[adamsky]

siemka,
dawno mnie tu nie było, ale to tylko dlatego że mój roverek się nie psuje

Opiszę sytuacje i problem.

Jechałem dzisiaj samochodem po mieście z normalną prędkością, przy hamowaniu przed przejściem dla pieszych, auto mi zgasło, toczyło się i nie reagowało na przekręcenie kluczykiem. zdążyłem zjechać na pobocze i uniknąć mega korka na gardłowej ulicy.

Problem jest następujący :
nie świeci się kontrolka grzania świec i CE.
Sprawdzałem miernikiem przekaźnik - zero napięcia - we wszystkich 4 dziurkach, przekaźnik nie cyka.
Świece sprawdzone - oporność ok. 167 ohmów
Bezpiecznik sprawdzony - napięcie prawidłowe.
Odpowietrzałem przy filtrze, przy baku, przy wtrysku sterującym.
Sprawdzałem napięcie paska pompy wtryskowej - ok.

Czytałem podobny temat ( http://forum.roverki.eu/v...wiec+%BFarowych ) gdzie kolega vnyth ogarnął temat kabelkiem.
Tam jest mowa o R400 co jeżeli chodzi o elektrykę delikatnie się różnią.

Czy ktoś ma sugestie co się mogło zepsuć????



EDIT :

Dzisiaj z rana poszedłem jeszcze raz z miernikiem i zacząłem wszystko sprawdzać.
Odpiąłem ECU i akumulator, więc chyba się zresetował ECU i psiknąłem trochę kontaktem. Zabanglał - zapaliły się kontrolki i auto odżyło.
Po południu przy powrocie z pracy auto znów na moment stanęło - po przekręceniu kluczyka nie świeciły się kontrolki grzania świec i check, po minucie znów wszystko wróciło do normy i pojechałem do domu.
Czy ktoś mi jest w stanie podsunąć pomysł co się mogło popsuć? wiązki sprawdzałem i nie widziałem nic niepokojącego.

[ Dodano: Pią Lip 26, 2013 19:41 ]
up!

[SPAMU¦]