   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sob Cze 12, 2010 14:47   

tupack997 napisał/a:
Wczoraj zaczęło mi klekotać coś przy alternatorze , a dziś masakra jak wracałem z pracy zaczęło bardzo hałasować i tak jakby alternator stawał wspomaganie padało czasem .
Ja miałem podobny hałas przedwczoraj. Tylko że u mnie wywaliło uszczelniacz na przekładni, uciekł płyn ze wspomagania, a w efekcie tego nie miałem wspomagania. Sprawdź poziom płynu w zbiorniczku wspomagania oraz sprawdź czy śruby masz na kole od pompy wspomagania. :wink:
 
 
tupack997 




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 39
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sob Cze 12, 2010 15:06   

i co zrobiłeś czy da się samemu usunąć taki myk i czy na awarii koła pasowego bo u mnie to raczej koło pasowe można jeździć
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sob Cze 12, 2010 19:23   

tupack997 napisał/a:
i co zrobiłeś
Zrobili na gwarancji.
tupack997 napisał/a:
czy na awarii koła pasowego bo u mnie to raczej koło pasowe można jeździć
Odradzam. Jak się rozwali całkowicie to może nabroić. Podjedz do mechanika niech sprawdzi czy to faktycznie koło pasowe i jak wygląda.
 
 
tupack997 




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 39
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sob Cze 12, 2010 21:29   

tak zrobie ale niestety dopiero w poniedziałek

pzdr
krzychu
 
 
copernicus 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 32
Skąd: mielec



Wysłany: Sob Cze 12, 2010 22:51   

Rowniez mialem to klekotanie - kolo pasowe + nowe paski niestety. I dla wlasnego zdrowia psychicznego nie bierzcie sie sami za odkrecanie kola pasowego ;)
pzdr
_________________
Jak chcesz rozśmieszyć Boga, to mu przedstaw swoje plany na przyszość..
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Cze 13, 2010 13:05   

copernicus napisał/a:
I dla wlasnego zdrowia psychicznego nie bierzcie sie sami za odkrecanie kola pasowego ;)
Dlaczego? Przecież dobry klucz i idzie jak trzeba. Gwint tylko z tego co pamiętam jest lewy.
 
 
tupack997 




Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 39
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Cze 15, 2010 09:22   

witam

kilka wiadomości o kole pasowym
1. klucz nie wystarczy mechanik musiał odkręcać kluczem do kuł ze sprężarką tak śruba była zapieczona
2.żadnego klina nie ma w kole pasowym
3. klekoczące koło u mnie porostu było sparciałe rozpadło się warto jednak zerknąć na jego stan raz na jakiś czas .

3. NIE WOLNO JEŹDZIĆ NA WALNIĘTYM KOLE PASOWYM U MNIE DZIEŃ PO TYM JAK ZACZĘŁO KLEKOTAĆ ZROBIŁEM MOŻE 30 KM I KOŁO ROZPADŁO SIĘ ZADYMIŁO Z POD MASKI , ALTERNATOR SIĘ ZATRZYMAŁ WSPOMAGANIE SIĘ WYŁĄCZYŁO I LEDWO ZJECHAŁEM NA PARKING !! !!!!!!!!!!!!


Części max gear koło pasowe kupiłem za 260 zł + pasek 37 bo należało go wymienić + 100 mechanik + 130 laweta bo nie mogłem już jechać

JAK COŚ MAM DO POLECENIA MECHANIKA W WARSZAWIE NIE PRZESADZA Z KASĄ I DO TEGO EXPRES

Pozdrawiam

Krzychu


uwaga od moderatora: kolor czerwony zarezerwowany dla moderatorów i administratorów forum.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Cze 15, 2010 10:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Klekotanie w okolicy alternatora?
copernicus Rover serii 75, MG ZT 4 Pią Cze 11, 2010 21:15
tupack997
Brak nowych postów [R75] bialy dym z okolicy chłodnicy/alternatora
czarnyszczepan Rover serii 75, MG ZT 0 Pią Sie 10, 2018 11:25
czarnyszczepan
Brak nowych postów [R75] delikatne pukanie w okolicy alternatora
Tubek Rover serii 75, MG ZT 2 Sro Cze 15, 2016 21:33
Tubek
Brak nowych postów [R75] klekotanie silnika
miecho1986 Rover serii 75, MG ZT 37 Nie Maj 05, 2013 13:44
miecho1986
Brak nowych postów [MG ZT] Klekotanie pod maską - VIS
cezi2004mg Rover serii 75, MG ZT 19 Sob Sie 03, 2019 12:17
Ramzes120



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink