Forum Klubu ROVERki.pl :: Tomi - MG ZR
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kasjopea
Pią Maj 20, 2011 02:17
Tomi - MG ZR

Projekt budowy rajdówki rozpoczęty.
Autor Wiadomość
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 18:47   

maniaq napisał/a:
no no no :D nabiera ksztaltu :D


Jeszcze trochę się zejdzie, bo blacharz dopiero rozebrał i w niedziele się dowiedziałem, że do końca tygodnia nie ruszy :(

Koła są już wyprostowane, wypisakowane i pomalowane proszkowa na biało.

[ Dodano: Pon Kwi 04, 2011 18:47 ]
Perez napisał/a:
Tomi rezerwuję sobię od razu bilet. Mam nadzieję, że mnie przewieziesz :)


Jeszcze nie zapadły wszystkie decyzje co do auta... i jeszcze nie wszytko jest.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 18:47   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 18:56   

Tomi napisał/a:
Zastanawiam się tylko czy nie urwie głowy poziomem decybeli
W rajdówce nie rzutuje :) ale jakby co to można spróbować cichy przelot (z dużą, dobrze wytłumioną puszką), coś podobnego jak ja dorabiałem
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 19:02   

No i jest jeszcze kilka dręczących mnie pytań.

Przepustnica - czy wystarczy z ZR'a160 (52mm. średnicy) czy szukać modyfikowanych w Anglii przepustnic o średnicy 56mm?

Klatka/rozpórki - Jeśli zdecydujemy się na klatke (choć koszty takiej operacji są wysokie... co nie jest bez znaczenia), to pozostanie wyszukać rozpórki dołu. Widziałem gdzieś takie rozpórki... nawet jeśli dobrze pamiętam była jakaś rozpórka/wzmocnienie tylnej belki. Jeśli klaki nie będzie rozpórka tylnego zawieszenia. Czy ktoś zna magika, który to ogarnie w niedużych dutkach?

Amortyzatory - Czy zaryzykować fabryczne amorki ZR (aby projekt wypalił, trzeba ciąć koszt), Czy może jakieś inne rozsądne zawieszenia. Znalazłem niemieckie amorki f-my FK. Co to warte?

torsen - cały czas szukam torsena. W Anglii można trafić całą skrzynię w cenie do 100-200 GBP, tylko wydaje mi się, że skrzynia waży ponad 30 kg i koszt wysyłki może być wysoki... A szpera Quaife'a jest stanowczo za droga :(
Chyba, że ktoś coś o tym słyszał (w sensie, że ktoś ma i ma zawala miejsce :) ).
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 19:23   

Tomi napisał/a:
Przepustnica - czy wystarczy z ZR'a160 (52mm. średnicy) czy szukać modyfikowanych w Anglii przepustnic o średnicy 56mm?
Moim zdaniem wystarczy, z tego co czytałem po ang. forach zakładnie 56 nic nie dawało, ale zawsze możesz z poldasa przekładać.
Tomi napisał/a:
Klatka/rozpórki
Rozpórka przednia górna ładnie (wyczuwalnie) usztywnia budę, z dołu przy tej konstrukcji zawieszenia raczej nic się nie da założyć (przód sanki silnika, tył belka). Natomiast tylna IMHO najlepsza by była nie taka jak angole mają na swoich stronach (wspawywana pomiedzy kielichy), tylkko nakładana od góry i przykręcana śrubami do kolumn. (usztywnia równiez mocowania amortyzatów).
Tomi napisał/a:
Amortyzatory - Czy zaryzykować fabryczne amorki ZR (aby projekt wypalił, trzeba ciąć koszt)
Podobno bardzo ładnie współpracują z obniżanymi sprężynami XPower (100 funtów) oraz oczywiście seryjnymi sprężynami. Mam jeszcze gwint KW, ale to jest zawiast torowy, a nie na rajdy po dziurach...

[ Dodano: Pon Kwi 04, 2011 19:23 ]
Tomi napisał/a:
torsen - cały czas szukam torsena.
Niedawno była skrzynia z 620ti, za jakieś 700-800zł, ale zrezygnowałem ze względu na brak wolnych funduszy i obawy przed rozkręcaniem skrzyni...
 
 
Pływak 




Pomógł: 48 razy
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 19:48   

Tomi napisał/a:

Amortyzatory - Czy zaryzykować fabryczne amorki ZR (aby projekt wypalił, trzeba ciąć koszt), Czy może jakieś inne rozsądne zawieszenia. Znalazłem niemieckie amorki f-my FK. Co to warte?


Ostatnio szukałem zawiasu do siebie i z tego co znalazłem na forach to te tanie produkty FK nie odbiegają jakościowo od wynalazków pokroju MTS/TAT...

P.S Czy jest jakaś różnica między amortyzatorami z ZR'a a tymi z R25?
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 20:33   

marcinmarcin napisał/a:
Tomi napisał/a:
Przepustnica - czy wystarczy z ZR'a160 (52mm. średnicy) czy szukać modyfikowanych w Anglii przepustnic o średnicy 56mm?
Moim zdaniem wystarczy, z tego co czytałem po ang. forach zakładnie 56 nic nie dawało, ale zawsze możesz z poldasa przekładać.


Czyli zaczniemy od takiej...

marcinmarcin napisał/a:
Tomi napisał/a:
Klatka/rozpórki
Rozpórka przednia górna ładnie (wyczuwalnie) usztywnia budę, z dołu przy tej konstrukcji zawieszenia raczej nic się nie da założyć (przód sanki silnika, tył belka). Natomiast tylna IMHO najlepsza by była nie taka jak angole mają na swoich stronach (wspawywana pomiedzy kielichy), tylkko nakładana od góry i przykręcana śrubami do kolumn. (usztywnia równiez mocowania amortyzatów).


Mówisz o czymś takim. To jeszcze rozsądnie kosztuje, więc pewnie się zdecyduję

Rozpórki przodu mam 2:

Sparco

e-tec

[ Dodano: Pon Kwi 04, 2011 20:00 ]
Pływak napisał/a:

P.S Czy jest jakaś różnica między amortyzatorami z ZR'a a tymi z R25?


Znacząca... Amorki w ZR są sztywniejsze i krótsze

[ Dodano: Pon Kwi 04, 2011 20:33 ]
marcinmarcin napisał/a:
Tomi napisał/a:
Amortyzatory - Czy zaryzykować fabryczne amorki ZR (aby projekt wypalił, trzeba ciąć koszt)
Podobno bardzo ładnie współpracują z obniżanymi sprężynami XPower (100 funtów) oraz oczywiście seryjnymi sprężynami. Mam jeszcze gwint KW, ale to jest zawiast torowy, a nie na rajdy po dziurach...


Czyli złożę nowe sprężyny MG XPoweR z amorkami od ZR'a, i złożę to z nowymi poduszkami i łożyskami Mcphersonów. Mam nadzieję, że będzie o.ki.
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 21:28   

Fajnie byłoby znależć tylną taką żeby drążek był na wysokości kółek przykręcanych do mocowania i bez tych połączeń, coś takiego jak przednia Sparco na zdjęciu. Ja mam przednią OMP ze śrubą rzymską (identyczna jak ta czerwona Sparco) i musze przyznać że kawał solidnego, sztywnego żelastwa. E-tec mi się osobiście nie podoba przez te łączenia, mam wrażenia że jednoczęśiowa rozpórka jest sztywniejsza (śruba rzymska jest kontrowana). No i do rajdów, gdzie są obciązenia na kielichy, fajnie byłoby mieć takie kółka jak w tym sparco (do 1mm blachy, dochodzi ze 2mm blacha tego kółka)
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 21:40   

jak narazie widze rozmowy ciągle o zawieszeniu o silniku raczej nic nie wspomniane, jak zwykła przepustnica zostaje to to ma jeździć taka seria? :shock: tylko wydech i dolot bez zmiany przepustnicy? Żadnych zmian wtrysków, elementów silnika i żadnego strojenia? Chyba o czymś bardzo ważnym jest mało
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 21:47   

najwazniejsze jest zawieszenie
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 21:48   

piszę że o czymś bardzo ważnym nie jest wspominane... zawieszenie to połowa sukcesu, wiem że jest bardzo ważne jeśli chodzi o kjsy ale co z silnikiem!? Bo temat nazywa się chyba projekt budowy RAJDÓWKI a jak narazie to do rajdówki jeszcze kawałek
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez bonus89 Pon Kwi 04, 2011 21:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 21:49   

bonus89 napisał/a:
Chyba o czymś bardzo ważnym jest mało

bonus89, to jest najmniej ważne.

Jak auto będzie skręcać i hamować, to resztę załatwi dobry łącznik między kierownicą, a pedałami i nie będzie potrzebować dodatkowych koni, żeby się nimi wspomagać. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 21:52   

No nie wiem... W klasie do 2l to raczej nie porządzi na serii z autami robionymi na RAJDÓWKI, chyba że to nie do końca taki projekt full rajdówki. Konkret zrobiona stara fiesta 2.0 z ogar kierowcą go zrobi, a koszt robienia takiej fiesty pewnie znacznie niższy
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez bonus89 Pon Kwi 04, 2011 21:54, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 21:55   

Tomi na PW wyslalem Ci numer do gościa od ktorego bralem silnik. Skrzynia pekla w wypadku, ale jezeli miala torsena to raczej ocalal.

[ Dodano: Pon Kwi 04, 2011 21:55 ]
Tu nie chodzi o wynik, a o fun! Głownie jak napisal Tomi, bedzie mial satysfakcje z powstania auta.
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 21:57   

no chyba że o fun, to jest ok ;) wyobrażam sobie jaka to musi być przyjemność pośmigać po takich terenach :D , szkoda że to dość kosztowna zabawa :/
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 22:18   

ZR się dość przyjemnie prowadzi, a zawias jest prostacki więc mało do zepsucia ;) 1.8 VVC (przy sensownym dolocie i wspomnianym wydechu powinno być ponad 155KM) wystarcza w zupełności. Zobacz ile jeździ słabszych aut. Plusem zostawienia prawie seryjnego silnika będzie niska usterkowość (Niepałowanie na zimno, dobre 10W-40 i lekkie schładzanie po pałowaniu, pomagają znosić tym silnikom naprawdę dużo.) Dla porównania - w klasie 1.4 uzyskują po 140-150 koni, kosztem remontu silnika co rajd. Pamiętaj że to projekt w zdroworozsądkowych pieniądzach :)
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 22:28   

bonus89 napisał/a:
jak narazie widze rozmowy ciągle o zawieszeniu o silniku raczej nic nie wspomniane, jak zwykła przepustnica zostaje to to ma jeździć taka seria? :shock: tylko wydech i dolot bez zmiany przepustnicy? Żadnych zmian wtrysków, elementów silnika i żadnego strojenia? Chyba o czymś bardzo ważnym jest mało


Hmmmm... nie wiem, czy masz świadomość, że to nie jest TDI, który się chipuje i już jest tuning.

Po co ruszać coś, co jest sprawne i wystarczające (narazie). W tej chwili myślę tylko o tym, co jest najbardziej niezbędne. Liczę, że po modyfikacji przepustnicy, dolotu i wydechu silnik będzie miał jakieś 160 KM (może trochę więcej). W połączeniu z mniejszymi kołami i odelżonym nadwoziem samochód będzie miał problemy z trakcją. Po co więcej mocy, skoro samochód nie będzie sprawnie ruszał, skręcał ani hamował?

Ponad to nie wiem, czy masz świadomość, że 146-konne silniki VVC są liczone do 160-170 koni. Większa moc wymuszają na dzień dobry wymianę tłoków, korbowodów, zaworów etc...

Silnik "160" są wstępnie wyliczone na max. 190-200 i tyle można z nich w miarę bezpiecznie wyciągnąć.

Odelżone auto, ze szperą i na mniejszych kołach powinno być wyraźnie szybsze od fabrycznego MG ZR 160... (tak myślę)

[ Dodano: Pon Kwi 04, 2011 22:28 ]
bonus89 napisał/a:
No nie wiem... W klasie do 2l to raczej nie porządzi na serii z autami robionymi na RAJDÓWKI, chyba że to nie do końca taki projekt full rajdówki. Konkret zrobiona stara fiesta 2.0 z ogar kierowcą go zrobi, a koszt robienia takiej fiesty pewnie znacznie niższy


Jaki jest koszt zrobienia takiej Fiesty?
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 22:29   

Tomi napisał/a:
Hmmmm... nie wiem, czy masz świadomość, że to nie jest TDI, który się chipuje i już jest tuning.
Czy napisałem coś o chip tuningu? Chyba mam świadomość... Strojenie auta benzynowego (NAWET WOLNOSSAKA) to dla Ciebie coś dziwnego?
Tomi napisał/a:
Liczę, że po modyfikacji przepustnicy, dolotu i wydechu silnik będzie miał jakieś 160 KM (może trochę więcej).
Życzę tego chodź szczerze wątpie że bez strojenia i na seryjnym kompie tak się wydarzy :/ . Rozumiem że auto ma trochę posłużyć poprostu taka konkretna rajdówka tak jak pisał marcinmarcin, najczęściej robiona co kilka startów i dużo cięższa w utrzymaniu, skoro to tak dla funu to napisałem, jest ok
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez bonus89 Pon Kwi 04, 2011 22:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 22:32   

Tak mi się przypomniało jeszcze Grand Prix Adrenalina, gdzie na początku klasyfikacji generalnej były maluchy (typu CC, SC, Swift czy lancia Y) na przemian z potworami 4x4 i silnikami 2.0t. Natomiast mocno zdłubane Civici miały podobne czasy co MG ZR TD :)
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 22:35   

Tomi napisał/a:
Natomiast mocno zdłubane Civici miały podobne czasy co MG ZR TD :)
Heh nie wiem jak to tak ale takie NAPRAWDE mocno zdłubane civy ZJADAJĄ ZRa 160 :) bez większego problemu, a możliwości modyfikacji takich silników są jak 10:1 w porównaniu do VVC. Heh ZR TD vs dłubany civ, jakoś chciał bym zobaczyć te mocno zdłubane civy skoro klasyfikowały się koło ZRa TD...
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 22:35   

na superoes do kielc przyjezdzala taka arosa z zeswapowanym motorem z r1 - lekka buda, 140 kuni + dobry zawias, gosciu czesto byl w pierwszej 10tce ( na okolo 100 aut ) i mieszal miedzy evo i sti

jak widac tyle wystarczy w zupelnosci
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink