Wysłany: Pon Sie 02, 2010 19:42 [420 Tdi] Jak odpowietrzyc wysprzeglik ?
Witam.Wie ktos jak mozna odpowietrzyc wysprzeglik w roverku 420?Po zimie auto slabo mi wysprzegla,czesto na wstecznym jest zgrzyt,pomogla ostatnio podkladka w wysprzegliku,ale wystarczy ze pod pedal wsunie mi sie dywanik i ciezko jest jakikolwiek bieg wrzucic. BYlem u mechanika i nie mial pojecia jak go odpowietrzyc.Z gory dziekuje za pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 19:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może po prostu kończy Ci się sprzęgło? Jeżeli wysprzęglik jest taki sam jak w 400 z silnikiem serii K to nie ma czegoś takiego jak odpowietrzanie . Sprawdź ilość płynu w układzie - u mnie zbiorniczek znajduje się pod puszką z bezpiecznikami, domyślam się że u Ciebie będzie podobnie.
Sprawdzalem, jest caly zbiorniczek plynu.No mozliwe ,ze sie sprzeglo konczy , tylko czemu biegi nic sie nie slizgaja, sprzeglo lapie jak zawsze od 3 lat tak samo, a wszystko zaczelo sie dziac po zimie po 30 stopniowych mrozach.TO ja nie rozumiem, konstruktorzy zalozyli ze ten uklad sie nigdy nie zapowietrzy?
Dokładnie tak jak piszesz . W całym układzie nie ma odpowietrznika. W moim byłym kAstracie jak kończyło się sprzęgło to miałem problemy właśnie z wrzucaniem biegów. Najciężej wchodziły wsteczny i jedynka.
Ostatnio zmieniony przez Artu Pon Sie 02, 2010 19:57, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 19:57
Problemem z odpowietrzeniem jest za słaba sprężyna w wysprzęgliku. Spróbuj gdzieś dobrać podobną lub troszeczkę mocniejszą, albo zwiększ napięcie sprężyny jeszcze jedną lub dwoma podkładkami.
w układzie nie ma odpowietrznika, ale to nie znaczy, że się nie da odpowietrzyć. Nie wiem, czy konstruktorzy Roverków założyli, że ten układ się nie zapowietrzy, ale na pewno konstruktorzy forum założyli, że zanim ktoś zada pytanie łaskawie poszuka odpowiedzi.
[ Dodano: Pon Sie 02, 2010 20:00 ] Konix, R400 w wysprzęgliku nie ma sprężynki. Sprężynki są przy widełkach wciskających sprzęgło.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
prawdopodobnie walnieta jest pompka sprzegla, delikatnie przepuszcza i nie moze lapy popchnac do konca, mam pytanie czy ten zestaw bedzie pasowal do 400?
http://allegro.pl/item114...k_sprzegla.html
Wyglada identycznie dopytam sie tylko o dlugosc przewodu, bardziej sie chyba oplaca kupic caly uklad za 220 niz sama pompke za 150?
wygląda podobnie, ale nie widać dokładnie mocowania pompki, na pewno widać, ze jest inne mocowanie do pedała... zresztą na zdjęciu nie bardzo widać wielkość tego wszystkiego, a centymetr dłuższej pompki już nie włożysz,
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Sprawdź ilość płynu w układzie - u mnie zbiorniczek znajduje się pod puszką z bezpiecznikami, domyślam się że u Ciebie będzie podobnie.
,czyli nie ma co patrzec,czyli co 100% sprzeglo?
