Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: wszystkie
Dostaję szewskiej pasji gdy tuż po poprawieniu żarówek podświetlających tablicę rejestracyjną pokazuje mi się znaczek spalonej żarówki i oczywiście tablica rej. jest ciemna.
Powiedzcie jak to zdjąć bezboleśnie i bezpiecznie dla plastików.
Ostatnio zmieniony przez apples Sob Cze 11, 2011 23:21, w całości zmieniany 4 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 05, 2010 18:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Po ściągnięciu osłony klapy odkręcasz 4 nakrętki i ściągasz blende. Następnie odłączasz konektory instalacji doprowadzające napięcie do oświetlenia. Oprawa świateł z tworzywa sztucznego u mnie przyklejona była do klapy taśmą dwustronnie klejącą i to dość mocną. Rozciąłem to ostrym nożem do tapet. trzeba uważać, żeby lakieru nie uszkodzić. Następnie usuwasz resztki taśmy z oświetlenia i z klapy bagażnika. Styki żarówek z męskimi konektorami połączyłem przewodami nie bawiąc się w szukanie przerwanej ścieżki płytki drukowanej. Następnie podkleiłem całość taśmą dwustronnie klejącą i przykleiłem jak poprzednio. Na koniec założenie i przykręcenie blendy, podłączenie konektorów i założenie osłony.
potrzebujesz klucz 11 najlepiej nasadka na zasadzie klucza rurkowego. Jak sciągniesz obicie bagażnika już po śrubach często widać czy nie łapało ci tam wilgoci...odkręcaj powoli bo możesz urwać w blendzie uchwyt na śruby. Dwie środkowe to śruby stalowe. Dwie boczne to plastikowe gwinty z nakrętkami stalowymi - delikatnie...
Po ściągnięciu wszystko wyczyść na glanc...
Ja właśnie dziś skończyłem naprawiać moją, łapała wilgoć i była w środku pęknięta + jedna ścieżka w stanie agonalnym + uchwyty na żarówki zaśniedziałe.
co zrobić, żeby nie łapała wilgoci? u mnie też styki są zaśniedziałe, szybki osłaniające żarówki są wiecznie mokre od środka a co za tym idzie palą się żarówki...
Typ: v6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
witam, mam problem z oświetleniem tablicy rejestracyjnej i proszę o pomoc, zaginął prąd, bezpieczniki sprawdzałem, żarówki też, do oprawek nie dochodzi napięcie, gdzie szukać usterki?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 22, 2010 14:09, w całości zmieniany 1 raz
Oprawki żarówek oświetlenia tablicy są mocowane na płytce drukowanej pod blendą. Ścieżki płytki lubią pękać pod wpływem czasu i warunków atmosferycznych. Najprościej zdjąć blendę, wyciągnąć oświetlenie i styki oprawek połączyć z konektorami zasilającymi przewodem pomijając ścieżki na płytce.
Chciałem zauważyć, że jest to już nagminny problem i dotyka większość 75tek
_________________ F.T.H8TER5 and join the music!
hvil [Usunięty]
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 10:28
mi sie wiecznie palą te zarowki rurkowe w blendzie, rozbierac nie chce mysle czy sa jakies nie palace sie zarowki moze coby tam wsadzic:D 75 to upierdliwy woz jesli chodzi o rozbieranie i skladanie czegokolwiek, nielubie
75 to upierdliwy woz jesli chodzi o rozbieranie i skladanie czegokolwiek
A tu bym polemizował.
Rozbieram już kolejnego anglika i jakoś wszystko idzie bezproblemowo a na dodatek jest frajda
W porównaniu do innych samochodów uważam, że Roverek poza kilkoma detalami, rozbiera się i składa dosyć łatwo
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 18:54
Mój pierwszy anglik był w 1978 roku- Standard Ensign,potem całe tabuny włoskich,niemieckich i sporo francuzów i nigdy nie miałem problemów z demontażem i poskładaniem. Rovera może się fajnie rozbiera,ale do składania trzeba mieć wiadro kleju.Plastik w R75 jest tragiczny,a niektóre elementy oszczędnościowo cienkie.Przykładem niech będą zatrzaski tylnej lampki w kabinie.
Przykładem niech będą zatrzaski tylnej lampki w kabinie.
Uważam, że są normalnie wykonane, nie ma problemu przy montażu/demontażu, poprostu są montowane w inny sposób niż w innych autach i nie znając sposobu łatwo je zerwać.
Oprawki żarówek oświetlenia tablicy są mocowane na płytce drukowanej pod blendą. Ścieżki płytki lubią pękać pod wpływem czasu i warunków atmosferycznych. Najprościej zdjąć blendę, wyciągnąć oświetlenie i styki oprawek połączyć z konektorami zasilającymi przewodem pomijając ścieżki na płytce.
Mam pytanie (może będzie głupie, ale nie znam się na tym wszystkim za bardzo).
Blenda - o której piszecie - to to chromowane, podłużne coś pod czym są właśnie lampki oświetlenia rejestracji?
Jeśli tak to jak to najprościej (najłatwiej) zdjąć - bez uszkodzeń?
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Czw Kwi 28, 2011 19:38
yankeesko napisał/a:
Blenda - o której piszecie - to to chromowane, podłużne coś pod czym są właśnie lampki oświetlenia rejestracji?
Jeśli tak to jak to najprościej (najłatwiej) zdjąć - bez uszkodzeń?
Przerabiałem temat ostatnio.
Szczypcami wyciągasz tylko górne kołki (6 szt) na wygłuszeniu klapy (od środka), odginasz wygłuszenie i widzisz 4 nakrętki na śrubach. W sumie to są 2 nakrętki i 2 blaszki w stylu nakrętki. Nakrętki są na środku i skręcają blendę z oświetlenie tablicy i klapą. Odkręcasz je kluczem numer 10 (najlepiej nasadka) i wyciągasz blendę do góry. Twoim oczom ukazuje się przyklejony na taśmę dwustronną kawałek plastyku z żarówkami. Jeżeli wymieniasz oświetlenie na nowe to odrywasz plastyk oświetlenia, a następnie usuwasz pozostałości taśmy i na nową taśmę przyklejasz nowe oświetlenie tablicy. Dodatkowo możesz od górnej części po przyklejeniu, nad taśmą dać silikony aby woda nie podciekała.
zamiast kupować drugie podświetlenie, które może trochę kosztować, a i tak po pewnym czasie zaśniedzieje i się przepali, pojawił się pomysł, żeby pod blendę dać pasek z diodami LED które podświetlą rejestrację, a i nie będzie z nimi problemu w przyszłości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
gdy tuż po poprawieniu żarówek podświetlających tablicę rejestracyjną pokazuje mi się znaczek spalonej żarówki i oczywiście tablica rej. jest ciemna.
