Forum Klubu ROVERki.pl :: maniu48 MG ZS 120 -> 2.0 Turbo
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
maniu48 MG ZS 120 -> 2.0 Turbo
Autor Wiadomość
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Sty 11, 2017 09:30   

ciekawe jak na to motor zareaguje, zawory nie beda o tloki stukac?
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Sty 11, 2017 09:30   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Sro Sty 11, 2017 17:02   

Ciężko mi przyjąć to, że nie jest niby pęknięta bo nie ufam sam sobie a co dopiero zaufac komuś obcemu. Pytałem chłopa czy nie będzie kontaktu miedzy zaworami i tłokami i stwierdził ze nie.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Sty 11, 2017 17:15   

a doprężenie?
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1744
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Sro Sty 11, 2017 23:25   

http://www.ebay.co.uk/itm...K8AAOSwx2dYFhtV
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Nie Sty 15, 2017 15:22   

Blok sprawdzony - prosty, w żadnym miejscu szczelinomierz 0,1mm nie wszedł miedzy linijkę a blok. We wtorek głowica idzie na test szczelności. Póki mam czym jeździć nie spieszy mi się ze składaniem. W tzw. miedzy czasie poprawiam sobie wiązkę silnika :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pon Sty 16, 2017 09:58   

mały też ma swój rovverek :-)
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Czw Sty 19, 2017 17:24   

no i głowica okazała sie byc peknieta. pekniecie miedzy czerwonymi kreskami :(
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
dzelo23 




Pomógł: 60 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1649
Skąd: wysokie mazowieckie

Rover 75

Wysłany: Czw Sty 19, 2017 20:42   

:/
Powiem to jak Gargamel
JAK JA NIE CIERPIE HGF'ÓW
_________________
Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć :/
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 00:20   

No i jest, głowica dojechala. Miała być zplanowana Ale nie była więc majster mi ja ogarnął. Planowanie,zmiana zaworów, docieranie zaworów i gniazd zawodowych, nowe uszczelniacze. Na tej juz nie widać żadnych pęknięć. Jest to głowica z wersji n/a. Numery głowic i wałków są takie same, wsZystko jest takie samo. Niestety przy składaniu głowicy zauważyłem że 2 gwintysą zerwane. Gwinty w które wykręca się śruby trzymające górną podstawę walka. Cóż trzeba rozwiercic i zrobić zrobić m10. nie byłem pewny gwintów szpilek kolektora wydechowego więc wpadło heli coli, trochę jedną szpilka jest przesunięta Ale kolektor nachodzi więc jest ok. Ze składaniem nie spieszy mi sie , jak to mówią jak się czlowiek spiesz......itd itd. ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1744
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 01:45   

Gdzie czapke kupiles?
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 15:02   

Czapeczkę kupiłem na alledrogo. A dzis ogarnąłem sobie troszke tłoki(juz nie ma nagaru) i blok(wstepnie przetarty).
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
karas_111 




Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 126



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 15:07   

elegancko się to wszystko świeci. A co chcesz jeszcze robić z blokiem na samochodzie ? :P
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1744
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 16:05   

Oringowanie :D
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
karas_111 




Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 126



Wysłany: Czw Sty 26, 2017 16:19   

To będzie teraz pewnie ze 2b dmuchane :mrgreen:
 
 
adam_26 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 1001
Skąd: Rzeszów

Rover 75

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 16:21   

z takiej głowicy to można obiad nawet zjeść :razz:
_________________
:pisze:
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 26, 2017 20:58   

flapjck1 napisał/a:
Oringowanie :D


+1 tez bym nad tym pomyślał Maniu :wink: 2bary i można śmigać w tedy tylko chyba korby powiedzą papa :P
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Pią Sty 27, 2017 10:45   

flapjck1 napisał/a:
Oringowanie :D


Dupingowanie :D
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Sty 30, 2017 17:17   

1sdfs
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Pon Sty 30, 2017 17:44   

No i tak: W piątek wieczorkiem odwiedził mnie grag-si, akurat siedziałem w piwnicy i po raz drugi składałem głowicę kiedy przyjechał. Po raz drugi ponieważ po skręceniu wszystkiego ,,na gotowo" w czwartek okazało się, że wałek zaworów wydechowych nie kręci się, nie dało się go przekręcić za Chiny Ludowe. Musiałem zmienić podstawę wałeczków na tą od kupionej przeze mnie głowicy. Skręciłem wszystko i jest bajeczka, działa i kręci się wszystko jak książka pisze. W sobotę razem z greg-si od około godziny 11:30 wzięliśmy się za składanie całości no i tak składaliśmy do godziny gdzieś 23:30. Autko odpaliło , wiadomo początkowo klepały popychacze ale wszystko ucichło po jakimś czasie, no prawie wszystko bo ,,coś" syczało na wolnych obrotach, tzn syczało cały czas ale na wolnych obrotach najbardziej było to słychac. Przyczyny syków szukaliśmy do godziny 2:15, niestety bez rezltatu. Padło na pęknięty wężyk miedzy wtryskami gazowymi a kolektorem ssącym. W niedziele rano szybki przegląd wężyka na 1 wtrysku, okazał się być pęknięty, niestety po złożeniu wszystkiego i odpaleniu nadal syczało ale cóż jak to mówią niedzielna praca w gówno się obraca wiec skończyliśmy. Autkiem zająłem się dziś czyli w poniedziałek. Zdjąłem kolektorcałkowicie i zacząłem go rozkręcać, zmieniłem wszystkie wężyki miedzy wtryskami LPG a kolektorem- nie były popękane ale lepiej zmienić, przy okazji skręciłem je na opaseczki co by było szczelnie. No to czas na wtryski benzynowe. odkręciłem listwę i wyciągnąłem ją z 4 wtryskami. I co?? Moim oczom ukazał się przycięty/przyszczypany oring na wtrysku 2 cylindra(poniżej foto-to tam syczało). Wymieniłem wszystkie 4 oringi od str kolektora(od str listwy były nienaruszone). Skręciłem wszystko do kupy, odpaliłem i cisza-nic nie syczy :D . A teraz powiem dlaczego był przyszczypany: Kilka dni wcześniej wziąłem kolektor do domu żeby go wymyć, oczywiście cały rozkręciłem i standardowo myłem w zmywarce bo ładnie domywa takie rzeczy co potwierdzi greg-si gdyż widział jak ładnie domyła się miska oleju :) . No i po tym całym myciu podczas składania nie posmarowałem niczym oringów, jedynie delikatnie zwilżyłem śliną i podczas wpychania ich na miejsce poprostu przyciąłem jeden. Ot cała historia. Bardzo dziękuję gregowi za przyjazd i pomoc w składaniu silnika. Bez niego trwało by to na pewno sporo dłużej i było by mi smutno. Jeszcze raz dziękuję i postaram się jakoś odwdzięczyć. No i efekt końcowy na foto :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Pon Sty 30, 2017 18:59   

Rover life :-) ciekawe ile kucy przybylo ?

Tymasz orig puszkę powietrza ? Jaki fmic ty złożyłes w sensie wymiarów ? Wiem pytałem kiedyś lecz zapomniałem :-)
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink