Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Stuki w zawieszeniu
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: apples
Nie Cze 19, 2011 22:17
[R75] Stuki w zawieszeniu
Autor Wiadomość
dorotamax1 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 180
Skąd: GDAŃSK \ CZECHY

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 18, 2011 17:18   [R75] Stuki w zawieszeniu
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001

Dziś wymieniłem tuleje wahaczy ,i myślałem z przestanie stukać ale pomyliłem się dalej stuki są ,tylko jak skręcam w lewo lub prawo na zakrętach ,stuka z dwóch stron słychać w kabinie , jak szrapnelem półośkami ta są minimalne luzy wzdłużne ,morze to jest przyczyna, macie jakieś pomysły co morze być przyczyna w piątek chce jechać na szarpaki . i zobaczymy co mi powiedzą .luzów na wahaczach niema gumy na drążku stabilizatora są dobre .
_________________
R.R.
Ostatnio zmieniony przez apples Nie Cze 19, 2011 22:18, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sty 18, 2011 17:18   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sash997 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1654
Skąd: wieluń



Wysłany: Wto Sty 18, 2011 18:54   

jak chrupie na zakrętach to myśle raczej przeguby...
_________________
-DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
 
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Wto Sty 18, 2011 18:56   

dorotamax1 napisał/a:
jak szrapnelem półośkami ta są minimalne luzy wzdłużne ,morze to jest przyczyna
taki luz to normalka.
w jakim stanie są końcówki stabilizatora ,poduszke (łożysko) amortyzatora sprawdzałeś :?:
 
 
dorotamax1 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 180
Skąd: GDAŃSK \ CZECHY

Rover 75

Wysłany: Nie Sty 23, 2011 19:31   

Nie chrapie na zakrętach jest ok ,jeden łącznik stabilizatora wymieniłem 5 miesięcy temu i cala poduszkę amortyzatora ,z lewej strony ,morze to wali drą rzek kierowniczy lub przekładnia ,niema wycieków w przekładni,

[ Dodano: Nie Sty 23, 2011 19:31 ]
Byłam na trzepakach i sworznie wahaczy mi tak walą ale jutro daje do regeneracie 120 zł za 1 sworzeń cenna przystępna .
_________________
R.R.
 
 
markozalko 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1051
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Nie Cze 19, 2011 21:32   [R75] Stuki w zawieszeniu - czy to sworzeń czy przegub?

Wiem że było pewnie setki razy o tym ale każdy problem wydaje się inny. BYłem kiedyś u majstrów moich ale za przeproszeniem ... mnie strzela. Musze zmienić chyba. Wiem ze mam jakiś luz na prawym sworzniu. Przy zakrętach, głównie jak skręcam w lewo i są jakieś nawet małe dziury albo lekki wyrwy słychać dość mocne stuki. Myślałem kiedyś że to przegub ale ponoć jest w porządku (tak stwierdził jeden dziadek). Ogólni etez słysze jak mi wali coś i z tyłu i przodu ale nic. Czyt te dźwięki na skrętach mogą być od wahacza czy nie? Chciałbym zmmienić coś i zrobić. Jeszcze jedna rzecz mnie ostatnio zastanawia. Jak jadę na prostej gładkiej drodze i puszczam gaz żeby zmienić bieg to kierownica lekko mi się porusza w lewą stronę. Czuję to nawet na kołach jakby leciuteńko ściągało w lewo. Nie jest to zawsze ale dość często ostatnio. Co to może być? Czy to też z zawieszeniem coś?
Ostatnio zmieniony przez apples Nie Cze 19, 2011 22:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Cze 19, 2011 22:18   

markozalko napisał/a:
Co to może być? Czy to też z zawieszeniem coś?
Sprawdź propozycje z tematu http://forum.roverki.eu/v...p=558753#558753
 
 
mkowals5 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 31
Skąd: Milicz



Wysłany: Nie Cze 19, 2011 22:30   

U mnie przy wywalonych sworzniach przy normalnej jeździe nie było słychać stuków. Ale pojawiły się w takiej sytuacji jak napisałeś stuki i to mocne przy zużytych łącznikach stabilizatora
 
 
automechanik 



Pomógł: 68 razy
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 756
Skąd: Tychy



Wysłany: Nie Cze 19, 2011 22:45   

Stuki na pewno nie pochodzą od przegubu, są wynikiem luzu na sworzniu wahacza lub końcówce drążka kierowniczego i/lub przegubu kulistego drążka kierowniczego.
O tych luzach świadczy również zachowanie auta (obrót kierownicy i lekkie ściąganie) przy zmianie obciążenia tzn hamowanie/przyśpieszanie zespołem napędowym.

[ Dodano: Nie Cze 19, 2011 22:45 ]
Lączniki stabilizatorów stukają zdecydowanie mocniej przy jeżdżie na wprost po nierównościach niż przy skręcie.
_________________
rom
 
 
markozalko 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1051
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Pią Sty 13, 2012 12:10   

automechanik napisał/a:
Lączniki stabilizatorów stukają zdecydowanie mocniej przy jeżdżie na wprost po nierównościach niż przy skręcie.

Czy z tyłu też są również takie łączniki? Są bo znalazłem :) :) Właśnie mam takie stuki jak napisałeś przy jeździe na wprost po nierównościach. Postanowiłem nie dać za wygraną ale muszę się upewnić gdzie szukać przyczyny. Jak ewentualnie można sprawdzić te łączniki bez kanału.
Jescze jedno czy po wymianie tego trzeba ustawiać zbieżność czy nie? Dużo czasu zajmuje wymiana z tyłu tych łączników?
 
 
obet 




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 27
Skąd: rawa maz



Wysłany: Sro Sty 18, 2012 19:58   

markozalko napisał/a:
automechanik napisał/a:
Lączniki stabilizatorów stukają zdecydowanie mocniej przy jeżdżie na wprost po nierównościach niż przy skręcie.

Czy z tyłu też są również takie łączniki? Są bo znalazłem :) :) Właśnie mam takie stuki jak napisałeś przy jeździe na wprost po nierównościach. Postanowiłem nie dać za wygraną ale muszę się upewnić gdzie szukać przyczyny. Jak ewentualnie można sprawdzić te łączniki bez kanału.
Jescze jedno czy po wymianie tego trzeba ustawiać zbieżność czy nie? Dużo czasu zajmuje wymiana z tyłu tych łączników?

proponuję sprawdzić sprężyny lubią pękać a stuk wydają różne (pęknięte sprężyny to częsta usterka rovera)
 
 
 
automechanik 



Pomógł: 68 razy
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 756
Skąd: Tychy



Wysłany: Sro Sty 18, 2012 22:15   

markozalko, też jest stabilizator i łączniki , bez kanału nie sprawdzisz, nie ma potrzeby ustawiania geometrii, wymiana jest prosta i nie zajmuje dużo czasu.

[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 22:15 ]
obet,złamane tylne sprężyny raczej można usłyszeć bardzo rzadko lub wcale, natomiast przednie odzywają się głównie przy skrętach.
_________________
rom
 
 
markozalko 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1051
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Czw Sty 19, 2012 08:07   

Niby sprawdzane było tylne zawieszenie ale nic nie znaleźli. Czytałem że niektóre rzeczy mogą być zepsute a i tak nie dojdą, jedynie to wymiana na nowe. U mnie ewidentnie stuka prawy tył. Sprężyny patrzyłem są w porządku. Na razie i tak chyba muszę dać na luz bo 4 tyś muszę wsadzić w układ napędowy :(
 
 
obet 




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 27
Skąd: rawa maz



Wysłany: Wto Sty 24, 2012 20:44   

radzę jednak sprawdzić sprężyny bo ja myślałem że mam walnięty wahacz lecz przy wymianie opon na zimowe spostrzegłem pękniętą sprężynę z przodu - a stuki były takie jak w przypadku sworzni wahacza nie tylko na skrętach się odzywała- na wprost też , a pękła na samym dole pierwszy zwój ( dotyczy jeśli stuki słychać z przodu)
 
 
 
arturfirlit 



Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 14
Skąd: GORL



Wysłany: Wto Sty 24, 2012 21:29   

automechanik napisał/a:
markozalko, też jest stabilizator i łączniki , bez kanału nie sprawdzisz, nie ma potrzeby ustawiania geometrii, wymiana jest prosta i nie zajmuje dużo czasu.

[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 22:15 ]
obet,złamane tylne sprężyny raczej można usłyszeć bardzo rzadko lub wcale, natomiast przednie odzywają się głównie przy skrętach.

I to jest święta racja.Jak mi pękła sprężyna z przodu to zajechałem przy okazji amortyzator i po wymianie sprężyny zawieszenie stuka na każdym dołku-ale nie tylko przy skręcie.Aczkolwiek uszkodzony amortyzator stuka bardzo podobnie jak wybita tuleja.
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Wto Sie 11, 2015 07:40   

Witam Was. Mnie też dopadło złowieszcze stukanie. Ciężko określić, skąd ono dochodzi. Czasami mam wrażenie, że z przodu z dołu, czasami gdzieś z prawej strony, innym razem odnoszę wrażenie, że gdzieś z tyłu....

Objawy:
1. Pojedynczy tępy, dość głośny stuk podczas ruszania.
2. Pojawiający się stuk podczas dynamicznego ruszenia i zmianie biegu z 1 na 2, przy kolejnych zmianach biegów stuku nie ma.
3. Wibracja podczas przyspieszania, ale tylko na obciążeniu - np, gdy wiozę ze sobą jeszcze 2/3 osoby.
4. Dość głośne stukanie na nierównościach w trakcie jazdy ze skręconymi kołami, czasami da się usłyszeć stuknięcie [bardzo ciche] podczas hamowania.
5. Bujnięcie (żabka) samochodem w momencie puszczenia pedału gazu podczas jazdy na 4/5 biegu przy prędkości 70 - 90 km/h

Co do tej pory wymieniłem z elementów zawieszenia - wszystko w marcu:
1. Amortyzatory z odbojami i łożyskami.
2. Gumy drążka stabilizatora.
3. Końcówki drążków kierowniczych.
4. Komplet tarcz hamulcowych i klocków.
5. Okładziny w tarczobębnach z tyłu.

Ponadto:
1. Poduszka olejowa [grucha].
2. Poduszka "8".

Cóż to może być? Moje podejrzenia:
1. Łączniki stabilizatora?
2. Poduszka lewa silnika [przy skrzyni]?
3. Półosie?

Szarpaki nic nie wykazały, diagnosta stwierdził, że zawieszenie jest "Zdrowe w ch***".

Z góry dziękuję za podpowiedzi :)
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
Dawidovs 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 16 Wrz 2012
Posty: 362



Wysłany: Wto Sie 11, 2015 08:24   

Obstawiam łączniki stabilizatora, one potrafią stukać przy skręcaniu - wiem na własnym przykładzie, na dodatek szybko padają.
Co do wibracji - mi ostatnio przesunęła się guma na drążku z lewej strony i stykła sie ze stabilizaorem. Przenosiło to drgania napędu na budę, sprawdź to - podjedź do diagnosty
 
 
Micros 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 288
Skąd: Łódź



Wysłany: Wto Sie 11, 2015 11:28   

Ja wymieniłem łączniki stabilizatora, bo miały luz i dalej stukało. Okazało się, że dolny sworzeń na wahaczu. Na szarpakach nie było widać, dopiero jak diagnosta przyłożył rękę do sworznia w czasie szarpania to wyczuł luz pod ręką. Także polecam taką metodę. Może podjedź do innego diagnosty niż ostatnio i zasugeruj mu taką metodę.
 
 
cabal 



Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 25



Wysłany: Wto Sie 25, 2015 10:41   Re: [R75] Stuki w zawieszeniu

dorotamax1 napisał/a:
Dziś wymieniłem tuleje wahaczy ,i myślałem z przestanie stukać ale pomyliłem się dalej stuki są ,tylko jak skręcam w lewo lub prawo na zakrętach ,stuka z dwóch stron słychać w kabinie , jak szrapnelem półośkami ta są minimalne luzy wzdłużne ,morze to jest przyczyna, macie jakieś pomysły co morze być przyczyna w piątek chce jechać na szarpaki . i zobaczymy co mi powiedzą .luzów na wahaczach niema gumy na drążku stabilizatora są dobre .


Kolego ja miałem takie głuche stuki w momencie uszkodzenia łożyska górnego mocowania amortyzatora, po wymianie stuki ustapiły, łożyska po około 50 zł/szt

[ Dodano: Wto Sie 25, 2015 10:41 ]
cin1391 napisał/a:
Witam Was. Mnie też dopadło złowieszcze stukanie. Ciężko określić, skąd ono dochodzi. Czasami mam wrażenie, że z przodu z dołu, czasami gdzieś z prawej strony, innym razem odnoszę wrażenie, że gdzieś z tyłu....

Objawy:
1. Pojedynczy tępy, dość głośny stuk podczas ruszania.
2. Pojawiający się stuk podczas dynamicznego ruszenia i zmianie biegu z 1 na 2, przy kolejnych zmianach biegów stuku nie ma.


Też mam ten problem za chiny nie mogę zlokalizować tego puk puk przy ruszaniu, lub wciskaniu gazu po jeździe na sprzęgle.
 
 
Micros 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 288
Skąd: Łódź



  Wysłany: Wto Sie 25, 2015 11:57   Re: [R75] Stuki w zawieszeniu

cabal napisał/a:

Też mam ten problem za chiny nie mogę zlokalizować tego puk puk przy ruszaniu, lub wciskaniu gazu po jeździe na sprzęgle.


U mnie ostatecznie była to zerwana duża tuleja na łapie (poduszce) skrzyni - silnika. Wymieniłem tuleję i stuki ustały, nie ma też dzięki temu już odczuwalnego luzu przy ruszaniu lub dodawaniu gazu.
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Wto Sie 25, 2015 12:30   

Micros napisał/a:
U mnie ostatecznie była to zerwana duża tuleja na łapie (poduszce) skrzyni - silnika. Wymieniłem tuleję i stuki ustały, nie ma też dzięki temu już odczuwalnego luzu przy ruszaniu lub dodawaniu gazu.


Chodzi Ci o poduszkę silnika zlokalizowaną pod kubełkiem akumulatora?
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 75] stuki w zawieszeniu
kosa_2020 Rover serii 75, MG ZT 14 Pią Mar 29, 2013 14:36
kosa_2020
Brak nowych postów [R75] Stuki w tylnym zawieszeniu
andrzej360 Rover serii 75, MG ZT 5 Nie Cze 21, 2009 19:17
andrzej360
Brak nowych postów [R75] Stuki w zawieszeniu z przodu
tazOR Rover serii 75, MG ZT 20 Nie Mar 31, 2019 20:49
kamil3005
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [MG ZT-T] Stuki w zawieszeniu, ewentualna diagnoza.
HarryVip Rover serii 75, MG ZT 3 Czw Wrz 16, 2010 12:47
HarryVip
Brak nowych postów [R75] stuki w zawieszeniu, brak klaksonu, problem z bagażnik
cin1391 Rover serii 75, MG ZT 27 Pon Mar 09, 2015 10:28
cin1391



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink