Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420 Si Lux] Roverki nie lubią upałów?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R420 Si Lux] Roverki nie lubią upałów?
Autor Wiadomość
ArekL 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 429
Skąd: Legionowo



Wysłany: Wto Cze 07, 2011 17:20   [R420 Si Lux] Roverki nie lubią upałów?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996

Witam.
Już drugie lato z kolei zauważam następujące objawy w swoim Roverku. Moi koledzy Roverkowcy też je zauważają. Proszę o potwierdzenie czy też je macie lub zaprzeczenie.

W upały przy jeździe powyżej 20 minut:
- ciężej działa wspomaganie kierownicy. Wymieniałem płyn i odpowietrzałem. Obserwuję czy to coś dało
- przy wrzucaniu biegów słychać jakieś dziwne głuche puknięcia. Chyba to się dzieje w momencie puszczania gazu i wciskania gazu. Przeguby?
- sprzęgło... to chyba każdy zna. Po 20 minutach jazdy skrzypi niemiłosiernie i pracuje tak ciężko, że aż noga boli. Szczerze mówiąc boję się nawet wybrać do Warszawy, że tam w tych korkach urwę łapę sprzęgła. Macie na to jakiś sposób? Smarowaliśmy w okolicach łapy i nic to nie dało, już tego samego dnia znowu skrzypiało.

Coś jeszcze było, ale wypadło mi w tej chwili z głowy.
_________________
Rover 420 Si Lux '96 bez gaziuuu :)
wcześniej PoldoRover 1.4 MPi "Adrenaline" 105,5 KM :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 07, 2011 17:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Wto Cze 07, 2011 17:50   

hmm, ja z moim roverkiem takich problemów nie mam, a pomykam co dzień ok 100km, i czy ciepło, gorący, czy zimno nie mam żadnych takich problemów. Ale ja mam 416 może dlatego. Co do Twoich objawów, latem w upalny dzień pod pokrywą silnika musi byc niemiłosiernie gorąco, może wysprzedaż i pompa wspomagania zaczynają już nie domagać, a takie skrajne warunki dodatkowo im nie służą :/
_________________
R220 Coupe Turbo + MGF 1.8 + MG ZS180 + MG ZT190 :D
 
 
kamilos2521 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 205
Skąd: Wrocław

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 07, 2011 18:50   

Ja jeżdżę dużo po wroclawiu i nie zauważyłem takich objawów wspomaganie chodzi tak samo a sprzęgło chodzi lekko i płynnie w każdych warunkach i nie zależnie ile jeżdżę...więc może jakaś część do przesmarowania albo wymiany to samo z wspomaganiem...
_________________
Porażka jest gorsza niż śmierć, bo z porażką trzeba żyć...
c'mon ARSENAL
 
 
des 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Wto Cze 07, 2011 19:04   

Jedynie co zauważyłem podczas jazdy w korkach, oczywiście w upalne dni to to, że jest mu znacznie ciężej, jakby się męczył. Zapewne winą jest gorące powietrze, które idzie do silnika. Musze coś pokombinować ze zmianą miejsca dolotu. Te przypadki o których piszesz ArekL u mnie nie występują.
_________________
Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
 
 
 
ArekL 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 429
Skąd: Legionowo



Wysłany: Wto Cze 07, 2011 21:04   

Być może problemy ze sprzęgłem dotyczą tylko wersji 420 Si.
_________________
Rover 420 Si Lux '96 bez gaziuuu :)
wcześniej PoldoRover 1.4 MPi "Adrenaline" 105,5 KM :)
 
 
chrupol 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 148
Skąd: Białystok



Wysłany: Wto Cze 07, 2011 21:10   

z wyzej wymienionych objawow mam tylko skrzypienie sprzegla po rozgrzaniu ale wydaje mi sie, ze niczym to nie grozi bo jezdze juz tak od paru ladnych lat
nawet bylem na ukrainie 4 tys. km i jechalem ze skrzypiacym sprzeglem ...

dodac nalezy rowniez problem z wrzucaniem biegow przy bardzo mocno rozgrzanym silniku wlasnie zauwazylem to szczegolnie na ukrainie jak machnalem ok 1 tys na raz oj mialem stresa jak w miescie nie moglem wrzucic 1 ale jakos przelamal sie w warsztacie u ukraincow (bardzo kulturalnych) dolalem dot4 na maxa i jakos sie przelamal i dojechalem tam i z powrotem

mysle, ze ten typ tak ma
 
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 07, 2011 21:11   

U mnie to samo, więc nie tylko 420 Si tak mają. :razz: Ktoś wstawiał do diesla pompę i wysprzęglik od Lanosa (łączny koszt części to około 100 PLN). Ciekawi mnie, czy w R416 też by się udało to zrobić... :bezradny:
Ostatnio zmieniony przez Adrian Wto Cze 07, 2011 21:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
ArekL 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 429
Skąd: Legionowo



Wysłany: Wto Cze 07, 2011 21:15   

Ja mam jeszcze takie coś, że właśnie jak już jest tak mocno nagrzane, że wysprzęglik skrzypi, to okropnie trudno jest ruszyć samochodem, tzn. sprzęgło zaczyna brać dopiero jak puszczę pedał i jakby bardzo mocno się ślizga. Po wychłodzeniu samochodu wszystko wraca do normy.
I teraz nie wiem czy to wina samego sprzęgła (tarczy, docisku) czy tego wysprzęglika.

Całą zimę przejeździłem normalnie, ale czułem że latem problem powróci i nie pomyliłem się :/
_________________
Rover 420 Si Lux '96 bez gaziuuu :)
wcześniej PoldoRover 1.4 MPi "Adrenaline" 105,5 KM :)
 
 
driftdreamer 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 393
Skąd: Lublin



Wysłany: Wto Cze 07, 2011 21:52   

ArekL napisał/a:
Całą zimę przejeździłem normalnie, ale czułem że latem problem powróci i nie pomyliłem się


U mnie to samo, a mam 416Si , a problem wystąpił po wymianie skrzyni więc to pewnie coś z tym związene, może łapa, na starej było ok

Pozostałe problemy u mnie nie występuje
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Cze 08, 2011 07:43   

U mnie występuje też cięższe chodzenie wspomagania po dobrym rozgrzaniu.
U brata w Citroenie podobno jest to samo.
Może po prostu pompa mówi papa.
Poziom płynu do wspomagania mam troche ponad max (tak nalał poprzedni właściciel).

A tak przy okazji - co ile się ten płyn wymienia? Może jest już stary i stracił swoje właściwości? I po nagrzaniu gęstnieje czy coś....

Za to nie zauważyłem żadnych problemów ze sprzęgłem, poza tym że mem urwaną poduszkę przy skrzyni biegów i czasem (losowo) szarpie mi podczas ruszania.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sro Cze 08, 2011 11:02   

Panowie jak wam popiskuje sprzęgło to psiknijcie trochę wd albo smarem w sprayu na łapę. Mi to pomogło i już ponad rok mam spokój. :wink:

[ Dodano: Sro Cze 08, 2011 11:02 ]
sobrus napisał/a:
A tak przy okazji - co ile się ten płyn wymienia?

Chyba co 5 latek. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
driftdreamer 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 393
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Cze 08, 2011 17:41   

Psiukałem.. efekt krótkotrwały :mrgreen:
 
 
chrupol 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 148
Skąd: Białystok



Wysłany: Sro Cze 08, 2011 18:17   

czytalem na forum, ze ludzie wpsawuja jakas oslone przy kolektorze by nie nagrzewal sie ten wysprzeglnik moze ktos cos pamieta bo nie moge znalezc watku, wydaje mi sie, ze to jest wlasnie przyczyna - nagrzewanie a ochrona lapy moze pomoc
 
 
 
des 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Sro Cze 08, 2011 19:10   

leszczu napisał/a:
Panowie jak wam popiskuje sprzęgło to psiknijcie trochę wd albo smarem w sprayu na łapę.
Przecież WD wypłukuje/rozpuszcza smary to po co tam to psikać?
_________________
Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
 
 
 
Micros 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 288
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Cze 09, 2011 08:45   

Hej, u mnie z powyższych objawów występuje tylko skrzypienie sprzęgła. Skrzypi i twardnieje, ale nie ślizga się. Auto mam w warsztacie na wymianie rozrusznika i uszczelniaczy wału i mechanik obiecał coś z tym sprzęgłem zrobić. Zobaczymy. Mogę tylko dodać (co powszechnie wiadomo), że skrzypienie nie jest związane ze zużyciem sprzęgła - ja mam jeszcze grubą tarczę, docisk też ok.
 
 
bibson3 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 113
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Cze 09, 2011 10:12   

Co do spadku mocy po mocnym rozgrzaniu to nie zapominajcie że może powodować pasek rozrządu. TAK! Sam się na tym przejechałem zakładając go. W roverach po nagrzaniu pasek się zaciska, a nie poluźnia jak w większości aut. Co za tym idzie po mocnym nagrzaniu ściąga mocno pompę wody i wszystkie łożyska które napędza, stąd podejrzewam Wasze spadki mocy. Rozszerzalność cieplna metali też swoje robi, ja wczoraj walczyłem z klockiem hamulcowym bo tarcza tak się od ciepła powiększała że klocek cały czas tarł :O ale udało się wyregulować odległość na szczęście :)

Pozdrawiam
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Czw Cze 09, 2011 17:06   

des napisał/a:
leszczu napisał/a:
Panowie jak wam popiskuje sprzęgło to psiknijcie trochę wd albo smarem w sprayu na łapę.
Przecież WD wypłukuje/rozpuszcza smary to po co tam to psikać?

Mi to pomogło i mam już ponad rok spokoju. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
ArekL 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 429
Skąd: Legionowo



Wysłany: Czw Cze 09, 2011 21:35   

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

sobrus napisał/a:
A tak przy okazji - co ile się ten płyn wymienia? Może jest już stary i stracił swoje właściwości? I po nagrzaniu gęstnieje czy coś....
Wymieniałem. Niby jest lepiej niż poprzedniego lata, ale to chyba jeszcze nie to samo co po kupnie samochodu, kiedy mogłem kręcić jednym małym paluszkiem. Zobaczymy co będzie dalej.

leszczu napisał/a:
Panowie jak wam popiskuje sprzęgło to psiknijcie trochę wd albo smarem w sprayu na łapę. Mi to pomogło i już ponad rok mam spokój.
Psikaliśmy i smarowaliśmy i nic.

bibson3 napisał/a:
Co do spadku mocy po mocnym rozgrzaniu to nie zapominajcie że może powodować pasek rozrządu. TAK! Sam się na tym przejechałem zakładając go. W roverach po nagrzaniu pasek się zaciska, a nie poluźnia jak w większości aut. Co za tym idzie po mocnym nagrzaniu ściąga mocno pompę wody i wszystkie łożyska które napędza, stąd podejrzewam Wasze spadki mocy.
Pompa wody w 420 Si nie jest napędzana paskiem rozrządu tylko oddzielnie. A wszystkie paski mam nowe.

Micros - czekam na wieści, najlepiej na PW albo GG.

EDIT:
Ponoć w 420 Si pod maską pod pudełkiem bezpiecznikami jest zbiorniczek na ten płyn od sprzęgła. Prawda li to? Z tego co czytałem tego się nie wymienia ale może trzeba uzupełnić raz na jakiś czas.
_________________
Rover 420 Si Lux '96 bez gaziuuu :)
wcześniej PoldoRover 1.4 MPi "Adrenaline" 105,5 KM :)
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Pią Cze 10, 2011 01:36   

ArekL napisał/a:
Ponoć w 420 Si pod maską pod pudełkiem bezpiecznikami jest zbiorniczek na ten płyn od sprzęgła. Prawda li to? Z tego co czytałem tego się nie wymienia ale może trzeba uzupełnić raz na jakiś czas.


Nie wiem czy w 420 tak jest, ale w 45 iDT tak jest właśnie, pytasz uzupełniać, ale to jakbyś miał jakieś wycieki na układzie pompka-wysprzęglik. A wymienić można, tylko później musisz układ odpowietrzyć, nalewasz płynu do zbiorniczka pompki a siłownikiem wysprzęglika działasz jak strzykawką- powoli wsuwasz i wysuwasz go, najlepiej jak druga osoba luka do zbiorniczka i obserwuje kiedy przestaną lecieć bąble powietrza.
 
 
Micros 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 288
Skąd: Łódź



Wysłany: Pią Cze 10, 2011 09:24   

Cytat:
Psikaliśmy i smarowaliśmy i nic.

Potwierdzam. Odebrałem wczoraj auto od mechanika i poza tym, że pedał sprzęgła chodzi płynniej i lżej nic się nie zmieniło - dalej skrzypi niemiłosiernie po rozgrzaniu. Będę drążył temat. Jak na coś wpadniecie, piszcie, ja też postaram się pomęczyć mechanika w tym temacie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r45]Oporne wchodzenie biegów podczas upałów.
RAFIK Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Wto Maj 01, 2012 08:51
bizon
Brak nowych postów [R420 LPG] Szukam dobrego serwisu do R420 pod Warszawą
orzechvip Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Wto Maj 05, 2009 15:36
Raptile
Brak nowych postów [R 414i] Klima - nie działa, ABS - czy są Roverki bez?, HGF?
Rower Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Sro Lip 03, 2013 22:10
soviet100
Brak nowych postów [R416 1,6Si] czy wasze roverki tez kopca na biało?
dawidd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Sob Maj 15, 2010 00:01
macikd
Brak nowych postów [R416] RAVE nie da się pobrać linka ze strony roverki.pl
resonQ Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sob Lut 28, 2009 01:08
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink