Forum Klubu ROVERki.pl :: [R25] Rezerwa - pytanie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R25] Rezerwa - pytanie
Autor Wiadomość
sieczi 



Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 10



Wysłany: Sro Gru 04, 2013 19:58   [R25] Rezerwa - pytanie
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2005

Witam, mam pytanie.

Czy w samochodzie ROVER 25 (2005r.) świeci się rezerwa? Jeśli tak, to ile można na niej przejechać? Pytam, bo gdy szara wskazówka zakrywa mi czerwoną to żadna kontrolka mi się nie zapala, a boję się dalej jeździć aby mi nie zdechł.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Gru 04, 2013 19:58   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 04, 2013 20:02   

sieczi napisał/a:
świeci się rezerwa?
:nie: Nie świecie się, bo nie ma kontrolki rezerwy.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sieczi 



Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 10



Wysłany: Sro Gru 04, 2013 20:05   

Dzięki za odpowiedź.

A ile +/- mogę przejechać na czerwonej kresce? Jaki jest minimalny stan? Mogę prosić o jakieś zdjęcie orientacyjne?
 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 04, 2013 20:30   

sieczi napisał/a:
A ile +/- mogę przejechać na czerwonej kresce?
Staraj się unikać jeżdżenia na czerwonej kresce. Można przez to narobić siobie problemów, zwłaszcza, że masz diesel'a. Tankuj nim wskazówka osiągnie czerwoną kreskę.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Juzef 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 35



Wysłany: Czw Gru 05, 2013 12:30   

Wprawdzie mam benzyniaka, ale historia z rezerwą może być podobna w dieslu.
Na początek nietypowo morał: lepiej tankować daleko przed czerwoną kreską. Np. ja dolewam jak poziom zejdzie poniżej połowy baku ;)

Teraz historia. Zaraz po zakupie zdarzyło mi się jechać na rezerwie, ale prowadził ziom przyzwyczajony do innej definicji tego pojęcia, więc mimo że wskazówka osiągnęła czerwoną kreskę, to myślał, że jeszcze trochę pojedziemy. Nic z tego. Dosłownie kilkanaście kilometrów i auto zaczęło mieć problemy, w końcu zgasło. Lecz najlepsze jest to co nastąpiło potem. Skoczyliśmy po 5l benzyny, zalaliśmy - a ten nie odpalał. Burza mózgów, telefon do handlarza Mirka z podejrzeniem że może coś jest poważniejszego zepsute. Mirek obdzwania eksperta, a ekspert na to: wlejcie jeszcze 10l. Bo w Roverach jest jakoś tak bak skonstruowany, że jak wydoi rezerwę, to trzeba min. 15l zalać, żeby z powrotem zaskoczył. I to była prawda. Ale jak się o tym nie wie, to emocje gwarantowane.
 
 
sieczi 



Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 10



Wysłany: Czw Gru 05, 2013 13:28   

Dzięki za odpowiedzi :wink:

Temat do zamknięcia :smile:
 
 
MD 




Pomógł: 30 razy
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 946
Skąd: Krzepice

Rover 75

Wysłany: Czw Gru 05, 2013 13:59   

Sieczi, pamiętaj też, że bak pracuje - rozgrzewa się i schładza, a im więcej jest w nim powietrza zamiast benzyny (lub ropy), tym więcej wody się skrapla i rozcieńcza paliwo. Wydaje się, że to nic... Ale zobacz, ile zimą wody zbiera się na oknie zasłoniętym roletą.
_________________
Jam jest MD, władca Dinożaurów
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Gru 05, 2013 16:15   

MD, niestety, ale muszę stwierdzić iż się mylisz:

1. Rozszerzalność cieplna baku jest niewielka, większe znaczenie ma pod jakim kontem stoi samochód lub nawet jak bardzo opony są napompowane
2.Woda nie rozcieńcza się w produktach ropopochodnych


Sztuka z dolewaniem kolejnych litrów benzyny do baku polega na wywołaniu nacisku paliwa na pompę. Jeśli zassie powietrze to potem ma problem z ponownym zassaniem benzyny.
Podniesienie ciśnienia paliwa powoduje jej wtłoczenie do pompy i w końcu zassanie.
 
 
 
demin 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 178
Skąd: Nowy Dwór Maz.

Rover 25

Wysłany: Czw Gru 05, 2013 18:38   

Ja, tylko z czystego lenistwa, czasami jeżdżę na takim czerwonym, że po odpaleniu samochodu wskazówka prawie się nie rusza :P
 
 
tuners 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 1277
Skąd: Kraków

MG ZR

Wysłany: Czw Gru 05, 2013 19:09   

Można też innaczej, po wstawieniu pompy wyciągnięcie i czyszczenie baku
Teraz każde tankowanie dopiero przy dnie (nie mylić zrezerwą) i do pełna

Po czyszczeniu baku po dojściu do rezerwy zawsze wchodziło mi 36 litrów więc chciałem sprawdzić ile da rady na rezerwie i udalo się zrobić bagatela 260km i zgas :-)
po dolaniu i odpowietrzeniu wio dalej :-) .

Najbardziej śmieszne stwierdzenie " tankuję przy połowie żeby nie ciągło syfów z dna" :-) . Powodzenia jak wam paliwo ciągnie z góry czy połowy zbiornika :-) jeśli coś jest za syf który może zaszkodzić to nie na dnie ale pływa na górze, sposób ? Zatankować do pełna i jeszcze trochę :-)
syf wypłynie do góry
A drugi tankować pewne paliwo :-)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
zipen 



Dołączył: 22 Gru 2012
Posty: 49



Wysłany: Czw Sty 23, 2014 01:03   

Juzef napisał/a:
Wprawdzie mam benzyniaka, ale historia z rezerwą może być podobna w dieslu.
Na początek nietypowo morał: lepiej tankować daleko przed czerwoną kreską. Np. ja dolewam jak poziom zejdzie poniżej połowy baku ;)

Teraz historia. Zaraz po zakupie zdarzyło mi się jechać na rezerwie, ale prowadził ziom przyzwyczajony do innej definicji tego pojęcia, więc mimo że wskazówka osiągnęła czerwoną kreskę, to myślał, że jeszcze trochę pojedziemy. Nic z tego. Dosłownie kilkanaście kilometrów i auto zaczęło mieć problemy, w końcu zgasło. Lecz najlepsze jest to co nastąpiło potem. Skoczyliśmy po 5l benzyny, zalaliśmy - a ten nie odpalał. Burza mózgów, telefon do handlarza Mirka z podejrzeniem że może coś jest poważniejszego zepsute. Mirek obdzwania eksperta, a ekspert na to: wlejcie jeszcze 10l. Bo w Roverach jest jakoś tak bak skonstruowany, że jak wydoi rezerwę, to trzeba min. 15l zalać, żeby z powrotem zaskoczył. I to była prawda. Ale jak się o tym nie wie, to emocje gwarantowane.



Ja jakoś o tym nie wiem i nie mam problemu jeżdz na lpg .więc nie raz zużyłem całą benzyne naleje znowu 5 l i jeździ i nie ma żadnych probemow z odpaleniem jak zgasnie z braku paliwa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r214si] rezerwa
b0cian0 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sob Gru 27, 2008 16:05
_papa_
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [r 25 ] Nie zapala się rezerwa!
MIKOLAJ100 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Wto Lip 05, 2011 12:18
szoso
Brak nowych postów [R200 1.4Si 97r] rezerwa benzyny
kycek87 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Wto Lis 10, 2009 15:49
Remigiusz
Brak nowych postów [MG ZR 160] rezerwa paliwa - dioda
browar24 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pią Mar 06, 2015 13:52
ash
Brak nowych postów [R200 1,4 16V] Wskaźnik poziomu paliwa, rezerwa.
am_k Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sob Lip 19, 2008 22:01
mpg



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink