[wfista]

Witam!
Mam znowu problem z zapalaniem roverka rano jak i wieczorem gdy samochód stoi cały dzień. Rok temu to się zaczęło, wymieniłem pompkę paliwową bo to było problemem. Teraz sytuacja się powtarza, wczoraj pojechałem do pracy na 15 a gdy kończyłem o 24 to ciężko go zapaliłem, i tak naprawde nie wiem co tym razem może być. Nie wiem czy to wina akumulatora, bo tak naprawde zmieniałem akumulator na inny rodzaj troche większy niz powinien być, ale o mocy takiej samej jak powinno być. Chyba że cos klemami jest nie tak ale jak samochód kręci to nie wiem czy to może być to.
Jak możecie to pomóżcie w rozwiązaniu tego problemu, od czego zacząć? i na czym skończyć?
Z góry dzięki
Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[Stacho]

Witam,
Poprzez "szukaj" nalezy znależć odpowiednie do twojego problemu posty i poczytać - to nic nie kosztuje ,
Zależy czy masz warunki i czy chcesz sie podjąć samodzielnego "uzdrowienia" Roverka. Jak tak to należy zacząć od świec, przewodów WN, posłuchać czy pompka chodzi, sprawdzić jej wydajność, akumulatora - czy dobrze,energicznie kręci...itp. zresztą dowiesz się więcej czytając posty na forum... ,pozdr....

[wfista]

Witam
Jeżeli chodzi o akumulator to kręci regularnie, pompkę słychać przy przekręceniu na zapłon, kable WN wymieniałem w tamtym roku razem z pompką, nie jeżdżę ekstremalnie żeby coś było nie tak. Oczywiście świece też wymieniałem w tamtym roku, a może to przez wilgoć?? Ostatnio wyczyściłem klemy od akumulatora ponieważ wyskoczył biały proszek, wiem że to jest z wilgoci. ale nie wiem czy to to może być powodem nieodpalenia samochodu. Dzięki za jakiekolwiek informacje.
Pozdrawiam

[ArekL]

Cewka?

[wfista]

No ja właśnie nie wiem czy to cewka, dlatego to ja się pytam co to może być, a takie coś jak potencjometr to może być przez to chyba że to nie to.
Z góry dzieki za jakiekolwiek wskazówki.