Niestety wstawienie klatki się trochę opóźni z racji tego, że najbliższy wolny termin mają na 22 kwietnia Ale projekt jest i dokładnie będzie tak wyglądać. Zdecydowałem się na nieco bardziej rozbudowaną klatkę, z racji tego, że wolno tym autem nie jeżdżę a podstawowa klatka głównie chroni przed dachowaniem niż przed uderzeniami bocznymi..
_markos, Ato głownie bedzie jeździć głownie na kajtkach więc w kasku Na katce bedzie odpowiednia atulina, więc na ulicy bez kasku też dobrze.
Co do zastrzałów na przednie kielichy, rozmawiałem z wykonawcą klatki i doszliśmy do wniosku, że lepiej by ich nie było. Przy zastrzałach powinno się obspawać całą bude a to są bardzo duże koszta. I dodatkowo jak masz zastrzały to nawet przy delikatnym dzwonem cała buda się gnie i nie już do odratowania...
Filmiku żadnego nie mam. Nie było sprzyjających warunków do nagrywania. Auto od dwóch dni już stoi na hamowni u mnie w pracy i tylko w doskokach mój tuner coś tam ryza. Od jutra ma już coś grubiej działać Silnik jest strojony Detem3 w systemie FuelImplat, co jest jednoznaczne z pisaniem mapy od podstaw...
Trochę kabelkologi:
W wolnej chwili przeniosłem akumulator do bagażnika oraz dodatkowo kombinuje z zaadoptowaniem barana z nissana s14
[ Dodano: Nie Kwi 19, 2015 11:25 ]
Kolektor wyspawany i dopasowany, nie jest tak hop siup jak opisywali na angielskim forum. Nie obylo sie bez zezby, trzeba bylo odciac do polowy rury wychodzace z cylindra 1 i 2 i je zbudowac od zera. Efekt poniżej.
Strojenie chwilowo wstrzymane przez urlop stroiciela. Ten czas wykorzystałem na montaż wspomagania i kolektora wydechowego, dodatkowo wpada hydrauliczny ręczny ^^
Postaram sie go jeszcze raz zmierzyć ale nie wiem czy uda mi sie osiagnac takie same ustawienie jakie byly wczesniej, bo troche krecilem mbc
Kolektor juz zamontowany po krótkim kataniu tak sie prezentuje pod maską
Dopiero zrobiłem 5 km. delikatnie zmienił się dźwięk i jest minimalnie lepszy spool. Pojeżdzę trochę i wtedy coś więcej napiszę
Za to totalnie nie mogę się przyzwyczaić do wspomagania i zmniejszyło się czucie auta. Mam nadzieję, że to tylko kwestia przestawienia się
Jak to jest samochód tylko do zapie#dalania, to wyjmij wspomaganie, zamień maglownicę i zakombinuj coś ze zmianą przełożenia. W Civicu to był chyba najlepszy mod w kierunku poprawy czucia auta, tylko trzeba przyłożyć nieco więcej siły i ciężko się parkuje.
Kolektor powinieneś owinąć przed montażem, niepotrzebnie grzejesz powietrze pod maską.
Póki co wspomaganie zostaje, już się powoli do niego przyzwyczajam. Jak źle mi się będzie jeździć to wpadnie maglownica z hondy crx bez wspomagania bo wymiarowo jest taka sama. Ale mimo wszystko zależy mi na wspomaganiu bo ciasne nawrotki na kjsach to jest masakra bez wspomy
Kolektor wraz z downpipem będzie na pewno owinięty. W poniedziałek oddałem auto na wspawanie klatki, termin odbioru jest na najbliższy wtorek, już się nie mogę doczekać efektu
A więc po kolei, klatkę odebrałem, jestem meega zadowolony. Auto całe się usztywniło, zrobiło się baardzo przewidywalne i reagowało na najmniejszy ruchy kierownicą. Po prostu stało się małym gokartem
W ostatni weekend pojechałem na zlot Hondy połączony ze sprawnościówką na lotnisku. Auto przejechało 260km bez najmniejszego problemu. W sobotę pojechaliśmy pokatać. Przejazd próbny przejechałałem bez problemu. Podczas drugiego przejazdu nałożyły się dwie rzeczy które doprowadziły do poważnej awari, nie wiem jakim cudem, po dwóch latach wypięła się kostka od wentylatora chłodnicy co prawie doprowadziło do zagotowania (kreska tuż przed czerwonym polem) oraz na długim lewym łuku olej odpłynął na krawędź miski i pompa oleju nie miała czego zasysać. Podczas wychodzenia z tego zakrętu usłyszałem, że popychacze hydrauliczne zaczynają dzwonić, czyli pracowały bez oleju.... Niestety z powodu przegrzania silnika tuleje cylindrów musiały spuchnąć a dodatkowy brak smarowania poskutkował zatarciem się tłoków. na domiar złego kawalontek tłoka się oderwał, poleciał na turbo i skończyło się urwaniem wirnika wydechowego... Dziś go znalazłem w downpipie...
Co do auta mam dwa pomysły.
Napewno kolejny silnik już będę składał na kutych tłokach i korbach.
Drugi pomysł trochę bardziej zwariowany, kupię z anglii rozbite audi s3 i przełożę silnik wraz z napędami do Coupety
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Ale projekt jest i dokładnie będzie tak wyglądać. Zdecydowałem się na nieco bardziej rozbudowaną klatkę, z racji tego, że wolno tym autem nie jeżdżę a podstawowa klatka głównie chroni przed dachowaniem niż przed uderzeniami bocznymi..
przy 250km
