Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Syczenie z baku :)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Syczenie z baku :)
Autor Wiadomość
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Wto Lip 12, 2011 23:46   [R600] Syczenie z baku :)
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

hoi,

Panie i Panowie, szybkie pytanko do użytkowników diesla :)

forum niejasno to stwierdza (były wypowiedzi na ten temat ale nie było poparcia ogółu :razz: )

dalej walczę z tematem odpalania autka, w związku z tym iż przeszedłem już cały układ paliwowy od baku przez przewody, pompę i z powrotem do baku:

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=62907

zastanowiła mnie jeszcze jedna rzecz,

czy w Waszych bolidach też po odkręceniu korka od baku słychać głośne syczenie? u mnie niezależnie czy mam 10 czy 30 litrów, czy przejadę z działki do domu 5km czy dłuższą trasę to jak odkręcę korek słychać głośne sss, porównywalne do odkręcenia butelki 2l z coca colą :) czasem zgazowaną, miałem vw polo 1.4d ale tam tego nie było, w citroenie berlingo 1.9d też tego nie mam ;/

czy to wina tego podciśnienia, że zasysa paliwo z powrotem? potem pompa mi dychwi, żeby je zassać? czy podciśnienie może wyciągnąć paliwo (na drodze ma 2x zaworek w gruszce + 1 zaworek na wężu paliwowym przy wyjściu z baku) dziś zostawiłem odkręcony korek jutro przetestuję efekt...

czy możliwym jest aby w korku baku ten zaworek co tam jest padł i on powoduje problem?

pozdrawiam
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
Ostatnio zmieniony przez thef Czw Lip 14, 2011 08:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lip 12, 2011 23:46   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 06:01   

:hm: Mi też syczy po odkręceniu korka od zbiornika i wszystko jest :ok: Tyle, że nie wiem czy po przejechaniu kilku, czy też kilkunastu kilometrów będzie mi syczeć, ale zawsze jak chcę zatankować to syczy.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maciej1 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 149
Skąd: Lipno



Wysłany: Sro Lip 13, 2011 06:11   

Witam
U mnie w boildzie takiego syczenia nie ma. A korek regenerowałem ( czyściułem) bo mi gruszkę zasysało
Pozdrawiam
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Sro Lip 13, 2011 07:15   

kruszan napisał/a:
czy w Waszych bolidach też po odkręceniu korka od baku słychać głośne syczenie

Tak syczy.Odnośnie podciśnienia ... po demontażu zbiornika zobaczyłem dwa cienkie ala gumowe przewody zakończone dziwnym plastikowym ustroństwem,przewody idą w górę nadkola i zamontowane są nad zbiornikiem paliwa.
Nie wiem jakie mają zadanie ale wydaję mi się że coś z dodatkowym odpowietrzeniem zbiornika.W każdym bądź razie sprawdziłem drożność i zamontowałem na swoje miejsce.
Czy syczy mi dalej tego nie wiem,mam przewiercony korek wlewowy :)
Może ktoś się orientuje do czego służą ów przewody ?
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 07:25   

Tam w tych przewodach jest jakiś zaworek (coś ala zwrotny, jest to właścnie odpowietrznik) na samej górze baku się znajduje, w jedną stronę da się go dmuchnąć (z baku na zewnątrz, a do baku nie) przewód idzie od góry do tego właśnie ślimaka/zaworku, potem z boku baku jest do niczego nie podłączony.

hmmm zasysa gruchę - a innym syczy i jest ok...

wyjąłem bak, sprawdziłem wszystkie rurki, myłem je czyściłem, sprawdzałem drożność, wszystkie węże paliwowe mam nowe + nowe opaski, dołożony zaworek na wyjściu przy baku (akt desperacji) sprawdzone przewody paliwowe pod autem, nowe węże w silniku + wszystkie opaski, sprawdzony filtr, nowa grucha, zregenerowana i sprawdzona pompa wtryskowa, wtryski, świece, przekaźnik, akumulator, ładowanie, kompresja silnika, i 7 innych rzeczy, alleluja...

idę go odpalić, jak bez kurka zakręconego zaburzy ładnie to to to się uciesze :mrgreen:
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Sro Lip 13, 2011 07:47   

kruszan przeczytaj ten wątek,jeśli chodzi o gruszkę.
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#634522
Ja też przerabiałem cały układ od baku po pompę a awarie miałem w wiązce,zresztą nie tylko ja ;)
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
plemaster 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 391
Skąd: Wrocław

Rover 200

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 08:30   

Te rureczki są chyba potrzebne przy tankowaniu...inaczej by lać się nie chciało.
 
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 09:33   

no i fiasko ;/ 20sec kręcenia...

gruchą się go da przypompować dużo więc schodzi paliwo, tylko w jaki sposób skoro ma na drodze 3x zaworek + szczelny układ, a podciśnienia nie ma bo korek otwarty ;/

jutro zamontuje w silniku bańke z ropą i podłącze bezpośrednio powrót i zasilanie z bańki, pomijając bak itd ;/

już pisałem kilka razy, ręki opadają... a przyczyna jest błaha bo "grube sprawy" już sprawdzone

Koju napisał/a:
kruszan przeczytaj ten wątek,jeśli chodzi o gruszkę.
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#634522
Ja też przerabiałem cały układ od baku po pompę a awarie miałem w wiązce,zresztą nie tylko ja ;)


dzięki ale z tematem walczę od grudnia 2010, forum już przekopałem - wiązka była wypruta jako jedna z 1wszych... sprawdzony kabel po kablu
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 10:26   

Mi w 600, co prawda w benzynie, ale też zawsze syczało jakbym lał benzynę gazowaną.
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
Pawkaz 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 1664
Skąd: Warszawa

Rover 600

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 11:12   

Dzis jade na stacje 600tka SDI wiec wslucham sie podczas odkrecania zbiorniczka.
W 216 GTI slychac syczenie, ale jest krotkie-do 5 sekund
_________________
Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C :D
 
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 11:16   

Pawkaz napisał/a:
W 216 GTI slychac syczenie, ale jest krotkie-do 5 sekund

W 600 tak samo, ale ja zaobserwowałem, że to nie jest zasysanie, tylko wypycha aż korek na zewnątrz.
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 11:22   

Perez napisał/a:
Pawkaz napisał/a:
W 216 GTI slychac syczenie, ale jest krotkie-do 5 sekund

W 600 tak samo, ale ja zaobserwowałem, że to nie jest zasysanie, tylko wypycha aż korek na zewnątrz.


trafna uwaga, u mnie syczy mocno ale czy wypycha czy wciąga to nie zwróciłem uwagi :)

jeśli by miało wypychać to od tego jest odpowietrznik na górze baku, ma wypchnąć nie wpuścić, a jeśli zaciąga to w baku musi robić się próżnia i próżnia wyciąga paliwo ?!
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
rami1000 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 147
Skąd: sierpc



Wysłany: Sro Lip 13, 2011 12:49   

Syczenie jest zazwyczaj objawem nie prawidłowego odpowietrzenia zbiornika. W większości aut jest filtr do którego podłaczony jest odpowietrznik. Taki czarny plastikowy, umiejscowiony różnie w astrach np. za przednim nadkolem pod błotnikiem, w mitsubishi miałem w komorze silnika. Nie wiem też czy sam korek nie jest odpowiedzialny za jakąś funkcje odpowietrzania.
Co do tego podciśnienia w baku to ma podobno negatywny wpływ na żywotność pomp wtryskowych, gdyż stawia im dodatkowy opór.
 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Sro Lip 13, 2011 12:55   

Z tego co wiem:

W baku oprócz paliwa w postaci cieczy jest też w postaci par. Preżność par może właśnie powodować syczenie podczas odkręcania korka. "Bak" jest szczelnym układem więc te pary nie mają gdzie i jak "uciekać". W dystrybutorze są a dokładnie w tym pistolecie który się wsadza do wlewu, jest zamonotowane urządzenie do odsysania par które są baku (kwestie bezpieczeństwa).
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
rami1000 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 147
Skąd: sierpc



Wysłany: Sro Lip 13, 2011 22:45   

"W dystrybutorze są a dokładnie w tym pistolecie który się wsadza do wlewu, jest zamonotowane urządzenie do odsysania par które są baku". Nieznana mi to dotąd teoria mimo że pracuje w branży paliwowej. W pistalecie jest element ssący ale jedynie na potrzebę odbicia pistoletu przy pełnym zbiorniku- zassanie cieczy powoduje odbicie
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Lip 14, 2011 07:06   

rami1000 napisał/a:
"W dystrybutorze są a dokładnie w tym pistolecie który się wsadza do wlewu, jest zamonotowane urządzenie do odsysania par które są baku". Nieznana mi to dotąd teoria mimo że pracuje w branży paliwowej. W pistalecie jest element ssący ale jedynie na potrzebę odbicia pistoletu przy pełnym zbiorniku- zassanie cieczy powoduje odbicie

Kolega kzrr ma absolutną racje :)
rami1000 napisał/a:
W większości aut jest filtr do którego podłaczony jest odpowietrznik. Taki czarny plastikowy

Ja ten "filtr" przerabiałem tzn. zdemontowałem zbiornik i sprawdziłem drożność nie znalazłem usterki związanej z syczeniem.
Pawkaz napisał/a:
W 216 GTI slychac syczenie, ale jest krotkie-do 5 sekund

Krótkie ? 5 sekund to jest wieczność ;) musisz sprawdzić korek wlewowy czy zaworek jest drożny,być może masz zabrudzony lub uszkodzony.

[ Dodano: Czw Lip 14, 2011 07:06 ]
kruszan napisał/a:
trafna uwaga, u mnie syczy mocno ale czy wypycha czy wciąga to nie zwróciłem uwagi :)

kruszan zasysa powietrze
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Czw Lip 14, 2011 09:39   

tak czy siak nie zmienia to faktu, że mi syczy i dalej źle odpala... :)

muszę sposób z butelką zrobić, ale póki co brak czasu
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Czw Lip 14, 2011 09:46   

Syczenie samo w sobie pewnie powoduje wyrównanie ciśnienia :)
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Czw Lip 14, 2011 10:06   

Koju napisał/a:
zasysa powietrze


więc jest próżnia, i czy ona może mieć wpływ na zasysanie paliwa z układu do baku? czyli do tyłu? korek muszę zdemontować i go dokładnie obejrzeć, może coś z nim poradzić...
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Lip 14, 2011 10:42   

w gruszce masz przecież zaworek zwrotny więc nie może zasysać paliwa do baku
nie syczało jak miałem dziurę w baku a teraz syczy, co oznacza że wszystko jest szczelne teraz :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Syczenie z baku
karino Rover serii 600, Honda Accord 5 Pon Lis 09, 2009 23:24
thef
Brak nowych postów [R600] Wycieki oleju, dziwne syczenie i inne
Vader Rover serii 600, Honda Accord 5 Pon Lip 27, 2009 19:20
Vader
Brak nowych postów [R600] Jaka pojemność baku?
bolekkk Rover serii 600, Honda Accord 2 Wto Lut 09, 2010 12:19
kasjopea
Brak nowych postów [R600 Sdi] Wsteczny zgrzytanie kontrolka baku
m. Rover serii 600, Honda Accord 4 Sro Sie 03, 2011 14:25
claudii
Brak nowych postów [R620] Jak dostać się do baku
oparek Rover serii 600, Honda Accord 11 Sob Mar 22, 2008 16:55
thef



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink