Wysłany: Sob Mar 19, 2011 10:18 SD/SDi Tanie paliwo ?
Witajcie na wstępie prosze o nie pisanie żartobliwych tekstów, nie jestes zainteresowany tym tematem to nic nie pisz.
Jak wiadomo ceny ropy są kosmiczne okolice 5 PLN. Cena bioestru wynosi ok 4.39PLN /1L. Także ogólnie sytuacja jest nie ciekawa tym bardziej ,że już "straszą" kolejnymi podwyżkami. I teraz zachodzi pytanie, Opał , olej rzepakowy ze sklepu ? W Warszawie ciezko dostać opał , natomiast zastanawialem sie nad olejem rzepakowym. Czy ktoś już próbował czegoś takiego w naszych SD/SDi-kach? Zapraszam do dyskusji.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 10:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie wiem jak w SD/SDI ,ale w top girze Klarkson odjechał w siną dal wolwiakiem w dizlu napędzanym zużytym olejem po frytkach jak widać rzepak daje rady
JJJJ [Usunięty]
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 11:29
Ale chyba jakoś rozrabiany bo chyba za gęsty będzie. Wydaje mi się że w SD to może jeszcze by to przeszło ale czy sdi'ku na tej pompie to chyba za długo nie pochodzi.W starych wolnossących dieslach tak ludzie robili. Jakiś stary kadett, Mercedes,golf. Nasze silniki są już chyba za bardzo "zkomputeryzowane"
może alkoholem jakoś rozrobili, w każdym razie jeździł, nie wiadomo jak długo ale się kulał. Potem jeszcze zrobili test 3 roverami, jeden na benzynie, drugi na rzepaku bodajże a trzeci na gównianym gazie, czyli metanie
olej ze "stonki" o ile wiem, to wystarczy podgrzać, żeby był wystarczająco płynny i można na nim jeździć ... ale to "gdzieś" w necie wyczytana teoria... sam nie sprawdzałem
kris-tofer napisał/a:
Raptile napisał/a:
na wstępie prosze o nie pisanie żartobliwych tekstów, nie jestes zainteresowany tym tematem to nic nie pisz.
kto śmierdzi rzepakiem?
Raptile,
ha ha ha
i znowu będę "ten zły i czepialski"
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
Zainspirowany ostatnią wypowiedzią alexi'ego podjechałem do biedronki sprawdzić cenę oleju spożywczego. Najtańszy olej w bańkach 3l kosztuje 12,80zł, więc wychodzi jakieś 4,26 za litr.
Wolę tankować bio-frytkę na stacji po 4,29 (cena z dzisiaj na stacji orlen), przynajmniej w zimie nie gęstnieje tak jak olej spożywczy i jest to legalne.
ja raczej bym nie ryzykował.
czytałem raz, że wszystkie paliwa grupy orlen (w tym bliska) ma mniej lub więcej biododatku
ostatnio tankowałem zwykły ON na bliskiej i powiem ze czuć, że auto jest niby słabsze i w ogóle jakoś niby jedzie jest wszystko OK ale nie wiem czy to moje subiektywne odczucia, ale jakoś jest coś inaczej.
ale teraz mam zupełnie inny silnik niż SD lub SDi bo na CR
Nie chce wyjsc na ortodoksa, ale czy takie dywagacje nie lamia zwyczajnie polskiego prawa ? Jak by nie bylo to jazda na opale jest karalna, jazda na rzepaku tak samo... Wiem , ze kazdy podejmuje decyzje za siebie, ale jakos dziwnie czuje sie czytajac takie watki.
Wiem, ze w naszym kraju kazdy kombinuje, od viceministra kontroli w US, po pania w kiosku ruchu... nie wiem czy gen cwaniactwa jest juz zakorzeniony w naszych DNA. Ceny benzyny czy oleju nikomu nie sa mile - poza prezesami spolek paliwowych Chociaz w nich to tez uderzy, bo ludzie beda oszczedniej- mniej jezdzic przy takich cenach ... wiec zyski wcale im nie wzrosna przy mniejszej sprzedazy...
Dyskutujemy jak tu zlamac przepisy lejac do baku opal i inne wynalazki...
Moze ja jestm inny, ale tak jakos mam czytajac ten watek O_o jak to tylko ja, to olejcie co pisze i milej zabawy dalej
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
jak widać rzepak daje rady
Masz problem pisz na forum 
Kto by tam chciał śmigać na kujawskim z pierwszego tłoczenia.
