Wiem że kilka postów wyżej poleciliście juz mi komponenty na instalację a mam jeszcze pytanie co możecie powiedzieć o tej instalacji bo ma ciekawy opis:
http://allegro.pl/sekwenc...1317238151.html
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 10:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
uwierz Vesper że lepsze będziecos takeigo jak poleca FAQ ponieważ jest to sprawdzone KME . Nie wiem czy to jest trwałe. Przejrzy lpg-forum.
Większość ma taka instalacje jak w faq lub BRC itd.
za taką kase nikt Ci w poznaniu tego nie zzrobi? nie wierze.
To w Koninie napewno.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
A Panie i Panowie powiedzcie mi jak jest z prędkościami na lpg? Nie jest to tak że samochód traci na gazie i czy nie dusi sie jadąc blisko granicznych prędkości?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ja roverkiem na LPG leciałem 180 ostatnio
było 5500 obrotów a by pewnie do 200 dociągnął ale mam linke od gazu kombinowaną i mi sie przepustnica do końca nie otwiera
Wiec myśle ze jest OK
180-200 jeździsz mówisz ? Chyba na autostradzie. Za kazdym razem jak widze Twój post grasz takiego fajtera.
Rób co chcesz . Każdy Ci polecał.
Wiecej się nie wypowiadam.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Peugeot 405 Mi16 230km/h LPG
Rover 620i 210km/h LPG
Transit MK II 2.0 1980` 160km/h LPG
Zaden nie byl nawet na sekwencji.
Vesper Jezeli naprawde Ci sie zwroci ta instalacja to ja bym sie na Twoim miejscu nie zastanawial nawet przez chwile. Jak zaczniesz jezdzic na dobrej instalacji to pozniej nie bedziesz chcial wracac do benzyny. Ja po rozwaleniu Rovera przesiadlem sie w Fabie 1.4 na benzyne i za kazdym razem mnie krew zalewa jak stoje na stacji.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
borsi, O co Ci biega? Tak jeżdzę co dzięń autostrada Poznań - Łódź ale co Tobie do tego i co Cie boli? Patrz co Ty zgrywasz i trzymaj sie swojego nosa...
Nie znam instalacji i zawsze byłem przeciwnikiem LPG i w moich oczach sa one nadal niebezpieczne wiem myslenie z przed kilkunastu lat, ale nie próbowałem to nie wiem... i tyle....
No właśnie dzieki tej autostradzie mi sie zwróci szybko jakby nie było to jest troche kilometrów w tą i z powrotem....
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
KME ostatnio poprawiło swoje wyroby i z tego co słuchy chodzą po necie to wyprzedza w tym momencie możliwościami staga. Ale do rzeczy. Patrząc na cenę nie spodziewaj się cudów. Za 1900 nie zamontujesz dobrej instalacji. Nie uwierzę!!! Koszt samych podzespołów do twojego auta to jest jakieś 1600-1800 zł. A gdzie w tym koszt montażu? To co jest na tej aukcji co podałeś to tylko nazwa sterownika, a to nic nie mówi o instalacji....
Nic więcej nie wiem bo sie nie dowiadywałem. Ten sam sprzedawca w cenie 2000zł oferuje staga 4 z montażem http://allegro.pl/sekwenc...1327614280.html w Poznaniu zawołali 2200 za staga i zaznaczyli mi że głowica aluminiowa i ni ebiorą odpowiedziałności jak ja od temperatury powygina???????? WTF???
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
i zaznaczyli mi że głowica aluminiowa i ni ebiorą odpowiedziałności jak ja od temperatury powygina
Czyżby druciarze? Zakładają gaz i dają gwarancji na montaż?!?!? Ja bym ich omijał szerokim łukiem....
Jak tak popatrzeć na opis tej aukcji to za rewelacyjnych wtryskiwaczy nie stosują (Valtek, Rail, Zavoli....) od bidy do niewymagającego silnika się nada.
Jeśli nie chcesz się zrazić do gazu to albo dozbieraj więcej pieniążków albo daj sobie spokój bo szybko dołączysz do grona niezadowolonych użytkowników LPG.
PS. Nie prościej napisać posta na lpg-forum? Ja wiem, że kultura tamtejszego forum pozostawia wiele do życzenia, ale to jest nieoceniona skarbnica wiedzy...... Jak to mówią lepiej się uczyć na cudzych błędach niż na własnych
bo jest ustawiony na przełączanie na gaz po przekroczeniu 2k obrotów (bez względu na temperaturę). Więc tutaj spalanie się wyrównuje, bo z tego co wiem sekwencja spala co najmniej 1 litr benzyny na 100 km. Przy czym jej instalacja jest droższa.
Takim czymś znacznie skracasz żywotność reduktora. Zresztą jazda na gazie na zimnym silniku nie jest zbyt przyjemna. Każdą sekwencje można ustawić, żeby przełączała się niezależnie od temperatury, tylko nie ma kompletnie takiej potrzeby. Dla mnie oszczędność litra benzyny potrzebnej na rozruch i rozgrzanie auta to żadna oszczędność, a dzięki temu litrowi nie zużywam tak podzespołów gazowych, nie dławię silnika zimnym gazem i mam większy komfort jazdy na gazie już od samego przełączenia.
borsi napisał/a:
w k serii nie da się zrobić pełnej sekwencji.
Prawda. Nie wiem tylko czy od któregoś roku K seria nie miała w pełni sekwencyjnego wtrysku.
Mój roverek znosi gaz bez najmniejszego zająknięcia. Kwestia regulacji, bo na prawdę trzeba na nią poświęcić sporo czasu, żeby dla Full Group znaleźć optimum.
Co do instalacji, to raczej wybierałbym gotowe KITy niż składaki. BRC Sequent (jeżdżę na niej w BMW i przy 148kW spisuje się świetnie) lub Landi Renzo Omegas (jeździ w Roverku - toporny soft, ale podzespoły igiełka). Niczego droższego raczej nie ma sensu zakładać.
Ja ma r214Si 1,4 lpg instalacja zavoli zakladana 9 lat wstecz i autko smiga
spalanie do 8,5l/100km jak sie pamieta i dba o instalacje to autko smiga az miło
ja mam BRC Sequent 24 i bardzo sobie chwalę, ostatnio jeden drobny problem mam, podczas rozruchu na gazie muszę dłużej go kręcić, ale nie mam kiedy podjechać do gaziarza, poza tym jest jeden fakt bardzo dobitnie przemawia za gazem, mianowicie 120 km za 20 zł (przy kapciach 195) no i czego chcieć więcej
Co do psucia reduktora niskimi temperaturami - przez wiele lat mieliśmy Seata Toledo z instalacją II gen który właśnie po przekroczeniu 2k rpm przełączał sie na gaz.
Oczywiscie ojciec przełączał go od razu krótką przygazówką.
Kilkadziesiąt tys km i nic z reduktorem sie nie stało.
Biorąc pod uwagę cene reduktora, która jest mniejsza od zatankowania Pb do pełna, raczej nie trzeba sie tym przejmować.
Oczywiście mówię tylko o sekwencjach. Seata dałem jako przykład - jemu też niskie temperatury miały bardzo szkodzić.
Landi Renzo i BRC to drogie instalacje, mówię o typowych zestawach.
To czy ktoś będzie montował instalację za 4-5k do samochodu za niewiele więcej to jest dosć dyskusyjna sprawa.
Owszem, może to nie ta półka co BRC, ale sporo samochodów na tym jeździ bezawaryjnie nieraz przez lata. Poza tym to co zamieściłem to tylko część z tego co jest na rynku.
160, no powiedzmy nawet 200zł plus koszt wymiany to nie są jakieś ogromne pieniądze. A jednak w zimie sekwencja potrafi benzynkę wypić dość szybko (na szczęście nie w Roverach bo te sie szybko grzeja, ale jak ktoś ma duże V6.. ).
Mówiłem w sumie pod swoim kątem, bo w jednym aucie mam Landi Renzo, a w drugim BRC.
W BMW 2.5, gdzie jest silnik R6, 15L benzyny wystarcza na 3 butle gazu (około 600km). Więc w sumie jak dla mnie lepiej standardowo korzystać z sekwencji, niż kombinować z awaryjnymi odpalaniami. Poza tym w BRC jest taki trick, że po 5 awaryjnych odpalaniach trzeba jechać do gazowników, żeby zresetować licznik, bo instalacja na więcej nie pozwoli. Tak więc trzeba się tłumaczyć (można stracić gwarancję, bo w gruncie rzeczy jest to nieprawidłowe korzystanie z instalacji), kiedy jeździ się na taki reset zbyt często .
sobrus napisał/a:
Landi Renzo i BRC to drogie instalacje, mówię o typowych zestawach.
To czy ktoś będzie montował instalację za 4-5k do samochodu za niewiele więcej to jest dosć dyskusyjna sprawa..
I poniekąd stąd bierze się zła opinia o LPG. Ludzie zakładają, co najtańsze, bo skoro auto kosztuje 5k, to instalacja za 3k jest przerostem formy nad treścią. A później coś nie działa, szarpie, przerywa i koło się zamyka .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum