Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45] - Powitanie i pierwsze problemy - brak ładowania
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45] - Powitanie i pierwsze problemy - brak ładowania
Autor Wiadomość
Petronas 



Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 2
Skąd: Gliwice



Wysłany: Sro Lip 27, 2011 21:37   [R45] - Powitanie i pierwsze problemy - brak ładowania
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000

Witam wszystkich po raz pierwszy na tym forum.
Właśnie stałem się posiadaczem zacnego samochodu Rover R45 rocznik 2000 (a liczone wg zachodnio-germańskiego kalendarza to 2001) z silnikiem K16 1,8 o mocy przyzwoitej jak na masę własną. W zasadzie samochód drugi w rodzinie, ale że żona zagarnęła jej ulubionego mondziaka to ja miałem wybrać samochód niby dla siebie. Po ustaleniu kryteriów, że samochód nie musi być duży (kompleksów nie mam :) ma dawać frajdę z jazdy, być dobrze wyposażony, ładnie się prezentować, być wygodny (ergonomiczny), tani i stosunkowo młody (tak tak, to sprzeczne), przystąpiłem do poszukiwań. Na początku wybór wydawał się dość duży - a po niezliczonych odwiedzinach komisów, prywatnych sprzedawców, kilometrach jazd próbnych i eliminacji innych samochodów wybór padł na Rovera 45.
Stan zewnętrzny naprawdę ładny - pakiet chrom (kolega handlujący stwierdził, że 8 lat ma komis, ale taki egzemplarz mu się nie trafił. Pewnie na odczepnego, ale jednak coś jest), wewnętrznie uznałem, że będę sobie radę dawał.
tiiia
Nie wiedziałem że tak szybko.
Pierwsza przejażdżka po założeniu blach (oprócz próbnej) - zakończyła się na poboczu po 5 km. I to nawet bez awaryjnych, bo akumulator całkowicie wyczerpany padł. Wyzywając od różnych sk ch wściekły byłem, że tyle się nasprawdzałem a i tak dałem się "ociulać".
Tyle wstępu, opis problemu: brak ładowania
Kontrolka ładowania się nie zapala wogóle przy żadnej okoliczności. (np. po przekręceniu kluczyka)
Deskę rozebrałem, żarówka jest OK.
Przy uruchomionym silniku zdjęcie klemy z "+" gasi silnik.
Wypięcie wtyczki z alternatora niczego nie zmienia (nie zapala się kontrolka, silnik pracuje, brak ładowania).
Przemierzyłem wtyczkę wypiętą z alternatora względem uziemienia - napięcia jakieś małe są. Wykluczyłem zwarcie do masy skoro różnica potencjałów jest.
Akumulator jest dość stary, ale całkiem jary.
Zmierzyłem napięcia, ok 12,8 V - po uruchomieniu silnika, świateł, i możliwe dużej ilości odbiorników spadło poniżej 12,0 V bez różnicy czy na uruchomionym silniku czy bez.
Z tyłu na regulatorze jest oznaczenie "Bosch 0 124 225 011" i duże 85 co pewnie sugeruje moc 85 A - bo to model z klimą jest.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, jak rozwiązać problem, bym mógł w końcu dokonać pierwszej jazdy testowej na autostradzie. I żona śmiać się przestała.
Oczywiście wchodzi w rachubę wymiana alternatora.

Pozdrawiam Forumowiczów
Miras aka. Petronas
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Lip 27, 2011 21:37   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Sro Lip 27, 2011 22:33   

Witaj w gronie Rovero - maniaków.
Na pewno po skorzystaniu z wyszukiwarki znajdziesz interesujące Cię odpowiedzi ale robiąc wyjątek dla nowego użytkownika forum podpowiem - jeśli masz doświadczenie z elektromechaniką - zdemontuj alternator, sprawdź stan szczotek, pierścieni ślizgowych na wirniku, wykonaj pomiary uzwojeń wirnika i stojana ew podmień regulator napięcia i sprawdź działanie alternatora.
Jeśli jednak nie chcesz tego robić sam - odwiedź elektryka samochodowego, który za drobną opłatą :razz: sprawdzi to za ciebie :grin:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Petronas 



Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 2
Skąd: Gliwice



Wysłany: Czw Lip 28, 2011 12:27   

Oj, użyłem funkcji wyszukiwania. Znalazłem kilka wątków. Jednej rzeczy jednak nie rozumiem, i nie znalazłem jasnej odpowiedzi na to: dlaczego w przypadku braku ładowania nie zapala się kontrolka informująca o tym stanie. To w zasadzie wyklucza sens jej stosowania.
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Lip 28, 2011 13:46   

Może to być spowodowane specyficznym uszkodzeniem regulatora napięcia w alternatorze. Żarówka ta powinna się zapalić po powstaniu różnicy napięć pomiedzy wyjściem alternatora a + akumulatora. Jednak czasem zdarzają się uszkodzenia alternatora przy których napięcie z aku wraca na alternator (uszkodzone diody w altku) i ta różnica napięcia nie występuje dlatego nie zapala się kontrolka ładowania za to szybciej rozładowuje się aku przez uzwojenia alternatora.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45 1.4Si '01] Brak ładowania
gregory-g60 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Sro Cze 09, 2010 21:36
gregory-g60
Brak nowych postów [r45 ] brak kontrolki ładowania
dawidek126 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pon Sie 19, 2013 19:47
tronsek
Brak nowych postów [MG ZS] brak ładowania, alternator ok
daniello Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Pon Kwi 25, 2016 23:39
sTERYD
Brak nowych postów [R420] Kompletny brak ładowania
GG Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 29 Pią Sty 18, 2008 15:35
piter34
Brak nowych postów [R45] Brak ładowania akumulatora i prąd na karoserii
4r8en Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Sob Lis 02, 2013 22:44
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink