Wziąłbyś to w końcu zakuł, ile można razy ten silnik remontować/zmieniać? taniej by Cię wyszło gdybyś od razu tak zrobił
Hehe nie wiem czy zrozumiales czemu to sie stalo jakbym go zakul i spierdzielili by blok, skutek bylby taki sam - tylko tloki kosztowaly by 3k a nie kilka stowek
A pozatym, liczac obecne stawki to jeszcze jakies 1.5silnika mi brakuje do ceny 1 kutego xD
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Od poskładania motoru minęło trochę czasu i kilka tysięcy kilometrów. Jest OK Zmagam się z pewnymi problemami, ale to raczej drobiazgi
Zacząłem od gruszki WG, seryjna była za miękka do obecnego boostu - zaczynała się otwierać już przy 0,3b, po dodaniu drugiej sprężyny były okolice 0,45b. Na ori mapie miałem ok 0,6b i nawet do 0,9b było orajt, niestety powyżej 1,1b doładowanie mocno falowało i nie dało się go wystroić. Dlatego wpadła gruszka z forda focusa 1,8 tddi.
Jest prawie dobrze turbo wstaje szybciej i gwałtowniej, jednak najpierw jest overboost, a dopiero potem stabilne 0,8-0,9b. To też mi nie odpowiada, dlatego szukam dalej gruszki, która da stabilne 0,8-0,9b bez peaku na wstawaniu. Póki co została grucha z forda i programowo wyłączone ebc (boost tylko z gruchy). Na takim setupie ZS śmiga tak:
Mam pewien problem z ECU. Niestety jak to mems 1,6 coś musiało się uwalić Przy nagrzewaniu, im zimniej tym bardziej to czuć, zanika jak tylko wskaźnik temp się ruszy - auto chodzi kwadratowo. Podmieniłem w zasadzie wszystko: wszystkie 3 czujniki temperatury, cewkę, kopułkę, palec, kable, świece, TPS, stukowca. Na koniec znalazłem uszkodzony przewód od CPW, więc wrzuciłem czujnik z kserii i zrobiłem przejściówkę do ori wiązki. Nie mam szczęścia do sterowników, 4 sztuki sprawdziłem i każdemu coś dolega
Do tego chciałem załatwić temat wtrysków na przyszłość i wrzucić niebieskie wtryski o wydajności niby 460cc, jednak po ich montażu AFR był dużo wyższy niż na moich czerwonych 380tkach do tego pojawiło się spalanie stukowe a MG jeździł dużo gorzej. Wróciłem do 380tek
Przy okazji demontażu kolektora ssącego zajrzałem do dolotu:
Pojawił się również lekki wyciek z chińskiej podstawki pod filtr oleju... wymiana oringów nie pomogła, dlatego zrobiłem taki patent:
Wyciąłem gumowe podkładki, oringi poszły dużo wyżej i lepiej dolegają - problem z głowy.
W poszukiwaniu mocy założyłem kółko wydechowe rozrządu w miejsce ssącego. Miało to przyspieszyć wałek ssący o ok 5st. Niestety nie dało to dobrych rezultatów... podciśnienie na wolnych obrotach spadło do ok -0,4b, auto w całym zakresie obrotów jechało źle.
Wróciłem do seryjnego zestawu:
A podciśnienie i osiągi wróciły na swoje miejsce:
Co do osiągów, to bazując na UKP...
tak wiem, to nie race logic i nie jest w 100% autentyczny pomiar. Ale daje jakiś pogląd na osiągi auta, UKP loguje prędkość z częstotliwością 5Hz, prędkościomierz w UKP przekłamuje względem GPS o jakieś 6km/h. Mierzyłem tylko czas 0-100, nie patrzcie na 1/4 mili
Tutaj kilka różnych fotek:
Co do planów... są już jasne
-większy fmic,
-przewody hamulcowe w oplocie,
-nowa gruszka WG + strojenie,
-zmiana felg,
-obszycie boczków i podsufitki,
Mam nadzieję, zrealizować większość już niedługo pozdro!
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Czepiacie się tych tłoków, nie zawsze trzeba iść tą samą ścieżką co wszyscy, każde "poszukiwanie mocy" wymaga jakiegoś wkładu pieniężnego i wielokrotnego rozgrzebywania auta. Dzięki eksperymentom Boost Doctora Markzo, w przyszłości może się okazać, że każdy będzie pisał "po co zakuwać jak można zrobić to o wiele taniej".
Szacun za podejście do tematu i nieustanne modyfikacje w poszukiwaniu mocy Co do gruszki turbo to poszukaj może uniwersalnej na odpowiedni boost dla Ciebie i powinno to załatwić problem
I zmieniaj felgi będzie ogień
ECU doprowadziło mnie do szewskiej pasji, kiedy auto zaczęło losowo gasnąć w czasie jazdy. Do tego doszły jaja typu: jednego dnia soft działa koncertowo, na drugi pojawia się spalanie stukowe/przelewa go/jest ubogo. Wtedy w życie wprowadziłem prosty pomysł - swap MEMSa 1,6 na 3
Paczuszki:
wiązka i sterownik:
Slax wykonał nowy wieniec dla koła zamachowego trochę się zastanawiałem, czy dobre mu podałem kąty - dlatego test na profesjonalnym stanowisku testowym
Co by tu napisać... działa jeździ, całkiem sensownie nawet. Na razie czekam na obudowę czujnika położenia wałka, bo obecnie czasem traci synchronizację. Do tego ogarnę wiatraki na przekaźniku z Kserii, co pozwoli fajnie wysterować wiatraki + swap czujników klimatyzacji, również z 45 1,8.
Wreszcie remap odbywa się po kablu, przez złącze obd. Tak samo diagnostyka, miła odmiana po tylu latach na koniec chciałem podziękować Slaxowi, Sailowi, LilJohnemu i Dzelowi23 za pomoc w ogarnięciu tego powalonego pomysłu dzięki Panowie!!
a teraz... turbo ziomeczki
pozdro!
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum