moja znajoma przenosila samochod z pzu do tuw i wlascicielem jest jej ojciec a ona wspolwlascicielka. dodam ze ojciec nie zyje juz od jakiegos czasu,lecz operacja cala powiodla sie. w pzu wysokosc jednej raty byla wyzsza niz w tuw na caly rok.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 15, 2011 17:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
...to mów, że tylko i wyłącznie mama będzie jeździła tym samochodem...
Obawiam się, że tylko pozornie jest to takie proste. Gorzej będzie jak spowodujesz wypadek i ubezpieczyciel zweryfikuje to, co podałeś przez telefon. Może na przykład odmówić wypłaty odszkodowania albo zarządzać zwrotu kosztów wynikających z różnicy wysokości składki obliczonej wg prawdziwych i fałszywych danych.
chodzi mi o fakt, że podając prawdziwe dane zawsze dostaniemy większą składkę
np. pytają zawsze
rok auta - no podać trzeba właściwy
dane - to wiadomo
prawko swoje - prawdziwe
prawko 1wszego właściciela - hoho ma już z 30 lat, 60% zniżki
wypadki - nie było w ciągu ostatniego roku
przebieg roczny - do 5tys max, mało tym autem będzie się jeździło (a wiadomo że każdy jeździ więcej, ale więcej jeździsz, większe ryzyko i już inaczej liczą)
użytkowany za granicą kraju - nie (kto komu zabroni za granicę pojechać, przecież na rok z góry nie zaplanuje się, że takiej podróży nie będzie)
kto będzie kierowcą - tylko tata/mama (my tylko jako współwłaściciel - mamy swoje 2gie auto do jazdy) a kto komu zabroni się zamienić i pojechać taty czy mamy
inni regularni użytkownicy do 25 roku życia - nie będzie, ale przecież raz na rok może kierować ktoś inny
itd. taki mamy kraj i takie zarobki, + naszą mentalność, że człowiek jest nauczony i wymuszony kombinowania i cudowania, jak koń pod górę gdybym zarabiał tysiąc/dwa więcej to może było by mi lżej, a tak to wieczne odkładania i planowanie... nie będę się rozwodzić, u mnie to działało bez problemów, zawsze tak robiłem, że składki miałem niskie
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pon Maj 16, 2011 12:04
Drool napisał/a:
Może na przykład odmówić wypłaty odszkodowania albo zarządzać zwrotu kosztów wynikających z różnicy wysokości składki obliczonej wg prawdziwych i fałszywych danych.
ZTCP nie może odmówić wypłaty odszkodowania - jedynie uregulowania różnicy w kwocie składki jeśli wyjdzie że np kto inny miał dzwona (poniżej 25-go roku życia) czy coś...
Może na przykład odmówić wypłaty odszkodowania albo zarządzać zwrotu kosztów wynikających z różnicy wysokości składki obliczonej wg prawdziwych i fałszywych danych.
ZTCP nie może odmówić wypłaty odszkodowania - jedynie uregulowania różnicy w kwocie składki jeśli wyjdzie że np kto inny miał dzwona (poniżej 25-go roku życia) czy coś...
Też tak mi się wydawało:) Ale co do pokrycia różnicy to raczej pewniak. Ja raczej staram się nie robić takich rzeczy (i nie tylko dla tego, że staram się walczyć z "naszą mentalnością" cwaniaczków).
Zgadzam się z Wami, że najlepiej jest dopisać współwłaściciela. Jednak nie zgodzę się z tym co napisano wyżej, że aby sprzedać auto w takiej sytuacji to trzeba podpisu tej drugiej osoby. Właściciel ma prawo sprzedać auto nie powiadamiając nawet o tym współwłaściciela. Odwrotna sytuacja nie może zaistnieć, tzn. współwłaściciel nie ma prawa sprzedać auta bez zgody (podpisu) właściciela. Znam to z autopsji - brat jako właściciel auta był w stanie je sprzedać bez mojego udziału w całej transakcji.
A jako morał do tego wątku chciałbym podziękować swojemu ojcu, który w momencie kiedy otrzymałem prawko (miałem 18 lat), "dopisał mnie do auta" mądrze stwierdzając "a niech młodemu lata do zniżek lecą"
Gites, to pytanie dla Ciebie za sto punktów. Co w przypadku podziału auta 50/50? Wydział komunikacji ma to do siebie, ze wpisuje w dowód dane tak jak leci czyli jak im nie powiesz, ze np. ta osoba ma być pierwsza w dowodzie to będziesz miał wpisane wg np. kolejności na umowie i czy to znaczy, ze ten wpisany jako drugi w dowód jest gorszy? Chyba była już sytuacja na forum, że ktoś kupił auto i brakowało jednego z podpisów, a jak się okazało jeden ze współwłaścicieli nie żył i był problem...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Pływak, Nie wiem jak się rozwiązuje "problem" kiedy istnieje faktyczny podział 50/50 i to nie ten "grzecznościowy". Jedyne co wiem to to, że w dowodach rejestracyjnych obu swoich aut mam wpisane swoje dane w rubrykach C.1.1-1.3 i C.2.1-2.3. Współwłaścicielem jednego z aut jest mój brat i on jest wpisany w środku dowodu w rubryce o nazwie "Adnotacje urzędowe". W tej samej rubryce, poniżej, wpisane jest "Pierwsza rejestracja w kraju: ....". Nie pamiętam jak to dokładnie wyglądało podczas przerejestrowywania auta ale kojarzę pytanie "który pan jest właścicielem a który współwłaścicielem?". I tak jak napisałem na początku... nie mam pojęcia jakby to było wpisane w dowód gdybym wtedy powiedział "mamy równy udział w aucie". Mogę się tylko domyślać że brat zostałby wpisany w rubrykę C.2.1-2.3 Czy ktoś może to potwierdzić?
U mnie sprawa wygląda tak - jako właściciel jestem wpisany ja (nie całe 25 lat, prawko od lutego 2009), a jako współwłaściciel w środku dowodu rejestracyjnego (adnotacje urzędowe) moja mama. Pierwsze ubezpieczenie roverka w 2009 wyniosło 455 zł (OC razem z NWW). Rok temu w tej samej firmie (HDI) 377 samo OC (nie wiem ile NWW bo nie jest napisane na polisie) ale łączna składka była większa (nie wiem dlaczego). Pani w biurze nawet powiedziała, że i tak już wpisała moją mamę jako głównego właściciela (kierowcę) na polisę żeby było taniej...
Teraz sprawdzałem różne firmy i ubezpieczę chyba w Axie. Wg kalkulatora na ich stronie po wpisaniu danych mojej mamy jako głównego kierowcy i mnie jako współwłaściciela wyszło 479zł OC+NWW. Myślę, że przyzwoita cena i nie ma co kombinować bardziej
_________________ Doświadczenie to coś, co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś.
Utargowane 1222.78 PLN OC Wiek 22 lata prawko 3 lata 20 % ( 2 lata bezszkodowosci ) znizek Warszawa brak wspołwlasciciela Liberty . Z czego link4 oferował na przedłożenie 1538zł
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Odnośnie kłamania w sprawie przysługujących zniżek przy ubezpieczeniu samochodu, polecam ten artykulik.
Gdy w 1996 r. wspólnie z bratem kupowałem swój pierwszy samochód za całe 650zł, to za najtańsze na rynku OC w PZU musiałem zapłacić 432 zł - pamiętam jak dziś. Prawko miałem od dwóch lat, ale wtedy nie było jeszcze zwyżek za wiek, wprowadzili je chyba 4 lata później Nie chciałem dopisywać do dowodu rodziców ani żadnych cioć czy wujków z prostej przyczyny - w razie kolizji z mojej winy oni tracili zniżki. Wziąłem to na klatę i budowałem sobie zniżki sam od zera, choć me ówczesne dochody były iście symboliczne. Jeśli mamy chętnego z dużymi zniżkami który zgodzi się zostać współwłaścicielem naszego auta, to korzystajmy z tego. Ale lepiej nie kombinować z podawaniem fałszywych danych.
EDIT: Kilka dni temu zadzwonił do mnie pan z AXY z propozycją przedłużenia umowy. Za pakiet OC/AC/NW/Assistance z wykupionym udziałem własnym w szkodach oraz wykupioną amortyzacją chciał 1353zł. Traf chciał, że akurat tego dnia wyliczyłem sobie to samodzielnie na ichniej stronie i wyszło znacznie mniej, niestety nie zapisałem sobie numeru wyliczenia. Poprosiłem pana o telefon za 2 dni. Gdy zadzwonił następnym razem, podałem mu nr mego wyliczenia a on po jego sprawdzeniu stwierdził, iż istotnie jest pewna rozbieżność... W efekcie za wspomniany pakiet zapłaciłem 942zł... Jaki z tego wniosek? W miarę możliwości warto sprawdzić wszystko samemu... W minionych latach latach tego nie czyniłem - ciekawe, czy też występowały takie, hmm, fluktuacje
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
maro, nie byłem w Compensie, a dziś nie pójdę, bo sobota, to wszystko już pozamykane. Po niedzieli będę kombinował. Nie mam na to ciśnienia w sumie, bo OC kończy się 10 lipca dopiero, na razie chciałem się rozglądnąć.
Kolego kruszan, jak to nikt nie sprawdzi? Nie ma jakiejś wspólnej bazy danych klientów ubezpieczalni? Przecież ktoś weryfikuje takie dane. Inaczej każdy nawet 18letni kierowca by ubezpieczał auto za grosze.
Mogę troszkę pomóc. Posiadam wiedzę w miarę dobrą żeby Ci udzielić podpowiedzi.
Szczególnie Warta, reszta ubezpieczalni trzeba się dopytać.
Mam 21 lat nie całe i też mam kolosalne stawki.
Dementując tutaj pierwsze plotki wstawiam informacje prawdziwe prawnie na dzień dzisiejszy:
*Jeśli chodzi o ubezpieczenie OC i nabywcy pojazdu.
zakupując pojazd NABYWAMY GO Z UBEZPIECZENIEM OC (bez ac) GDYŻ JEST ONO Obowiązkowe. Od zakupu mamy 30 dni na podjęcie decyzji:
- zostawiasz OC tak jak jest wykorzystujesz to (jeśli polisa jest rozbita na raty, to wszystkie raty przypadające bo zakupie reguluje nowonabywca) i jak się kończy polisa wypowiadasz (i przechodzisz do innej ubezp) ją lub kontynuujesz na siebie. Wozimy umowe kupna sprzedaży. ALE UWAGA!!: Jeśli zrobisz szkodę Ubezpieczalnia Zrekalkuluje polisę na Ciebie (o rekalkulacji czyt. dalej)
- możesz ją wypowiedzieć ( w ciągu tych 30 dni wypowiedzienie działa natychmiastowo na dzień następny) i zawrzeć nową na siebie w tej samej lub innej Ubezp.
- możesz ją zrekalkulować- czyli obliczają na Ciebie i odejmują okres ochrony który wykorzystał zbywca, oraz składkę zapłaconą przez zbywcę, i wtedy ubezp jest na Ciebie. (obecnie się to nie opłaca gdyż były 3 podwyżki w ciągu roku)
Jeśli nie zrobisz tego w ciągu 30 dni to automatycznie włącza się opcja 1.
* jeśli chodzi o jeden miesiąc różnicy między wiekiem i kończącą się polisą możesz poprosić Agenta danej firmy aby skontaktował się z menadżerem w sprawie WYJĄTKU, gdyż okres zakończenia polisy a kolejnych urodzin jest miesiąc lub mniej.
* obecnie TU wycofują się z brania pod uwagę zniżek osoby starszej (ze zniżkami) gdyż stało się to dla nich nie opłacalne, i biorą pod uwagę osobę o większym ryzyku (młodszą, szkodową, lub krócej prawo jazdy)
Oczywiście nie w każdej. W Warcie to działa.
* jeśli chodzi o współdziałanie Ubezpieczalni to istnieje coś takiego jak UFG. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Oczywiście Warta sprawdza swoich klientów którzy się u nich ubezpieczają w owej instytucji za co płacą kolosalne kwoty. Nie wiele firm korzysta z tego (nie powiem jakie bo nie pamiętam, ale czołowe na naszym rynku na pewno). Co oni mogą się z niej dowiedzieć? przede wszystkim szkodowość klienta. Np w Warcie każdy klient podpisuje wniosek i oświadczenie o bezszkodowości lub szkodowości. Jeśli te dane się nie zgodzą obliczają składkę jak dla szkodowego i różnice każą dopłacić. Ale zazwyczaj coś doliczą i to są kolosalne sumy.
Jeżeli interesuje was coś konkretnego z ubezpieczeń to radzę:
1. Udać się do multiagencji! (sprawdzić gdzie najtaniej - nie kupować)
2. Skontaktować się z Doradcą lub Agentem WYŁĄCZNYM!! danej firmy (i tam pogadać o zniżkach. Każda firma posiada jakiś system pomocy dla pracowników)
3. Cieszyć się z najtańszego ubezpieczenia.
witam mając rovera 75 2004 wie ktoś gdzie najkorzystniej wyjdę na ubezpieczeniu AC?? mając 23 lata rozbieżność cenowa mnie przeraza jeśli chodzi o ubezpieczenie AC jestem oczywiście współwłaścicielem właściciel ma maksymalne zniżki w mbanku nie da rady AC bo jak konsultantka powiedziała nie ma w ich ofercie pojemności silnika 1951 i tylko OC mi proponują za 750zł.... poprzedni właściciel ubezpieczał auto w TUW płacąc ubezpieczenie w wysokości 199zł na rok miał jakieś inne zniżki ze względu na wysokie stanowisko w zarządzie w TUW
Niezbadane są cenniki ubezpieczeń.
Ubezpieczaliśmy autko ja i mój brat (każdy swoje), ten sam agent, ta sama ubezpieczalnia (PZU), to samo miejsce zameldowania. Zestawy współwłaścicieli: ja + tata oraz brat + mama. Komplet zniżek.
Brat ubezpieczał Poloneza '92 (chyba) 2.0 diesel, ja Mondeo '05 3.0 V6 Brat ma prawko od 3 lat i lekką zwyżkę za wiek, ja nie dostaję takich bonusów.
Koszt: Poldek brata ok. 1050zł, moje Mondeo ok. 1500zł. Najlepsze: brat tylko OC, a ja OC/AC/NW i cotamjeszcze, wycena autka >20kPLN... Czy to możliwe, żeby TU tak premiowało kierowców poniżej 25 roku życia???
Czy to możliwe, żeby TU tak premiowało kierowców poniżej 25 roku życia???
tak, bo pytaja sie o wiek w ubezpieczalniach. w allianz jest zwyzka ponizej 25 roku (dotyczy rocznika osoby ubezpieczajacej, a nie de facto "minięcia" daty urodzin)
tak jest to możliwe
Mam prawko 4 lata z kawałkiem , wiek 22
w łodzi za rovera 200 1.4 103 km gdybym sam chciał to koszt gdzieś 2000 z groszem, gdybym ubezpieczył pojazd tylko z tatą (max zniżek) wychodziło gdzieś ok. 2000, chyba gdzieś 1700-1800, więc z góry jest założenie,że spowoduje wypadek/kolizje. To jest tak jakbym wchodził do sklepu i bym musiał zostawić 1000 na dzień dobry, bo jestem w grupie osób, które najwięcej kradną....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum