[gumowy18]

Witam!
Jestem szczęśliwym posiadaczem Rovera 111. Mój problem polega na tym jak zapale autko rano to obroty silnika są na około 950-1000 na zimnym silniku. Gdy się zagrzeje to obroty wiszą na ok. 1500 obr/min. A jak zgasze autko na czwile (ok. 10-15 sek) Obroty znów są "normalne", lecz gdy przejadę kawałek znów się zawieszają. Dodam ze silniczek krokowy czyściłem i się raczej nie zawiesza. Prosiłbym o pomoc w tej sprawie. (silnik jednopunktowy wtrysk) A jeszcze wydaje mi8 się że autko tak jakby więcej paliło.
Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[wooy11]

Z jednopunktowym wtryskiem nie miałem doswiadczenia wiec nie wiem co to moze byc ale całkiem mozliwe ze zacina sie linka gazu. Spalanie wieksze to moze być efekt niższych temperatur, jak pamietam moja stara 111 jak przychodziła jesień to od temperatury troche ponizej 10 stopni przechodził na sezon zimowy i zaczynał palic troche wiecej ....to całkiem normalne

[Adrian]

gumowy18, spróbuj wyczyścić przepustnicę.

[gumowy18]

Ok, spróbuje wyczyścić przepustnice bo linka się nie blokuje. Silniczek krokowy czyściłem i Tps-a ustawiłem na 595 Ohm. Dam znać jak bedzie gdy wyczyszcze przepustnice.

[ Dodano: Czw Paź 20, 2011 21:01 ]
Więc przeczyściłem przepustnicę, dokładnie i nic to nie dało. Zastanawia mnie jeszcze dlaczego nie włącza się tryb ssania (czytałem o tym na forum). Można powiedzieć, że jest na odwrót, na zimnym silniku obroty niskie a na zagrzanym podwyższone. Może któryś czujnik jest walnięty od temperatury, zaznaczam że są trzy, w chłodnicy, koło termostatu i na kolektorze ssącym.

[ Dodano: Czw Paź 20, 2011 21:36 ]
Aczytałem jeszcze o komputerze, Może być on przyczyną, objawy podobne jak tu piszą: http://www.carelect.demon.co.uk/rover.html

[ Dodano: Czw Paź 20, 2011 21:46 ]
A wcześniejsza właścicielka mówiła że czesem obroty zawieszają się na 3000 tyś. ale mi się to nie zdarzyło

[ Dodano: Sro Paź 26, 2011 20:48 ]
Więc wymieniłem komputer. Autko nie do poznania. Obroty są takie jakie mają być czyli na zimnym silnikuwyższe (ssanie) a na coepłym niższe. Chyba problem rozwiązany. Na razie dwa dni jeżdże i nic się nie działo szczególnego. Pozdrawiam!