Forum Klubu ROVERki.pl :: [416]Wymiana łożyska wraz z piasta w tylnym kole.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[416]Wymiana łożyska wraz z piasta w tylnym kole.
Autor Wiadomość
baksik28 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 139
Skąd: Białystok



Wysłany: Nie Wrz 25, 2011 16:51   [416]Wymiana łożyska wraz z piasta w tylnym kole.
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996

Witam.
Sprawa jak w tytule. Jutro kupuje lozysko na prawy tyl z hamulcami tarczowymi. Czy ktos z was wymienial to samodzielnie??? Czy lepiej oddac do warsztatu. Wiem ze niektorzy forumowicze pisza tutki z ktorych nieraz skorzystalem( odrazu za nie dziekuje) wiec moze i do tego ktos cos wykombinowal.

I ostatnia sprawa, czy macie jakies sugestie co do lozyska??? Mam zamiar kupic za okolo 300zl.

Dziekuje i Pozdrawiam.
_________________
Coś za coś
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Wrz 25, 2011 16:51   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Nie Wrz 25, 2011 20:12   

Jak masz dobry ściągacz do łożysk to dasz sobie radę. Cena łożyska nic nie mówi - napisz jakiej firmy jest to łożysko.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
pgrad 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: Łódź

MG ZR

Wysłany: Nie Wrz 25, 2011 22:03   

Ja wymieniałem sam, ale...
Potrzebny klucz bodajże 32 do odkręcenia nakrętki. Ponadto może być problem z odkręceniem tarczy. Większych problemów tam nie było. Największy problem był właśnie z tarczą hamulcową. Jest przykręcona dwoma śrubami na śrubokręt krzyżakowy. U mnie dopiero puściły po użyciu śrubokręta udarowego którego nie miałem... Jeżeli przy okazji zmieniasz tarcze to problemu nie będzie, bo piasta najwyżej zejdzie razem z tarczą. Tylko wtedy zaopatrz się w nowe śrubki (groszowa sprawa, kupisz w każdym sklepie metalowym). Nakrętkę która trzyma oś powinieneś dać nową, najczęściej jest razem z piastą w zestawie. Ogólnie jak wszystko skręcisz to przejedź się z kilkaset metrów, dokręć piastę i dopiero "zabij" nakrętkę. Stare piasty sobie zachowaj jak masz ABS bo pierścienie ABS można użyć do założenia na piaście zwykłej i wtedy jesteś 150zł do przodu. Może przydać się też silikon jakiś lepszy żeby uszczelnić połączenie pod dekielkiem jeżeli nie dostaniesz nowego dekielka. U mnie właśnie tamtędy dostała się woda i łożysko dostało rdzy...

Aha, ściągacz nie potrzebny, tam łożysko składa się z dwóch części i się nie zapieka.
Ogólnie jak wymieniasz z tarczami to roboty na MAX 2 godziny jeżeli robisz takie rzeczy pierwszy raz w życiu. Jak wymieniałeś hamulce wcześniej (klocki, tarcze) to może i w pół godziny się wyrobisz.
 
 
 
baksik28 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 139
Skąd: Białystok



Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 15:50   

Byłem dzis w sklepie motoryzacyjnym i po rabaciku wyszlo ze bedzie kosztowac okolo 350zl. Firmy nie pa,ietam ale jakas niemiecka.

Czyli sciagacz jest niepotrzebny???

Gdzies wyczytalem ze moga byc rozne pierscienie abs , czy cos takiego. Z lozyskami walcowymi i stozkowymi. Czy moj model tez to obejmuje???
_________________
Coś za coś
 
 
 
pgrad 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: Łódź

MG ZR

Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 18:11   

Jak masz tarcze z tyłu to koronka powinna być pod kątem do łożyska. a jak masz bębny to powinna być równolegle. Czyli przy tarczach powinno być tak
/| |\
| |
-------
a przy bębnach tak
|| ||
| |
-------
Jak spojrzysz na nowe łożysko to od razu zauważysz o co chodzi. Ja ściągacza nie używałem. Nowe łożysko weszło jak w masło, stare bez problemu się zsunęło. To łożysko jest z dwóch części i się blokuje gdy jest przykręcone. Jak odkręcisz to dostaje luzu. Tam będzie też uszczelka, ja ją dla pewności przesmarowałem silikonem bo była trochę zużyta.
 
 
 
baksik28 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 139
Skąd: Białystok



Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 19:52   

Dzieki wielkie, jutro zamawiam lozysko i bede zabieral sie za robote.
Klikam "Pomógł"
Pozdrawiam forumowiczów.
_________________
Coś za coś
 
 
 
Kunce 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 62
Skąd: Rzeszów/Zgłobień



Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 20:14   

Taka uwaga co do tych śrubek na krzyżak przy tarczach, zanim zabierzesz się do ich odkręcenia i je zmasakrujesz bo są bardzo miękkie to weź solidny śrubokręt krzyżakowy i uderz przez niego kilka razy młotkiem w te śrubki powinny puścić, a możesz nawet jakimś płynem psiknąć wcześniej. Powodzenia.
 
 
baksik28 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 139
Skąd: Białystok



Wysłany: Sro Wrz 28, 2011 20:03   

Witam.
Łożysko wymienione i az milo sie samochodem jezdzi.
Dla potomnych:
Jezeli bedziecie wymieniac to w domowym garazu to przygotujcie zestaw dobrych kluczy bo mi jeden "dobry" klucz po prostu pekl na poczatku.

I jeszcze jedno pytanie:
Czy mozna wymienic sama rolke w napinaczu paska rozrzadu?? I czy jest w niej jakies lozysko bo jakos tak dziwnie to pracuje i mysle ze to ta rolka. Czy lepiej wymienic caly napinacz???

Dzziekuje wszystkim za pomoc.
_________________
Coś za coś
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1130 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10886
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Wrz 28, 2011 20:25   

samej rolki do napinacza nie kupisz. Łożysko oczywiście w napinaczu jest, ale rozebrać to się da tylko raz a dobrze :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Lukasz_Konin 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 192
Skąd: Konin

Rover 200

Wysłany: Sro Wrz 28, 2011 20:44   

Ja ostatnio kupowałem własnie cała piaste co prawda do R214Si też tarcza z tyłu, i zapłaciłem 250zł. Piasta firmy Optimal.
_________________
Poprostu Brychu :)
 
 
 
baksik28 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 139
Skąd: Białystok



Wysłany: Pią Wrz 30, 2011 16:14   

A gdzie dostales ja za 250zl ?? ? jesli mozna wiedziec.
_________________
Coś za coś
 
 
 
Lukasz_Konin 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 192
Skąd: Konin

Rover 200

Wysłany: Nie Paź 02, 2011 21:19   

U mnie w Koninie kolego w sklepie motoryzacyjnym Banaszak&Banaszak
_________________
Poprostu Brychu :)
 
 
 
amselon 



Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 13



Wysłany: Sro Mar 28, 2012 21:06   

Zamierzam wymienić piastę z łożyskiem w tylnym kole (ABS + tarcze). Czytałem techniczny FAQ o wymianie tarczy i klocków i teraz mam pytanie czy przy wymianie łożyska można zdjąć tarczę razem z klockami ? Żeby później nie było problemu z tym tłoczkiem od hamulców.
I drugie pytanie czy klucz dynamometryczny jest jak najbardziej wskazany do przykręcenia łożyska ?
 
 
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

Wysłany: Sro Mar 28, 2012 21:17   

tłoczek ci nie wypadnie... odkręć zacisk, wyjmij klocki, odkręć jarzmo, odkręć śrubkę mocującą tarcze do piasty, następnie wybijasz dekielek zasłaniający nakrętke, odkręcasz nakrętke, ściągasz piaste kompletna z łozyskiem i kołem impulsowym abs-u i po temacie. u mnie w r45 jest blaszana osłona na zacisk żeby za duzo syfu nie lecialo na zacisk nie wiem czy też u ciebie będzie, a co do momentu to trzeba dokręcic z około 180 Nm i zastosowac nową nakrętke. luzu nie regulujesz bo łożysko jest dwurzędowe, trzeba dokręcic i ma działać:)
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
 
 
 
amselon 



Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 13



Wysłany: Sro Mar 28, 2012 21:22   

Dzieki @dawidek126 lepiej nie można było opisać :smile:
 
 
luki_pj 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 132
Skąd: Kraków

Rover 400

Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 23:11   

Hey,
Odświeżę troszkę posta.
Mianowicie od niedawna buczenie -akurat połączyłem to z wymianą z zimówek na letnie.
Patrząc na bieżnik letnich i tak na ten sezon planowałem zakup nowych przed wakacjami ale te dźwięki mnie zmotywowały do szybszego zakupu. Nie ustało.
Nówki oponki, wyważone, cycuś glancuś.
Znalazłem dziurę w wydechu po zimie (nawet dwie), myślę może to to - załatałem - lipton.
Szukam dalej, rozpędzam się, wciskam sprzęgło - buczy, toczę się na pełnym luzie - buczy.
Dzieje się tak gdzieś od 20-30 kilometrów w górę.
Im szybciej jadę, tym wyższa tonacja stąd... myślę że pewnie któreś łożysko- ale pewny nie jestem więc pytam, i żeby się upewnić dla wprawionych kolegów melomanów roverowców nagrałem audio i proszę o odsłuchanie
http://www.tuko24.pl/_luksaw/audio_rover.mp3 <-- sorki za stuki/trzaski/obicia itp. ale tak się po Krakowie jeździ.
W planach mam jeszcze podnieść samochód, i pokręcić każdym kołem na ile się da i nasłuchiwać... ale obecnie czasowo ciężko.
Proszę was bardzo o info czy podobny dźwięk u was występował przy wykończonym łożysku?
Ogromne dzięki za sugestie i wasze spostrzeżenia.
_________________
Życie, to droga prowadząca do śmierci- im ta droga dłuższa, tym lepiej.
 
 
 
arczi83 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 310
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 09:35   

luki_pj napisał/a:
czy podobny dźwięk u was występował przy wykończonym łożysku?

Tak, taki sam dźwięk występował u mnie jak się kończyło łożysko, też od około 30km/h. Na podniesionym aucie ciężko będzie usłyszeć aż takie dudnienie, ale możesz spróbować, jeśli nie wiesz czy huczy jedno łożysko czy oba.
 
 
baksik28 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 139
Skąd: Białystok



Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 21:06   

Nie wiem czy podniesienie auta cos da, u mnie byly dwa lozyska padniete.Jedno bylo slychac na podniesionym aucie jak szumi i je wymienilem.A pozniej okazalo sie ze drugie tez jest do wymiany bo przy podniesionym nic nie bylo slychac ani czuc.Wiec wymien te ktorego jestes pewien.
_________________
Coś za coś
 
 
 
luki_pj 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 132
Skąd: Kraków

Rover 400

Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 20:29   

Dzięki za wasze sugestie.
Się okazało po zbadaniu pacjenta, że to prawy tył...
i wygląda na to, że coś takiego... mniej więcej muszę nabyć.
Oczywiście patrzeć muszę na cześć do Rover 400 rocznik 1998 2.0Di.
Rozumiem że postępuje wedle przepisu kolegi pgrad, a patrząc na to zdjęcie
http://www.hondaoriginalp...mge/B__1910.jpg
cześć nr 4 to jakaś uszczelka tak? I jak to jest, że w niektórych kompletach dają dwie nakrętki jak np. tutaj...
Czy siła dokręcenia ma znaczenie, i jak z regulacją? Bo przecież trzeba śrubę "dobić" na stałe żeby się nie odkręciło. Czy w tym przypadku nie jest wymagana.
Z góry dziękuję za odpowiedzi
_________________
Życie, to droga prowadząca do śmierci- im ta droga dłuższa, tym lepiej.
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1130 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10886
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 20:52   

luki_pj napisał/a:
cześć nr 4 to jakaś uszczelka tak?

to zwykła podkładka
luki_pj napisał/a:
I jak to jest, że w niektórych kompletach dają dwie nakrętki

jedna lewa, druga prawa, bo w niektórych autach tak jest, ale w R400 obie prawe
siła ma znaczenie, bo ściskasz łożysko, ale nie przesadzaj, 180Nm i wystarczy :cool:
śruba ma kołnierz doginany (przynajmniej tak fabrycznie jest i tak powinno być :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R400] Wymiana szpilki w tylnym kole oraz alternatora
greg-si Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 12 Sro Maj 03, 2023 21:52
sTERYD
Brak nowych postów [R45] Wymiana łożyska w przednim kole
Rov45 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 16 Czw Wrz 22, 2016 10:02
iktorn73
Brak nowych postów [R420Di '96] Wymiana łożyska w przednim kole
szoso Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 27 Sro Kwi 21, 2010 20:44
Mix
Brak nowych postów [R416] Stukot w tylnym lewym kole
lysy229 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pon Sty 26, 2009 16:17
~Mateusz
Brak nowych postów [R416] Problem w tylnym prawym kole
brasil Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Sob Sty 08, 2011 21:24
des



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink