A ja jak wracam z pracy i wjeżdżam pod dom to często mówię do żony "ależ mamy piękne auto co?" niestety ale stoi za murem i nie mam szans popatrzeć z okna na nie, za to jak założyłem 18" to cały dzień stało na podjeździe i co chwila się na niego gapiłem
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 10, 2014 09:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Hehehe... Rozpoczął się temat podniety samochodowej Ale dobrze, mam dokładnie tak jak Wy. Identycznie. Moja dziewczyna ma też tak samo
Trochę zmieniam temat. Okazało się, że w lipcu nabije mojej furze połowę tego co przejechałem przez cały rok. Od 19.06.2013 kiedy go kupiłem przejechałem nim jakieś 5000 km. Teraz w lipcu jadę do Słowenii - łącznie 2430 km w dwie strony. Technicznie na tą chwilę nie mam żadnych zastrzeżeń do furki. Ale jakies tam obawy są. Jade także po to, aby sprawdzić czy takie obawy powinienem mieć. Jakieś rady? Ktoś jechał kiedyś furką w benzynie w stronę Włoch, Chorwacji, Słowenii?
pbskarpy, jechałem do Włoch R400 1,6 po HGF i spisywał się fantastycznie, poza spalaniem na niemieckich autostradach oczywiście
na Twoim miejscu podjechał bym gdzieś na zaufaną stację, żeby przejrzeli wszystko i spakował wszystko co jest obowiązkowym wyposażeniem samochodu w krajach, przez które będziesz jechał i to tyle
no i miałem w zanadrzu kanister 10l w razie jak stacji zabrakło
Sie ma. Słuchajcie, jutro zabieram się za samodzielne regulowanie luzów zaworowych. Ale dopiero dzisiaj zauważyłem, że mam na górnej części silnika nie mam dwóch śrubek. Generalnie wszystko jest OK, ale czy coś tam powinno być? Bo dotychczas żaden mechanik na to nie zwrócił uwagi, a silnik z zewnątrz sprawdzali.
No jestem po swojej pierwszej regulacji luzów zaworowych... Hm... Wrażenia? Słabe. Dostęp do zaworów dolotowych bardzo słaby, na tyle słaby, że tych zaworów praktycznie nie ruszyłem Może dwa mi się udało podkręcić. Z drugiej strony zrobiłem wszystkie. Ale niestety te różnice były tak niewielkie, że nie wiem czy cokolwiek poprawiłem. Mam nadzieję, że też nic nie zepsułem.
Potem samochód odpalił i lekkie klekotanie słyszałem. Nie wiem czy więcej czy mniej. Może przesadzam, ale wydaje mi się, że samochód ciut lepiej ciągnie. Ale chyba sobie wmawiam.
Generalnie zaworów bym nie ruszał, gdyby nie mechanik z Hondy, który sam jeździł Roverem 600, nie powiedział mi, że chyba są luzy na zaworach.
[ Dodano: Pią Lip 11, 2014 12:44 ]
W sumie jeszcze nie wrocilem z podrozy do Slowenii, ale juz teraz wiem, ze furka na trasie pali mi okolo 7 litrow. Jesli dobrze licze to nawet 6,8l. Spoko wynik biorac pod uwage wage fury i automat.
Styl jazdy: Eco. Non stop okolo 100/105 km/h.
[ Dodano: Czw Lis 13, 2014 15:52 ]
Dawno tu nic nie wrzucałem więc pochwalę się tylko małą polerką, którą sam ostatnio wykonałem.
Najpierw samochód kilkukrtotnie umyłem. Następnie glinkowałem, a potem ręcznie polerowałem pasta polerską. Na koniec wosk. Zdjęcia tego nie oddają, ale przez kilka dni samochód wyglądał na znacznie nowszy niż reszta w osiedla
Powiem, że po polerce wygląda elegancko. Porównując z mym 600 tka o tym samym kolorze to mega różnica Jakich używałeś dokładnie kosmetyków i ile tej glinki potrzeba na całe auto? Chyba sam na wiosnę będę skłonny do takiej operacji
Powiem, że po polerce wygląda elegancko. Porównując z mym 600 tka o tym samym kolorze to mega różnica Jakich używałeś dokładnie kosmetyków i ile tej glinki potrzeba na całe auto? Chyba sam na wiosnę będę skłonny do takiej operacji
Cześć. Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale nie za często tu zaglądam. Już odpowiadam.
Jeśli chodzi o kosmetyki, to generalnie pólka raczej średnia. Wosk Collinite, glinka Valet Pro, pasta polerska MEGUIARS ULTIMATE COMPOUND, szampon chyba jakiś zwykły.
Najpierw pojechałem na myjnię bezdotykową, tam bardzo dokładnie i dosyć długo myłem go wodą z proszkiem. Po pierwszym myciu w swoim wiadrze rozrobiłem swój szampon i dokładniej specjlaną gąbką umyłem trudniejsze zabrudzenia, także felgi. Potem znowu trochę wody z proszkiem i płukanie zwykłą wodą.
Wyjechałem z myjni na parking obok i tam zacząłem glinkować furę. Na całe auto wykorzystałem połowę glinki. Najcieżej było przy tylnych kołach, tam siedział taki (nie widziałem tego wcześniej) ciemny smar. Po glinkowaniu (koniecznie woda z płynem do poślizgu) osuszyłem samochód.
Potem jazda z pastą polerską. Z jednej strony ciężka ręczna praca, ale z drugiej strony, gdy widzisz efekty już po chwili czujesz się zmotywowany i praca idzie szybko. a wiedziałem, że mam czas, siłę i nie mam mechanicznej polerki więc robiłem to bardzo dokładnie i dosyć długo. Ale nie czułem się jakoś bardzo zmęczony. Najgorsze dopiero miało nadejść...
Położenie wosku było najgorsze. Ten już zasychający ciężko się ściera do połysku. Wtedy poczułem ból w ramionach. I to tyle.
[ Dodano: Sob Mar 07, 2015 17:25 ]
Powiem Wam coś. I aż trochę się boję tego co zaraz zakomunikuję.
Myślę nad sprzedażą samochodu lub zamianą go na coś innego. Jeju jak mi jest cieżko. Od pewnego czasu mam psa i nie chcę żeby jeździł na tylnych siedzeniach.
Z jednej strony jestem mega zadowolony z wyboru, mam piękny samochód z pięknym wnętrzem, samochód niegdy mnie nie zawiódł, przejechałem nim przez 17 miesięcy chyba z 16 tys km (głónie do sklepu po zakupy), mam dwa komplety oryginalnych roverowskich felg w tym 17tki i 15ki, jednosezonowe opony zimowe i letnie... Z drugiej strony czuję, że chyba potrzebuję czegoś większego z wyżej wymienionych powodów. Oczywiście w tej samej lub podobnej cenie.
Jeszcze go mam. Chociaż muszę się przyznać, że zawiesiłem kartkę z info SPRZEDAM / ZAMIENIĘ.
Ale ciężko jest mi podjąć ostateczną decyzję. To mój pierwszy samochód. Ten który mi się bardzo podoba. Uwielbiam patrzeć na niego przez okno, na parkingu pod sklepem itp. Na 17'tkach wygląda obłędnie. I niby wiem, że psem może być ciężko, ale tak naprawdę jeszcze tego nie miałem jak sprawdzić. Bo może wszystko będzie OK Na dwa samochody mnie na razie nie stać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum