[parasite]

Witam

Kiedyś jazda na olej rzepakowym z Biedonki była dość szeroko komentowana na forach różnych marek, ale odkąd olej rzepakowy jest droższy od ropy wszystko ucichło.
Tak się składa, że mam dostęp od kumpla do oleju posmażalniczego, a dokładnie do frytury, za grosze. Był tu kiedyś taki temat, ale dokładnie się nie dowiedziałem jak sprawuje się silnik roverka na tym wynalazku. Zastanawiam się nad kupnem Rovera 420 lub Rovera 620 w dieslu, albo Vectry B 1.7 i chyba ten sam silnik montowany był jeszcze w Mazdzie 323 1.7 produkcji Isuzu. Z tego co wiem silnik Isuzu daje rade, a jak sprawuje się diesel Rovera? Czy w tym silniku jest pompa mechaniczna? Z tego co wyczytałem jest to Bosch VP37, czyli dość odporna na wszelkie wynalazki. Czy we wszystkich silnikach była ona montowana?
W planach mam zrobić instalację dwu zbiornikową + przepływowy podgrzewacz paliwa. Próbował już ktoś tak jeździć?

[SPAMU¦]

[GRZYBEK82]

wg mnie jeśli masz dostęp do rzepaku za grosze to lej i ciesz się jazdą za grosze bo przy dzisiejszych cenach 5 zł za litrON zaoszczędzisz na remont pompy X razy więcej niż płacąc na stacji. Ja bez wahania na twoim miejscu jeźdźiłbym na rzepakowym pamiętając jednak o dokładnym przefiltrowaniu tego co lejesz do baku.

[TrAViShOn]

Pompa o której piszesz była montowana we wszystkich dieslach Rovera wyposażonych w turbo i intercooler.
W serii 200 był też słabszy diesel bez w/w, ale nie wiem jaka tam była pompa...

Ja jeżdżę na F.A.M.E. biodiesel (Fatty Acid Methyl Esters) w stosunku 50/50 z ON Dynamic i sobie chwalę. Frytury nie próbowałem, ale gdybym się skusił, to bez niejednokrotnego filtrowania nie wlałbym do baku ani kropli...

[adamsky]

w wersjach SD, czyli 200 i 400 pompa była mechaniczna, łodporna na pewno o wiele bardziej niż jej nowsze siostry, np ta z iTD -0 470 004 005 to jest strasznie delikatna jeśli chodzi o różne wynalazki.

p.s. poza tym jazda na takich wynalazkach jest nielegalna... a samo podżeganie do popełnienia przestępstwa też jest karane.. więc może nie ciągnąć wątku o fryturze itp ?

[Remigiusz]

adamsky8811, Od kiedy jazd na frytkach jest nielegalna Kazdy mówi ze to nielegalne ale jeszcze jakiegoś takiego zakazu nie widziałem ani nie słyszałem Chyba Polska by była jedyny kraj to to jest nielegalne

Co to frytek to najlepiej jednak 86 KM Roverka z pompa mechaniczna czyli 220 SD lub 420 SD Ja na nim jeździłem kilka razy na frytkach i radzi sobie jak najbardziej Jak masz tanio to bierz filtruj i jeździj W SD jeszcze ta zalety ze pompa mechaniczna i do kupienia jak padnie druga kosztuje grosze

[Tomek1212]

Jazda na oleju spożywczym jest tak samo nielegalna jak i jazda na oleju opałowym. Z tego co pamiętam to chodzi tu o to, że tankując takie "paliwo" nie opłacamy podatku drogowego i akcyzy.

[Remigiusz]

Tomek1212, To opal ok bo jest do opalu domu i jest dlatego niżej opodatkowany i ma inny kolor. Ale olej rośliny Sluzy do smażenia a co potem się z nim zrobi to już inna sprawa, chyba lepiej go przepalić, nie szkodzi to środowisko niż wylewać do kranu

[Tomek1212]

Co nadal nie zmienia faktu, że w cenę oleju spożywczego nie jest wliczona akcyza ani podatek drogowy. Wyobraź sobie co by się stało jakby każdy z kierowców tankował taki specyfik do swojego samochodu. Nie byłoby funduszy na powstawanie nowych dróg i utrzymanie tych już istniejących (w sumie to tak gadam jakby teraz były te fundusze... No ale takie jest prawo). W takiej sytuacji najprawdopodobniej rząd wliczyłby w cenę oleju spożywczego podobne podatki jak w przypadku oleju napędowego.

[Remigiusz]

Tomek1212, To jakim cudem to działa w Niemczech oraz Austrii, w Anglii

A to co za każdy wynalazek co ja wleje muszę płacić podatek drogowy Jak by każdy na prąd jeździł to co by w prądzie był podatek drogowy Albo np na alkohol jeździć Dla mnie to jest lekko śmieszne

[adamsky]

[Remigiusz]

adamsky8811, Dziękuje za linka o to mi chodziło

Ja mam tez iDT ale leje co się da Zobaczymy kiedy mi coś padnie w pompie Ale uważam ze jedynie sterownik jest wrażliwy reszta mniej Ludzie i na dobrym paliwie śmigają i im pada ta pompa wiec stwierdziłem sobie głowy ja zawracać

[adamsky]

mi padła więc wiem jaki to ból... i żeby to się skonczyło na sterowniku to pół biedy
tłoczki mi zatarło i po korpusie nieźle dostała.. koniec końców staram się lać dobre paliwo, zwlaszcza teraz, świeżo po jej regeneracji

[konradp]

to moze napisz odrazu gdzie regenerowales , ile Cie ta imrezka kosztowala i jaki masz przebieg

[SyntaX]

Nie radze eksperymentować.
Ja już przeżyłem wybuch silnika kosiarki do trawy (Pisałem o tym na forum) na alternatywnym paliwku swojej roboty.

[Tomek1212]

A ma ktoś z was jakiekolwiek doświadczenia na temat instalacji gazowych w silnikach diesla ?

[Krzysi3k]

Ja naczytałem się o tych instalacjach i wg. moich wyliczeń nie opłaca się Szczególnie dla mnie, skoro mam rope po 3,8 zł. Ale sama instalacja jest bardzo prosta, I generacji można zamontować, chodzi o wtryskiwanie gazu do kolektora dolotowego
Będziesz miał przy okazji ekstra power i nie będzie kopcił, powiedzmy efekt common raila będziesz miał w zwykłym dieslu

[Tomek1212]

Mam starego diesla którego nie szkoda mi zepsuć dlatego właśnie się zastanawiałem nad czymś takim.
Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tym wtryskiwaniem gazu przy pierwszej generacji. Wydaje mi się to zbyt skomplikowane montować wtryskiwacz (lub kilka), poza tym co to ma wspólnego z pierwszą generacją ? Plan jest taki, aby to była prosta i tania instalacja z ogólnodostępnych materiałów. Zasadniczo nie musi być ekonomicznie, bardziej chodzi o eksperyment.
Ja myślałem nad założeniem przepustnicy oraz mikserem z dość małym okiem, aby było duże podciśnienie. Linka gazu zamiast na pompie byłaby zamontowana na przepustnicy. Wolne obroty z pompy wtryskowej, reszta z gazu.

P.S. Egzemplarz eksperymentalny to BMW E30 Touring 324d (86KM). Aktualne spalanie ON to około 12l/100km w mieście i 8-9l w trasie.

[adamsky]

Cytat:

to moze napisz odrazu gdzie regenerowales , ile Cie ta imrezka kosztowala i jaki masz przebieg

w Bosch Serwis, 3100 złotych i mam przebieg 180867,400.
noszę rozmiar M a buta 43