Forum Klubu ROVERki.pl :: [1.4 16v]Chwila nie uwagi i zamroziło poldorovera. Co teraz?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[1.4 16v]Chwila nie uwagi i zamroziło poldorovera. Co teraz?
Autor Wiadomość
barracuda 




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Łask



Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 23:04   

ile mniej wiecej metrow wychodzi na owinięcie jednego kolektora wydechowego? tzn te 15m starczy na 2 auta?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 23:04   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
adamsky 




Pomógł: 30 razy
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Wrocław

Rover 45

Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 23:17   

za cholerę nie wiem.
poszukaj może na innych forach, albo skontaktuj się ze sprzedawcą.
na pewno tą wiedzę posiadają.
_________________
Driving is believing !
 
 
 
barracuda 




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Łask



Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 23:19   

małe porządki..
Powoli ogarniam komore.. Dzisiaj lewa strona jutro jak bedzie czas to prawa.
przeniosłem bezpieczniki i inne kostki do środka auta pod deske. Kompa pod filtr a parownik pod kolektor ssący..
Było:


Jest:




Jak już poukładam te kable i inne bzdety sie umyje wtedy dokładnie ten cały syf..
 
 
adamsky 




Pomógł: 30 razy
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Wrocław

Rover 45

Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 00:03   

Ale mnie się ten dolot podoba ;D
raket fjuel lej i odpalaj tą maszine :D
_________________
Driving is believing !
 
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 11:34   

Ja bym sobie dał spokój z tym bandażem. Niby obniża temperaturę w komorze silnika oraz podnosi temperaturę spalin, przez co szybciej i opuszczają układ wydechowy ale... No właśnie. Utrudnia odbiór ciepła z kolektora wydechowego i głowicy. Wg mnie może spowodować nadmierne nagrzewanie się tych elementów.

barracuda, z Twego posta wysłanego 4 kwietnia o 02:22 wynika, że wyciek miał miejsce spod uszczelki kolektora dolotowego. Mam rację? Z lektury forum wnoszę, ze to dość częsta usterka w silnikach serii K.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
barracuda 




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Łask



Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 20:39   

no po rozkreceniu okazalosie ze uszczelka jest w kiepskim stanei wiec dopiero jak ustawie rozrząd i odpale to sie dowiem czy to tylko uszczelka.. Wymnieniłem na nowa i splanowałem glowice gdyż byla troche krzywa.

[ Dodano: Sro Kwi 13, 2011 20:39 ]
1 pojemnik K2 akra
2 obolałe ręce
4 godziny szorowania
5 rozwalonych gąbek

 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 01:14   

jest szał, pal dziada!
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3634
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 22:34   

Witam

Na wstepie gratuluje kolejnego udanego przeszczepu
Moj po przeszczepie bedzie mial za rok 10 lat :-) i prawie 30 tys km :-)

Mam nadzieje ze glowice skrecales kluczem dynamometrycznym

Co do pucowania komory, to czy przypadkiem nie zmyles tez preparatu zabezpieczajacego elementy karoserii ??
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
barracuda 




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Łask



Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 22:01   

I ch** silnik strzelił... Fiat idzie na odstawkę za garaż bo juz nie mam na niego siły.. Silnik dzisiaj złożyłem podłączyłem wszystko zalałem płyny i znowu zaczeło gdzieś kapać.. Patrze w bagnet a tam mleko.. Wszystko co wymieniałem jest w nim nowe ale nowej głowicy czy bloku juz nie kupie.. Jesli nie znajdzie sie jakiś rover 1.4 1.6 lub 1.8 za grosdze to przez najbliższy czas już go nie rusze..
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Wto Kwi 19, 2011 18:12   

Zapewne ciekną ci tuleje cylindrowe przy osadzeniach dolnych w bloku, albo blok jest gdzieś niestety pęknięty.
Bez wyciągnięcia silnika i rozebrania na części pierwsze nie obędzie się zapewne.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
barracuda 




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Łask



Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 21:30   

No dobra dzisiaj zaliczyłem kawałek trasy ale chyba było warto. Za wiele nie będę pisał po za tym:
1.4 rover 16v (to juz pewnie wiecie)
Wyciągniety z polda którego buda została zjedzona przez rdze. 1 właściciel 1998r i 130tys przebiegu. i świeżo wymienione sprzęgło.
Myślę że po przełożeniu bebechów z mojego rovera będzie dobrze :)


 
 
polofix 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 661
Skąd: TUREK/DOBRA

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 22:59   

130 tys i nowe sprzeglo to pewnie od dziadka. z tym ze pamietaj ze przebieg 120-150tys km to juz moze kwalifikowac sie pod HGF no chyba ze juz go przeszedl.
 
 
 
barracuda 




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Łask



Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 23:08   

ale nową uszczelkę mam i juz wiem co i jak robic wiec nie mam co sie bać.
A na sprzegło widziałem paragonik i widać że nowe :D
 
 
polofix 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 661
Skąd: TUREK/DOBRA

Rover 400

Wysłany: Nie Kwi 24, 2011 16:43   

to jak nie boisz sie HGFu to dobrze. jak juz to robiles to drugi raz w tym samochodzie nie bedzie problemem. no i 130 tys km to naprawde maly przebieg! zycze powodzenia w przekladce.
 
 
 
barracuda 




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Łask



Wysłany: Wto Maj 03, 2011 13:29   

na dzisiaj starczy :)



[ Dodano: Wto Maj 03, 2011 13:29 ]
UP>
Nowy silnik nabrał kolorków. Zostały jeszcze do skończenia napisy.



UP>
Silnik wisi bo nie mogę go za cholerę bez kanału wcisnąć w skrzynie :/ wrrr A kanał dopiero zwolnią mi za parę dni. Stary wyszedł ładnie gorzej z wsadzeniem a wisi juz oczywiście nowy silnik. Więc się zabrałem dalej za estetykę

Mała a jak że istotna zmiana :D







Nie no a tak serio to dzisiaj dostały kolorek felgi
I miałem wahanie czy opcja z czarnym krzyżem:



Czy całe białe:



I chyba zrobie całe na bialo.. :)



 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Maj 04, 2011 19:51   

aj lajk yt! bardzo mi się ten fiaciorek widzi, szkoda, że nie ciut większa ta kseria ;) kv'ka albo tseria w tej budzie robiłby szał :D

co do felg, wg mnie z krzyzem, ciekawie to wyglada, mozesz dac krzyz na czerwono ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Pią Maj 06, 2011 21:37   

Tylny most ledwo wytrzymuje 120-konną K-serię a Ty chcesz coś większego.
 
 
adamsky 




Pomógł: 30 razy
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 837
Skąd: Wrocław

Rover 45

Wysłany: Pon Maj 16, 2011 18:17   

barracuda, jakieś postępy ? :))
_________________
Driving is believing !
 
 
 
barracuda 




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Łask



Wysłany: Czw Maj 26, 2011 19:39   

No i w koncu wyjechałem :D znalazłem ten kabel przez którego nie miałem iskry. To ma cos chyba wspólnego z immobilazjerem czy jakoś tak. Co prawda wyjechałem tylko z bramy i przejechałem 50m po czym zaczeła mi sie palić instalacja od gazu. Gdzieś chyba jeszcze pokręciłem kable albo po prostu gdzieś się zwierają. Czerwony i zielony wychądzące z przełącznika od gazu. Ale mniejsza z tym jutro to rozkmienie. Ważne że wyjechał.
Nagrałem też ten filmik z małego testu glosnika

Film 1 :D

Film 2 :D

I odrazu odpowiem na pytania które pewnie was nurtują:
Czemu on tak wygląda? - bo stał już troche w garażu i jest cały brydny :D i musze go spolerować
Czemu bass czasem stuka? Bo muszę wszytko ładnie wyciszyć i wytłumić
Co z bagażnikiem?- Zostanie ładnie zabudowany ale to w swoim czasie
Co to jest? Akumulator od tira :D taki patent na próby z odpalaniem i męczeniem tuby. Bo raczej żaden zwykly aku by nie wytrzymał cełego dnia na tubie :D a ten daje rade ale poźniej go oczywiście zmienie.
Przeniosłem wlew lpg z spodu auta do wlewu od benzy. Znaczy obok wkleu ale pod klapką tak by z pozorów nie było wiadomo że ten stwór jeździ na lpg
I zmieniłem w końcu to oczojebne niebieskie podświetlenie na białe.




 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Pon Maj 14, 2012 08:48   

No kolego jest moc :mrgreen: Aż się micha cieszy że taki stwóż będzie jeździł po drodze. Powiem Ci że silnik wygląda kozacko. Jakimi farbkami to malowałeś?
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink