Dziś trochę wolnego, ale i tak mi się nie chciało, takie upały nie wróżą nic dobrego. Auto wysprzątane w środku, głównie odkurzałem. Dziś dolewka oleju, tym razem 15w40 . Dlaczego minerał? Mam dość ciągłego dolewania, a może na mineralnym zacznie brać mniej? We'll see.
zdjęcie zrobione jedną z końcówek do odkurzacza.
Kupiłem apc, preparat, który się rozcieńcza i podobno usuwa każdy bród, jeśli użyje się go z głową, może zdziałać cuda, np. w mojej komorze silnika w Coupe Jak tylko przyjdzie pocztą, biorę się do roboty!
Pomógł: 18 razy Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 224 Skąd: Międzylesie
Wysłany: Sro Lip 04, 2012 10:56
APC też sobie musze kiedyś kupić, tylko coś np 1l duży baniak prędzej wyparuje niż go zużyje
dolałeś minerał do półsyntetyka? Czemu nie wymiana całości na minerał?
APC też sobie musze kiedyś kupić, tylko coś np 1l duży baniak prędzej wyparuje niż go zużyje
dolałeś minerał do półsyntetyka? Czemu nie wymiana całości na minerał?
Ten silnik dogorywa
Wyobraź sobie, że w Twoim aucie nie ma oleju i dowiadujesz się tego na stacji autostradowej, nie ma tzn. na bagnecie, ale po wlaniu litra też nic się nie pojawia na bagnecie, dalej dolewasz 10w40 czy lejesz najgorsze gów*o? - to taka historyjka, którą sobie wymyśliłem; jeśli wiem, że silnik pije olej to po co mam mu wlewać i wlewać..
Pomógł: 18 razy Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 224 Skąd: Międzylesie
Wysłany: Sro Lip 04, 2012 23:25
a w sumie kiedy miałem takiego bolida, że ojciec smiał się że to dwusów i powinni promocje dla mnie na stacji benzynowej zrobić, że do pełnego baku litr oleju gratis
Dobryziomie, to jest pomysł Od momentu dolewki, minęło jakieś 150-200 km i już ubyło, nie dużo, ale ubyło.. Szukam jakiegoś sohc non-vtec, coś co miałem kiedyś w swojej pierwszej czwartej generacji - d16b2, w miarę świeża jednostka i może trafi się w rozsądnej kasie, osprzęt sam sobie zorganizuję
Co dzisiaj? Własnie wracam z garażu, apc w akcji. Pierwszy kontakt z tego typu preparatem, mocne to, ale fajne, następnym razem będzie lepiej!
przed:
po:
inne:
Najbardziej zadowolony jestem z końcówki wydechu, była cała usmolona, sory za jakość fot, jak będzie chłodniej, ogarnę sprzęt kosmetykowy relacja i prace będą na wyższym poziomie, stay tuned
[ Dodano: Sob Lip 07, 2012 21:32 ]
Wczoraj jako-tako komora silnika i jakieś inne detale dziś z zewnątrz, jaki upał :O
Kończę z tymi zdjęciami apropo mycia, bo pomyślicie, że nienormalny jestem i z każdego mycia auta robię foto-story
K-seria wchodzi na wszystkie łapy, czy trzeba coś "modzić"??? W ogóle da się tak???
Kozik, ja nie myję co chwilę auta, jak się zabrudzi to trzeba, a ponieważ dbam o lakier to trwa to długo - myjka, wycieranie, quik detailer w akcji, szyby, dressing opon
K-seria wchodzi na wszystkie łapy, czy trzeba coś "modzić"???
Trzeba modzić i to konkretnie, bo Honda kręci się w drugą stronę. A oprócz silnika do wymiany skrzynia, półosie, komputer i wiązka. Tak więc pewnie taniej wyjdzie kapitalka tego co masz.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie chce żadnej kapitalki, bo tych silników (DOHC) nie lubię, mają wadę konstrukcyjną - kanały olejowe się zapychają i panewki mówią pa-pa i się obracają, takiego też silnika nie znajdę w dobrej kondycji, więc początkowo myślałem o D16Z6 (VTEC na jednym wałku), ale koszt jest spory, bo trzeba kupić słupek z osprzętem, komputerem, przerobić wiązkę na obd1 (to akurat nie problem). Ostatnio pomyślałem, że jeśli potrzebne mi auto, które w miarę przyśpiesza i ma być ekonomiczne to sohc non-vtec też powinno wystarczyć, czyli do wyboru D16 bez zmiennej fazy z PGM-FI
Co dzisiaj? Własnie wracam z garażu, apc w akcji. Pierwszy kontakt z tego typu preparatem, mocne to, ale fajne, następnym razem będzie lepiej!
Mocny pod warunkiem, ze używasz stężenia większego niż zalacene przez producenta inaczej szału jeśli chodzi o komorę silnika nie robi. Natomiast do wnętrza, plastików tapicerki w odpowiednim nie za mocnym stężeniu bardzo fajny. No może ten zielony od Megsa średnio fajny do wnętrza bo strasznie śmierdzi ale np. APC Nielsena czy ten nowy APC od Megsa już mają przyjemniejszy zapach
Cytat:
przed:
po:
Słabo u mnie wygląda tak
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Pływak, masz nowsze auto, widać, że można jeść z dekla zaworowego Ja z apc mam styczność stosunkową krótką tak jak napisałem wcześniej, wiem o stężeniach i proporcjach, na tą komorę roverkową dałem 1:10, przy czym miałem beznadziejne narzędzia do roboty, muszę kupić 'psikacz Zdecydowałem się na Nielsen'a, bo jest dobra proporcja cena/jakość i ładnie pachnie, jak będę miał więcej czasu to spróbuję raz jeszcze, aczkolwiek bród u mnie w komorze to smar, olej, który przy ostatniej wymianie oleju powędrował na całość no i jakieś muchy itd. także uwierz mi nie jest źle a specjalnej walki nie zaznałem, spędziłem w garażu trochę czasu po prostu przy furce
U mnie też był usmarowany i uwalony bo auto z francji, a tam sie pierdołami nie przejmują i po kupnie wymieniana była uszczelką pod pokrywą bo była walnieta wiec cała głowica która teraz jest czysta była uwalona. Na sam blok i głowice poszedł specyfik do mycia silników. Spryskałem odczekałem trochę i poszła myjka ciśnieniowa w ruch. Dysza myjki bardzo blisko silnika tak aby nie walić po elementach elektryki i elektroniki. Na resztę poszedł nielsen + pędzelek i później środek Poor Boys World do plastików. Co do psikacza kup sobie opryskiwacz do roślin w lidlu taki mały daje rade, a jak już się raz porządnie ogarnie komorę to później łatwo ją w takim stanie utrzymać
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum