Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Mixol ( dodatek do ropy)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Mixol ( dodatek do ropy)
Autor Wiadomość
Peter033 



Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 24
Skąd: ZG



Wysłany: Wto Cze 01, 2010 19:52   [R620] Mixol ( dodatek do ropy)
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

witam. chcialbym sie dowiedziec czy warto dolewac jakis mixol do ropy?? dzisiaj znajomy powiedzial mi ze dolewa mixol do oleju napedowego( nie wiem dokladnie ile na pelny bak).. podobno mixol ma wlasciwosci czyszczace oraz smarujace co pozwala na lepsza prace silnuka ( ciszej chodzi, przeczyszcza wtryski, smaruje niektore elementy) co o tym sadzicie?? i jaka jest pelna nazwa tego specyfiku?? mixol?? to wszystko?? chodzi mi o to czy sa rozne odmiany tego mixolu?/ wiec jak juz sie na to zdecyduje to co powiedziec:p poprosze " mixol"?? Prosze o porady.. z gory dziekuje!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lut 21, 2011 00:16, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 01, 2010 19:52   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
rudy250 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 39
Skąd: Zamość



Wysłany: Wto Cze 01, 2010 20:06   

Mixol to olej do silników dwusuwowych.Dolewa się go do benzyny,żeby był smarowany silnik. Wydaje mi się ze do silników czterosuwowych lanie mixolu nie ma najmiejszego sensu. Jak chcesz kupic cos takiego to idz do sklepu i powiedz ze chcesz olej do mieszanki,do silnika dwusuwowego. Niemniej jednak to nie ma sensu!

Pozdrawiam
 
 
Peter033 



Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 24
Skąd: ZG



Wysłany: Wto Cze 01, 2010 20:21   

dzieki bardzo za porade i wyjasnienie.. pozdrawiam
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Cze 01, 2010 20:25   

rudy250, no i tu się mylisz. Dobrzy mechanicy właśnie polecają lać do ropy około 0.25l mixolu na bak paliwa najczęściej do silnika z CR. Jest to dobre dla smarowania pompy. Podobnież w PL paliwo jest zbyt suche i dlatego też pompy się sypią. I te niskiego ciśnienia, jak i ta wysokiego. Także nie jest bezsensowne :wink:
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
praktis 



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 736
Skąd: Żyrardów



Wysłany: Wto Cze 01, 2010 21:01   

Potwierdzam, subiektywnie silnik pracuje ciszej zwłaszcza zimny. Lekko spadło zużycie paliwa, ale tu niekoniecznie stawiam na mixol :razz:
Na bak 55l wlewam ok 0,3l mixolu
_________________
Kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle kle ...
 
 
rudy250 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 39
Skąd: Zamość



Wysłany: Sro Cze 02, 2010 09:44   

W takim razie przepraszam za wprowadzenie w błąd i zwracam honor :roll:

Pozdrawiam
 
 
dzozef 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 62
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Czw Cze 03, 2010 17:03   

ja również od czasu do czasu w okresie letnim dolewam trochę mixolu a w zimie zamiast mixolu dodatek do oleju napędowego, który zapobiega wytrącaniu się parafiny itd.

pozdrawiam
_________________
Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet, byleby były rytmiczne :)
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Czw Cze 03, 2010 18:12   

Mixol to jest mineralny olej do silników dwusuwowych. W latach PRL nie było innego więc wszyscy lali go do trabantów, syrenek, komarków itp pojazdów z silnikami 2T (dwusuw). W dzisiejszych czasach proponowałbym użyć oleju o lepszych parametrach. Lanie oleju silnikowego 4T (czterosuw) do benyny/ropy raczej nie jest najlepszym pomysłem, ponieważ taki może niedostatecznie wymieszać sie z paliwem. Proponuję użyć oleju półsynetycznego lub syntetycznego do silników 2T .

Polecałbym następujące oleje:

mineralny - http://allegro.pl/item105...2t_orginal.html

półsyntetyk - http://allegro.pl/item106...np_trabant.html

syntetyk - http://allegro.pl/item105...wice_tanio.html
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Pią Cze 04, 2010 09:11   

Tomek1212, o ile taki Castrol faktycznie jest dobry, bo stosuje go do Aprili, to Mixol jest 100 razy lepszy od tego Orlenowskiego. Jak raz wlałem go do skuta, to olej był wszędzie, chyba tylko nie w silniku, a silnik nie odpalał. Musiałem wszystko wylać i wyczycić silnik i gaźnik, wlać porządny olej i dopiero było dobrze, czasem Mixolu doleję i nie ma problemów. Tylko, że za butelkę Castrolu kupisz 3 butelki Mixolu :wink:
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Pią Cze 04, 2010 21:40   

Rowan napisał/a:
Tomek1212, o ile taki Castrol faktycznie jest dobry, bo stosuje go do Aprili, to Mixol jest 100 razy lepszy od tego Orlenowskiego. Jak raz wlałem go do skuta, to olej był wszędzie, chyba tylko nie w silniku, a silnik nie odpalał.


A co to ma do oleju ? Przecież silnik ma zapalać niezależnie od tego czy jest olej czy nie ma. Nie bardzo widzę sensu porównywania silnika CDTI do silników dwusuwowych, jednak ten olej jest bardzo dobry do silników 2T, sam taki lałem do simsona, DT, CRM i do wielu innych silników 2T, jednak bez automatycznego mieszalnika (zawsze go demontowałem ze względu na awaryjność). Z tego co zauważyłem to w porównianiu do mixola zostawiał znacznie mniej nagaru na głowicy i denku tłoka.
 
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Sob Cze 05, 2010 12:16   

Castrola jak najbardziej polecam do skuterkow (jezeli chodzi o diesla to nie wiem), najlepszy jest Motul, ale strasznie drogi, jednakze biorac pod uwage fakt, ze 1litr starczy nam na cztery pelne baki to ja bym sie pokusil o najlepszy, jezeli wogule mozna to lac do diesla. Nie polecam oleju do 2T ze Statoila. W firmie w ktorej jezdzi ok. 50 skuterow, prawie w kazdym zaspawaly sie swiece, kazalismy chlopakom kupowac na Shellu olej i problem zniknal. Shella tez moge smialo polecic.
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
orson 



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 147
Skąd: Wrocław

Rover 25

Wysłany: Sob Cze 12, 2010 12:29   

Rowan napisał/a:
rudy250, no i tu się mylisz. Dobrzy mechanicy właśnie polecają lać do ropy około 0.25l mixolu na bak paliwa najczęściej do silnika z CR.


Ostanio maglowalem ten temat i to z tego co wiem niestety Mixol/Mixol-S nie jest zalecany do CR'ow, a do starych pomp diesel'owskich. Parametry dolewania do ON mniej wiecej takie jak podajesz chociaz przyjmoje sie ogolniej 50-100 ml na 10l paliwa do 4-5 tankowan.

Do CR'ow polecaja olej Sthil lub Husqvarnej albo dobre oleje syntetyczne 2T do motocykli.

Oleje te maja dobre wlasciwosci oczyszczajaco-smarujace uklad paliwowy i dobrze sie spalaja.

Ja sam dolewam okolo 100ml oleju 2T do sprzetu husqvarnej co tankowanie, czyli srednio 100ml na jakies ~30-35 l paliwa. Subiektywnie oceniam prace silnika na rowniejsza i cichsza na zimnym silniku. Poprawilo sie tez odpalanie samochodu. Wczesniej chwile sie zastanawial teraz pali od strzala.
 
 
 
olek997 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 516
Skąd: Legnica



Wysłany: Sob Cze 12, 2010 17:40   

orson, przyjacielu pracuje w serwisie i sklepie husqvarny i jeśli chcesz aby twoja pillarka bądź kosa spalinowa długo i bezawaryjnie chodziła to lej 100 ml oleju HUSQVARNA LS na 5 litró benzyny. jeśli masz maszyny profesjonalne lej olej HUSQVARNA XP w tej samej proporcji. NIE LEJ OLEJU ANI MNIEJ ANI WIĘCEJ. siliniki dwusuwowe sa bardzo delikatne na jakiekolwiek zakłocenia w procesie smarnym, oraz zmiany w mieszance palilowo powietrznej. pozatym silniki husqvarny w zaleznosic od modelu mają obroty od 12000 do 14 000 obrotów także zatarcie silnika to sekund 5.

szczerze mówiać to nei wiem co sądzic o tym żeby do swojej furki lać olej. ale jak chłopaczki kupują u mnie olej do skuterkó do są zachwyceni XP bo zaero nagaru, zero grzania, mniejsze spalanie, równiejsza i cichsza praca silnika.

hmm zastanawia mnie jedno skoro maszyny ktore sprzedaje i naprawiam mają nawet 14000 obrotów na minute to rozumiem że olej ma siwetne wlaściwosci smarne i zapobiegające gromadzeniu się nagaru ALE NIE WIEM CZY W NASZYCH NISKOOBROTOWYCH KLEKOTACH TEN OLEJ SIE BĘDZIE SPALAL??????

mixol sie spali bo mixol w zasadize jest dobry do dwusowów do 8 tys obrotó maks 9-10 powyżej tej wartości mixol traci jakiekolwiek wlasciwości smarne i masyny sie zacierają

ale nawet mixol powiedmzy dobrze spalajacy się przy 6-8 tys obrotów czy całkowicie sie spali nie zostawiając sufu w klekocie?????
_________________
moja 600-tka "ślicznotka"
http://www.autocentrum.pl...rover-600-1998/
 
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Sob Cze 12, 2010 21:44   

Obroty nie mają tu żadnego znaczenia, tylko temperatura spalania i skład mieszanki.
 
 
 
olek997 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 516
Skąd: Legnica



Wysłany: Sob Cze 12, 2010 22:17   

Tomek1212, temperatura spalania jest taka sama na wolnych obrotach i maksynalnych?
_________________
moja 600-tka "ślicznotka"
http://www.autocentrum.pl...rover-600-1998/
 
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Nie Cze 13, 2010 00:08   

Oczywiście, że nie. Chodziło mi generalnie o to, że taki olej powinien się w zupełności spalić, zwłaszcza jak jest go tak mało.

Warto pamiętac jeszcze o tym, ze silniki 2T w większości chłodzone są powietrzem (nie mówię tu o silnikach zaburtowych do łodzi, bo one są chłodzone wodą) a one zawsze osiągają większą temperaturę pracy od silników chłodzonych cieczą.
 
 
 
olek997 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 516
Skąd: Legnica



Wysłany: Nie Cze 13, 2010 00:29   

no wlansie dlatego w 2T zawsze sie pracuje na maksymalnych obrotach ze wzgledu na chłodzenie.
mnie uczono że na wolnych obrotach olej nie cał się spala i lubi nagar zostać. tylko Tomek1212, teraz juz nie wiem sam:) zamotałeś mnie:)

Tomek1212, jest jakiekolwiek slusznosc lania oleju do 2t do diesla????
_________________
moja 600-tka "ślicznotka"
http://www.autocentrum.pl...rover-600-1998/
 
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Nie Cze 13, 2010 01:00   

Wg mnie warto.

[ Dodano: Nie Cze 13, 2010 01:00 ]
W sensie że do CR, do zwykłego diesla też można, ale jakoś nie widzę większego sensu.
 
 
 
orson 



Pomógł: 20 razy
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 147
Skąd: Wrocław

Rover 25

Wysłany: Nie Cze 13, 2010 12:03   

olek997 : jakichkolwiek urzadzen Sthil'a badz Husqvarnej na razie nie am i nie stosuje. Jak bede to sie odezwe w sprawie konsultacji. Napisalem tylko ze do samochodowych diesel'i ludzie polecaja bardziej oleje sthil'a lub husqvarnej niz Mixol.

Czy warto zalewac: ja zalalem i jak na razie nie zaluje - olej 2T dolany do paliwa smaruje i czysci caly uklad paliwowy a w szczegolnosci pompy i wtryski. Takie samo zadanie ma w silnikach 2T.
Kazdy diesel przystosowany jest do spalania jakiejs ilosci oleju. Niektore nowe diesel'e maja w specyfikacji wpisane ze tolerancja to jest 0.7 l na 1000km wiec ta szczypta ktora sie dodaje do ON raczej nie ma znaczenia. Osobiscie zalalem na poczatku 300 ml na caly bak 25'tki. Teraz leje jakies 100ml na tankowanie ~30-35 l -> zazwyczaj tyle tankuje. Za ~4000 km mam wymiane oleju i fitrow. Wymieniam zawsze wszystkie filtry w samochodzie wiec i ten paliwowy - zobaczymy ja bedzie zasywiony...
Sugestywna moja opinia - silnik pracuje rowniej i ciszej, samochod plynniej sie zbiera, zapalanie samochodu od strzala bez zajakniecia jak mialo to miejsce przed operacja dodania 2T do ON, nawet po 2-3 dniowym postoju.
Co do spalania to sie zmniejszylo, ale nie mam pewnosci czy to od tego bo razem z dolaniem zrobilem maly myk z doszczelnieniem przeplywki (byla zbyt luzno zamontowana).

Przed podjeciem decyzji o zalaniu tego oleju do swojego autka przegladnelem wiele informacji z forow vw, opla, mercedesa, renault'a i innych i ludzie sobie chwala zastosowanie 2T do ON. Jak na razie moge im przytaknac.
 
 
 
olek997 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 516
Skąd: Legnica



Wysłany: Nie Cze 13, 2010 13:58   

a nie kopci?
_________________
moja 600-tka "ślicznotka"
http://www.autocentrum.pl...rover-600-1998/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Kłopot ze spalaniem gazu w r620
szags Rover serii 600, Honda Accord 5 Pon Paź 22, 2007 22:39
piter34
Brak nowych postów [R620] Problem z tylna klapa w R620
Chodzi o zalozenie z R600(po kolizji)
lu_cky Rover serii 600, Honda Accord 4 Nie Paź 11, 2009 19:30
marthinez
Brak nowych postów [R620] Czy części od R400 pasują do R620?
SupportOnline Rover serii 600, Honda Accord 4 Nie Cze 09, 2013 10:36
tronsek
Brak nowych postów [R620] Demontaż kierownicy w R620
szags Rover serii 600, Honda Accord 1 Sro Wrz 15, 2010 14:15
Gość
Brak nowych postów [R620] Pb/gaz
falujace obroty
kamil_620_si Rover serii 600, Honda Accord 2 Czw Gru 17, 2009 14:32
kamil_620_si



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink