Wysłany: Sob Lis 16, 2013 14:10 [MG ZS] tykanie w silniku i klikanie w kabinie
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2003
Witam posiadam Autko MG ZS 1.8 benzynka z 2003 roku. Gdy go odpale (bez problemu odpala) autko chodzi rowno i cichutko, ale po chwili w srodku kabiny slychac klikanie, klik i po sekundzie znowu klik, chwila przerwy z jakies 5 sekund i znowu klik sekunda przerwy i znowu klik i tak caly czas! A gdy auto juz sie nagrzeje to z silnika dochodzi odglos tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk... jak do daje gazu to tykanie przyspiesza. (klikanie w kabinie caly czas slyszalne razem z tykaniem) Czy moge z tym jezdzic? Bo moj zaufany mechanik bedzie dopiero dostepny za dwa tygodnie a auto potrzebuje aby dojezdzac do pracy.
Ostatnio zmieniony przez gzellus Sob Lis 16, 2013 15:10, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 16, 2013 14:10 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
...a to ciekawostka Ja mam to samo tyle ze tykanie dotyczy MG ZS 2.0 idt. Auto mam 3 lata i zauważyłem to juz dość dawno, są okresy kiedy tykania nie ma 2 i 3 miesiace a potem pojawiaja sie na krótko, tyle że na częstotliwośc tyków nic nie ma wpływu....tyka tyka i przestaje. Znajomy mechanik stwierdził ze to może być jakiś zawieszony przekaźnik hmmmm no możliwe ale wszystko działa W sumie to i tak mnie znajomy pocieszył bo juz zaczynałem mysleć ze to bomba zegaraowa cyka
klikanie w srodku kabiny tak mnie denerwowalo, ze wziolem kazdy bezpiecznik i przekaznik wyjalem przeczyscilem drobnym papierem sciernym i jest ok!!! Nic juz nie klika Ale pozostal problem tykania czegos w silniku jak sie rozgrzeje (na zimnym silniku po calej nocy odpala ladnie i jest cicho a jak sie nagrzeje to slychac z silnika tyk tyk tyk tyk tyk...)
"Kozik" wedlug ksiazki serwisowej auto mialo wymieniany olej jakies 11 tys mil temu, a wiec jutro jade na serwis zrobic mu obsluge. Ponizej podaje link do pracy silnika mojego MG, dzisiaj nagralem po przejechaniu 20 mil po autostradzie.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 455 Skąd: Radom
Wysłany: Pon Lis 18, 2013 16:45
Yhm... Wymieniaj olej co 10-15tyś km na porządny to nie będzie nic cykać. Ewidentnie to popychacz - płukanka + świeży olej (np. Liqui Moly) i będzie dobrze. A jeśli to pozostaje rozpinać rozrząd, wyjąć wałki i przeczyścić popychacze.
Dziekuje wszystkim za pomoc!!! Jutro odprowadze auto na warsztat i niech go rzezbia!!!
[ Dodano: Pią Lis 22, 2013 17:53 ]
A wiec tak! Auto stalo w serwisie zrobili plukanke stary olej spuszczony, zalany nowy 10W40 nowy filtr paliwa i tykanie troszke sie wyciszylo, ale jeszcze slychac!!! Angielscy mechanicy stwierdzili, ze to normalne i ze te auta tak maja! Ale mnie to denerwuje i w przyszlym tygodniu daje do mojego zaufanego mechanika na wymiane rozrzadu i odrazu zajrzy do srodka aby ustalic przyczyne (i naprawic)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Ja mam to samo tyle ze tykanie dotyczy MG ZS 2.0 idt. Auto mam 3 lata i zauważyłem to juz dość dawno, są okresy kiedy tykania nie ma 2 i 3 miesiace a potem pojawiaja sie na krótko, tyle że na częstotliwośc tyków nic nie ma wpływu....tyka tyka i przestaje. Znajomy mechanik stwierdził ze to może być jakiś zawieszony przekaźnik hmmmm no możliwe ale wszystko działa 
W sumie to i tak mnie znajomy pocieszył bo juz zaczynałem mysleć ze to bomba zegaraowa cyka 
