o w dupe ale nie fart, w sumie pierdoła z tym wiatrakiem a takie szkody... tylko go nie sprzedaj
Mam pytanie odnośnie zegarka afr, czemu w czasie jazdy ciągle miga 20? na początku (przy starcie) pracował chyba normalnie, a potem ciągle na ubogo, czemu? za wolno działa?
I jeszcze 2 pytanka - to sie stalo w czasie jazdy, sam pęd powietrza nie wystarczyl do schlodzenia silnika?
Miales full stan oleju? Troche dzwine przy takiej konstrukcji miski, ze olej az rak odplynal...
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 21, 2015 05:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Opcji na swap innych motorow jest duzo...1,8t czy saab czy vr6 chociazby. Jednak te przyczyny podane przez Pyrosa sa dla mnie troche dzwine i troche nie jasne, jesli problem lezy w czyms innym to bedzie mozna zabic kazdy motor...
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
A wiec od początku, afr na początku pokazuje ladowanie akumulatora dopiero po chwili pokazuje wartosc 20 ponieważ jest podpieta sonda szerokopasmowa której ten zegar bez kontrolera nie pokazuje.
Vigoslaw, Markzo, zmiana silnika na cos z innej stajni byłaby tylko tym podyktowana, ze można byłoby odrazu przelozyc z S3 napędy, i mieć jedyna coupete w quattro Jeżeli nadal zostane przy fwd to zmiana silnika nie ma sensu bo robienie powyżej 350km w osce jest bez sensu. A koszta zakupu rozbitego S3/TT bedzie zblizony do kupienia kucizny i turbo do Tserii. Ale dość mocno zniecheca mnie ilosc pracy i rzeźby aby to wszystko spasowac, ale z drugiej strony bylby to jedyny taki projekt i później frajda jezdzenia quattro przeogromna, plusem bylyby wieksze moce które bedzie mozna uzyskac i przeniesc je na asfalt
[ Dodano: Czw Paź 15, 2015 23:47 ]
Temat w końcu ruszył do przodu. Finalnie stwierdziłem, że najlepiej i najbezpieczniej będzie odbudować ten silnik na kuciźnie. Jestem na etapie kompletowania gratów. Ostatnio dorwałem cały kompletny silnik wraz z osprzętem za 700zł Cały osprzęt pójdzie na sprzedaż a sam goły słupek posłużył na bazę nowego silnika. Głowicę oddałem do obróbki już leży u mnie wyremontowana i błyszcząca, jutro mają do mnie dojść kute tłoki Wossnera dzięki którym uzyskam pojemność 2.1L. Korby zostawiam seryjne, jestem przekonany, że powinny bez problemu przyjąć docelową moc i doładowanie. W bardzo fajnych pieniądzach udało się dorwać Garretta Gt28RS, mając raz turbo na kulkach uparłem się, że nigdy więcej nie kupię turbiny na ślizgu . Zadbałem też o sprzęgło i kupiłem spieka 6 łopatkowego zrobionego u radzikowskiego oraz wysłałem koło zamachowe do odelżenia (seria waży aż 11.5kg!) W wolnej chwili postaram się zrobić małą fotorelacę
A co ze zużyciem oleju? podobno na kutych tłokach na zimno będzie je słychać bo muszą być luźniej pasowane i więcej oleju będzie pił, prawda to? w ile celujesz? 400+?
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
A co ze zużyciem oleju? podobno na kutych tłokach na zimno będzie je słychać bo muszą być luźniej pasowane i więcej oleju będzie pił, prawda to? w ile celujesz? 400+?
Nieprawda, prawidlowo poskladany silnik nie bierze oleju
Kumpel ma saaba na wossnerze i ma cichszy motor niz ja w serii po circa 200 kkm a oliwy nie ubywa mu ani grama a ma program na 270KM
_________________ '99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv
A co ze zużyciem oleju? podobno na kutych tłokach na zimno będzie je słychać bo muszą być luźniej pasowane i więcej oleju będzie pił, prawda to? w ile celujesz? 400+?
Nieprawda, prawidlowo poskladany silnik nie bierze oleju
Kumpel ma saaba na wossnerze i ma cichszy motor niz ja w serii po circa 200 kkm a oliwy nie ubywa mu ani grama a ma program na 270KM
Wszystko jest zależne od pasowania silnika, kute tloki mają wieksza rozszerzalnosc cieplna. Więc palujac go na zimnym bedzie wciągal wiecej oliwy, ale po rozgrzaniu nie powinnien wciagac oleju. Kute tloki dzwonia na zimnym jak jest zbyt luźne pasowanie, wossner zaleca do swoich tlokow 7setek.
Planowana moc to mysle ze jakies 300-320km i 400-450nM, wiecej jak dla mnie to jest nieporozumienie w fwd i do mojego zastosowania auta..
[ Dodano: Czw Lis 05, 2015 00:27 ]
Temat ostro ruszył do przodu. Doszły do mnie kute tloki wossnera nadwymiar, tego samego dnia dół silnika poleciał do Dziak Motorsport na pasowanie rozwiert i planowanie bloku. Tutaj naprawdę bardzo ale to bardzo polecam chłopaków od Dziaka, bardzo rzeczowe podejście i pełen profesjonalizm a do tego bardzo atrakcyjne ceny. W czasie oczekiwania na paczke zwrotną zająłem sie głowicą która zostala splanowana, zawory zostały dotarte na 3 kąty a popychacze całkowicie opróżnione dodatkowo wymienione gumki zaworowe. Wstawilem tez w sprężynki w gwinty od kolektora wydechowego.
Oczywiście dodatkowo kupa gratów, uszczelka pod glowice oraz śruby NGA, wszystkie siemeringi earlinga, panewki korb glyco a glowne Kinga.
Do skladania silnika kupilem specjalny olej Millersa który ultra gęsty wiec przy pierwszym rozruchu nie trzeba sie martwic brakiem smarowania.
Zdjec z telefonu wstawic nie moge wiec zrobię to w wolnej chwili
Działaj działaj pyros, może kiedyś znów zrobię sobie wycieczkę do viga to Przewieziesz mnie swoją fura. Jaka jest różnica w średnicy tłoki Wossnera względem serii?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Działaj działaj pyros, może kiedyś znów zrobię sobie wycieczkę do viga to Przewieziesz mnie swoją fura. Jaka jest różnica w średnicy tłoki Wossnera względem serii?
Seria ma 84.4mm Wossnery mają 86mm.
Wyjechać chciałem dzisiaj ale niestety przesunie sie to dopiero na przyszły tydzień. Blok dopiero do mnie dotarł w środę wiec po 11 roboczogodzinach silnik prezentuje sie tak
Nadszedł weekend więc stwierdziłem, że pora trochę odpocząć.
Oczywiście ja jak to ja nie mogłem usiedzieć spokojnie w domu, rano pojechałemi kupiłem bandaż termo firmy Turboworks do 1600 stopni, aby owinąć barana i downpipe. Myślałem, że na wszystko wystarczy 10m a juz na sam kolektor poszlo 6.5 metra, więc w poniedzialek będę musiał dokupić...
Ojj, zle zdjecie zlinkowalem, to akurat s8 d4 które ostatnio robiłem.
Silnik nie odpalony, dopiero wczoraj go włożyłem do budy. Wszystko robie mega dokladnie i nic nie odkładam na później, dlatego tyle czasu mi to zajmuje... Niestety, gwinty trzymajace przednia belke nie wytrzymaly i sie skończyły. W zeszlym roku z lewej strony mialem taka sama sytuację to juz wiem jak to ogarnąć
Na tą chwile tak to wyglada.
Dokładnie odpowietrzenia nigdy za mało, niestety w t16 jest ono bardzo slabo rozwiazane. W starym silniku ktory mial spore przedmuchy przy tak dużym doładowania po przejechaniu 16km obwodnica przy prędkościach ponad 180 tego catch tanka calkowicie zapelnialo ( 1.3litra pojemnosci...) Po dorobieniu nypli spadlo to "tylko" do 0.3-0.4 litra...
Auto odpalilo juz dawno temu, niestety turbo które kupilem garret gt28rs okazało sie być totalnym smietnikiem. Auto na spokojnie przejechalo 300km bez turbo aby sie dotrzeć, dopiero w zeszłym tygodniu włożyłem pożyczone turbo chinski odpowiednik gt2871 na ślizgu. Auto wczoraj odwiedzilo hamownie obciążeniowa i na doladowaniu 0.6 bara (od 5700rmp rosnie do 0.8bara) oraz seryjnej mapie pokazalo 246km/320nM, wiec widzę duży potencjal po wystrojeniu na 1.3bara
Również w dniu wczorajszym zamontowalem hydrauliczny reczny, pozostalo tylko przeciągnąć do niego przewody
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ale nie fart, w sumie pierdoła z tym wiatrakiem a takie szkody... tylko go nie sprzedaj 
. Zadbałem też o sprzęgło i kupiłem spieka 6 łopatkowego zrobionego u radzikowskiego oraz wysłałem koło zamachowe do odelżenia (seria waży aż 11.5kg!) W wolnej chwili postaram się zrobić małą fotorelacę 
