[haxigi]

Witam. Niedawno miałem lekki pocałunek z krawężnikiem na lodzie. Z prędkością ok. 10km/h na lodzie wyniosło mnie w krawężnik. Walnąłem zderzakiem przednim, a dokładnie lewą stroną (z punktu widzenia kierowcy).

Oto efekt tego pocałunku:





Niby uderzenie nie duże, ale maska się obniżyła i nie mogę jej zamknąć normalnie.
Zaraz po walnięciu zaczęło coś buczeć w aucie, sprawdziłem czy coś nie jest luźne bądź nie ociera, ale nie. Koła mają miejsce, nic nie ociera. Buczenie ustaje gdy wprowadzę pewne obroty, bądź jak ruszam, potem znowu buczy. Mechanik stwierdził, że to poduszki silnika (1 miałem już walniętą). To może być prawda?

Powiedział, że jak była uszkodzona, to walnięcie ją dobiło i znalazł jeszcze jedną. W sumie to mam do wymiany poduszkę z prawej przy skrzyni biegów i z przodu po lewej u góry.

Jak jadę i na dziurę wjadę to czasami przestaje buczeć, ale bywa że dźwięk wraca.

Podobno drgania silnika nie amortyzuje poduszka i są przenoszone na budę, mechanik też jak podotykał te poduszki i nimi poruszał to na chwilę jakby przestało buczeć.
To może być to czy coś innego powinienem sprawdzić?

[SPAMU¦]

[LookMyWay]

Też bym stawiał na poduszkę.

[haxigi]

w sumie to by miało sens. Jak kupić te poduszki? Same gumy wystarczą? w intercarsie są jakieś za 60zł, tak mi mechanik mówił. Jak sprawdzałem w tomateam to poduszka kosztuje ponad 100zł :O
Ewentualnie sama guma jest uniwersalna czy trzeba to jakoś rozdzielić, że jedna na dół, a druga na górę jest?

[LookMyWay]

Wydaje mi się, że da się wymienić same gumy bo chłopaki wsadzają poliuretany, ale ja bym nie kombinował i wymienił całą łapę.

[haxigi]

a od jakich modeli mogę szukać gumy i łapy?
416 benzyna albo 45 pasują?
Pójde w używkę z allegro w dobrym stanie, ale nie wiem czy to musi być koniecznie 420 diesel czy moze jakiś inny brat.