Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 2.0 SD] Cieknący nowy tylny uszczelniacz wału
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 2.0 SD] Cieknący nowy tylny uszczelniacz wału
Autor Wiadomość
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Sro Sie 08, 2012 18:17   [R200 2.0 SD] Cieknący nowy tylny uszczelniacz wału
Typ: SD Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998

Witam

Mam problem z roverkiem. Odkąd pamietam lekko pocił się na wale a ostatnio z dnia na dzień zaczął zostawiać spore plamy. Zakupiłem więc uszczelniacz i uszczelkę miski ( tomateam ) wykręciłem skrzynię i skręciłem w kilka godzin. Moje zdziwienie było wielkie gdy roverek dalej kapał olejem. Rozkręciłem ponownie upewniłem się ,że łączenie uszczelniacza z miską olejową jest poprawne, pooglądałem i ponownie skręciłem ale dalej cieknie.

Dziś 3ci raz zrzuciłem skrzynię i oglądam to ze wszystkich stron zastanawiając się co jest nie tak. Z założonym kołem zamachowym jak podważałem śrubokrętem to wydawało mi się ,że wyczuwalny luz na panewkach jest ale po odkręceniu kołą i uszczelniacza upewniłem się i luzu nie czuje.

Jak przekręce wał to slyszę lekki syk uciekającej kompresji ( nie wiem czy tak może być ? ) ale odma jest drożna więc to chyba nie ciśnienie.
Czy tam nie ma żadnego odrzutnika oleju ?

Nie wiem co z tym zrobić.
- jeśli to pierścienie to troche kasy pochłonie ( robocizna samodzielna ale części ) no i dużo roboty aby sprawdzić kompresje. Ale ta opcja wydaje mi sie najprawdopodobniejsza. Bo jak dmuchnołem mocno w odmę aby sprawdzić szczelność simmeringu to syczenie z kolektora dolotowego sugerowało duży przedmuch na pierscieniach
-Jeśli to luz na panewkach to też nie mało roboty , i czy wymieniać na nominały czy szlif ?
- a może uszczelnaicz trefny ( był dosyć sztywny ) miałem pecha i spróbować z innym ? a przedmuchy swoją drogą ale nie są temu winne ( tanie nie są - kupiłem w promocji za 75zł , następny jest za 170zł i jestem skłonny tyle dać jeśli będę pewny ,że to jego wina)


Ma ktoś jakieś pomysły czy rady ? Z góry dzięki za wskazówki i pomoc !
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Sie 08, 2012 18:17   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Czw Sie 09, 2012 09:52   

Być może to wina uszczelniacza. Jak zleciłem w swoim R25 wymianę rozrządu, poprosiłem też o wymianę przedniego simmeringu na wale (stary był szczelny). Kupiłem z katalogu Corteco. Okazało się, że miał o 0,5mm za dużą średnicę wewnętrzna i przeciekał. Mechanik kupił nowy, też Corteco. Po kilku m-cach uszczelniacz znowu zaczął puszczać. Wymieniono mi go w ramach gwarancji. Później przez ponad rok, aż do sprzedaży auta, było sucho.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
Gonia 




Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 29 Wrz 2001
Posty: 356
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Sie 10, 2012 23:28   

To są uszczelniacze OEM'owe, od oryginału odróżnia je jedynie opakowanie i cena. Nie obawiam się o jakość tych uszczelniaczy. Oczywiście mógł się zdarzyć pech i z jakichś powodów może być to kwestia uszczelniacza... ale byłby to naprawdę prawdziwy pech i nie obstawiała bym winy uszczelniacza.
_________________
Gonia
 
 
 
sluchawa21 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 76
Skąd: Olsztyn



Wysłany: Sob Sie 11, 2012 10:55   

Drodzy koleżanki i koledzy :
Przy wymianie simmeringu POWINNO dać się dystans! około 1mm, gdyż nie wiem czy wam się zdaje, ale pierścień Simmera po długich przebiegach "wyryje" w wale trwały ślad i umieszczając w to samo miejsce taki sam simmering może on ciec - nie ma na to siły. Owszem zwykle bywa, że zmiana wystarcza, ale przy znacznych przebiegach tak się niestety dzieje.
Moja rada dla autora tematu:
Sprawdź kolego, czy owy simmering jest jedno czy dwu wargowy, jeśli jedno, to gdy założysz taki sam (wystarczy sprawdzić jakie ma wymiary) tylko dwu wargowy (automatycznie drugie miejsce uszczelnienia przesunie się na wale o kilka mm) to powinno to załatwić problem uszczelnienia. Jeśli natomiast takiej opcji nie będzie, to zostaje podłożyć 1mm dystans przed simmeringiem.
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Sob Sie 11, 2012 10:57   

Założyłem zpowrotem stary uszczelniacz i cieknie mniej niż ten nowy , podłączyłem odmę do filtra powietrza ( była puszczona pod auto żeby nie syfić układu ) i cieknie dużo mniej, kawałek gąbki między skrzynię a silnik i problem zażegnany. Nie będę wydawał 170zł na drugi uszczelniacz żeby się przekonać czy to jego wina. Zwłaszcza ,że auto jest już na emeryturze i jeździ nim mama raz w tygodniu na zakupy jedynie.
 
 
sluchawa21 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 76
Skąd: Olsztyn



Wysłany: Sob Sie 11, 2012 11:05   

chudson napisał/a:
Nie będę wydawał 170zł na drugi uszczelniacz żeby się przekonać czy to jego wina. Zwłaszcza ,że auto jest już na emeryturze i jeździ nim mama raz w tygodniu na zakupy jedynie.


Więc nie kumam, założyłeś temat, by się pochwalić, co i jak zrobiłeś, czy chciałeś zasięgnąć porady?

Poza tym nie musisz wydawać tyle kasy, koszt wypalenia na laserze takiego dystansu powinien zamknąć się w 20 zł.
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Sob Sie 11, 2012 12:42   

Nie dostalem żadnych dobrych porad oprócz dwóch sprzecznych ,że może uszczelniacz był trefny i drugiej ,że to OEM i raczej nie wadliwy produkt.Nie wydam dosyć sporej kasy na uszczelniacz kolejny żeby się przekonać ktory z kolegów miał racje. Nie mam czasu żeby auto czekało tydzień na kanale więc je skręciłem. Jeśli ktoś wniesie coś sensownego do wątku to na pewno to sprawdzę ale obecnie mam dwa inne auta wymagające uwagi i zajrzenia pod nie.
 
 
sluchawa21 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 76
Skąd: Olsztyn



Wysłany: Nie Sie 12, 2012 08:51   

No ja Ci dałem konkretna podpowiedź. Mam z tym styczność na co dzień w pracy. Pozdro :wink:
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Pon Sie 13, 2012 18:31   

Nowy uszczelnacz był jednowargowy, jak następnym razem rozkręcę to włożę ten nowy z dystansem i zobaczymy czy pomoże. Palcem nie wyczuwałem rantu na wale.

Szkoda ,że nie można wymienić samego zimmeringu ( nie jest on wyciskany z obudowy jak w niektórych autach) bo wtedy można by kombinować z dobraniem ciaśniejszego lub założeniem dwóch chudszych w to samo miejsce. Jak znajdę chwilę czasu i wykonam ten zabieg to opisze czy pomogło.


Dzięki za sugestie !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [ r200 sdi] Uszczelniacz wału korbowego ROVER
Tomkro Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Wto Paź 16, 2007 21:00
Tomkro
Brak nowych postów [Rover streetwise 1.4] Uszczelniacz wału
Gonso123 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sro Gru 19, 2018 21:36
Gonso123
Brak nowych postów [R214 Si 103km 97]uszczelniacz wału korbowego
jakie wymiary ma??
Fido66 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sro Kwi 15, 2009 18:30
Fido66
Brak nowych postów [R200] cieknący szyberdach
koliber1981 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Wto Kwi 10, 2007 13:34
Moloch



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink