Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45] Ogromne drgania silnika
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45] Ogromne drgania silnika
Autor Wiadomość
kezmanq 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 459
Skąd: Wrocław/Wieluń



Wysłany: Czw Cze 19, 2014 22:35   

ZTCW to musisz mieć komplet bo inaczej nie odpalisz auta. Chyba, że ktoś ma wersje z wyciętym immo
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Cze 19, 2014 22:35   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Wto Cze 24, 2014 20:15   

kezmanq napisał/a:
ZTCW to musisz mieć komplet bo inaczej nie odpalisz auta. Chyba, że ktoś ma wersje z wyciętym immo


To mnie teraz zasmuciłeś. Kiepsko rozbierać pół auta by to ECU z osprzętem podmienić.
Znacie kogoś z kto ma ECU bez immo? To by bardzo ułatwiło i przyśpieszyło sprawdzenie.

[ Dodano: Sob Cze 21, 2014 11:25 ]
Szukałem w necie informacji o kodach które się u mnie systematycznie pojawiają. Mam na myśli te nie zaczynające się na P tylko sześciocyfrowe. Typu 053226 lub 14025F. okazuje się że są to błędy które generuje Bosch EDC i gdzieś nawet trafiłem na ich rozpiskę. Niestety tych tam nie było. Musze poszukać jeszcze to może uda się je rozszyfrować.

[ Dodano: Wto Cze 24, 2014 18:39 ]
Weekend zakończony. Mogę wrócić do tematu silnika :/ Dziś zaobserwowałem kolejną dziwną rzecz. Gdy zatrzymałem się na światłach gwałtownie puszczając gaz i wciskając sprzęgło, to wskazówka obrotomierza nie spadła poniżej tysiąca, jak to zawsze robiła. Pierw obroty zatrzymały się na około 1300, po sekundzie lub dwóch spadły na około 1100, a po kolejnej poniżej 1000. Dodam że przed tym sporo jeździłem po mieście i auto ciągle dostawało ataku. Co światła gasiłem go i odpalałem ponownie aż za którymś razem załapywało spokojny tryb pracy. Masakra. Myślicie że jeśli pojadę do serwisu BOSCH to będą mogli przetestować elektronikę pompy bez jej zdejmowania? Chodzi mi o działanie elektrozaworów. Wie ktoś ile to może kosztować?

[ Dodano: Wto Cze 24, 2014 20:15 ]
Własnie zakończyłem kolejne testy auta. Nagrałem skanowanie błędów i wskazania parametrów.
Zgadnijcie jaki błąd znów się pojawił po dzisiejszych atakach :(

Kody błedów:
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

Co do parametrów to nie zwracajcie uwagi na skoki wartości obrotów do ponad 820 i dawki do ponad 7 bo w tym czasie dodawałem gazu w okolice 1tyś. obr. by sprawdzić czy utrzymuje dawkę. na gazie dawka jest taka sama jak wyliczona. Na wolnych zaś dziś wyliczona utrzymywała się głownie na 6 a zadana 5-6. Co ciekawe po puszczeniu gazu obroty spadają do 700 obr. i dopiero wskakują a 805.

Jeszcze ostatnia uwaga. Gdy odebrałem auto od mechanika to pocił mi się drugi wtrysk. Teraz poci się też i trzeci. Wystarczy że silnik popracuje 2 min. i już są mokre. Nie leje się z nich, ale po dotknięciu palcem widać na nim że jest mokry.
 
 
kezmanq 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 459
Skąd: Wrocław/Wieluń



Wysłany: Wto Cze 24, 2014 20:41   

kombinujesz za dużo ;) ja na Twoim miejscu zgadałbym się z kimś i podmieniał po kolei:

- ECU
- Wtryski
- Pompa

i wtedy testował za każdym razem. Bo teraz to i tak jest wielkie zgadywanie ze wskazaniem na pompę
 
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Czw Cze 26, 2014 19:03   

Filmik ze wskazaniami:
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

kezmanq, Kombinuję bo szukam konkretnej przyczyny. Wiem że łatwo wymieniać po kolei elementy aż się trafi. Tylko że ja wydałem na to szukanie już kilka tyś. i nie mam ochoty strzelać dalej na ślepo. A do tego nie mam gdzie oddać auta by ktoś kompetentnie się nim zajął. Zawsze albo się nie znają, albo im się nie chce, albo chcą wymieniać wszystko, aż przekroczy to wartość połowy auta :(

[ Dodano: Sro Cze 25, 2014 10:55 ]
Dziś ostateczne sprawdzenie elektromagnesu kąta. Odłączę go i zobaczę jak silnik zacznie pracować. Jakie pojawią się błędy. Jeśli objawy będą takie same jak przy ataku, to mamy jasność. Jeśli nie, to....

[ Dodano: Czw Cze 26, 2014 17:01 ]
Ostatecznie nie odłączyłem elektrozaworu. Udało mi się skontaktować z serwisem Bosch który testował pompę. Potwierdzili że testy wyszły pozytywnie i że gdyby elektrozawór kąta powodował problemy to by wykryli. Nie testowali lecz wtryskiwaczy. Dlatego dziś wracając z pracy odłączyłem sterujący. Jedyna różnica po przejechaniu kilku kilometrów to kontrolka na desce i drastyczny spadek mocy powyżej 3.5tyś. obr. Zaraz zrobię jeszcze kilkanaście kilometrów to pogaszę auto na światłach i zobaczymy czy dostanie ataku. W każdym razie zgodnie z Waszymi zaleceniami zaczynam od podmiany elementów, bo muszę w końcu doprowadzić to auto do normalnego stanu. Pierw wymiana filtra paliwa i wężyków na przeźroczyste. Czytałem że takie błędy elektrozaworu może powodować przytkany filtr paliwa który stawia opór i pompa nie zasysa tyle paliwa ile potrzebuje na wolnych obrotach. Dlatego pierw to.

[ Dodano: Czw Cze 26, 2014 19:03 ]
I dupa. Pierwsze odpalenie bez wtrysku sterującego i atak. Auto odstało może godzinę. Czyli to nie ma znaczenia. Jutro wymienię filtr i przewody powrotne od wtrysków na przeźroczyste.
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Pią Cze 27, 2014 02:26   

Ja bym pozmieniał ECU od przedlifta zobaczyć czy to wina tego a potem pompę zamienić nawet na jeden dzień.

Problem jak juz widać nie jest mechaniczny lecz elektroniczny. Choć po tych twoich pomiarach obstawiam ze to nie wina pompy a raczej przesył sygnał can. Jak masz oscyl oscyloskop pożyczyć zbadaj nim przekaz danych.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Pon Cze 30, 2014 18:16   

Remigiusz, Jeśli tylko znów dojdzie do ataku to zrobię jak napisałeś. W piątek wymieniłem filtr paliwa i otworzyłem pompę. A dokładnie odkręciłem elektronikę i uniosłem ją by zobaczyć czy w pompie jest powietrze. Zabulgotała i wypełniła się paliwem aż trochę wyciekło. Następnie skręciłem wszystko i odpowietrzyłem nowy filtr paliwa. Potem jazda testowa. Nie pamiętam już, kiedy ten silnik ładnie pracował. Zero drgań i atakuów. Nie dostał żadneg do dziś. Mimo że sporo jeździ. Dlatego póki, co nie ruszam niczego więcej tylko testuję go. W wężykach powrotnych z wtrysków też nie pojawia się już powietrze, jak to miało miejsce wcześniej. Zobaczymy czy ten stan się utrzyma. Jeszcze jedno. Gdy silnik pracuje OK to ta blacha okrywająca elektronikę pompy jest zimna lub letnia. Podczas ataków była ona bardzo ciepła lub gorąca. Może to ma związek.
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Pon Cze 30, 2014 18:44   

Czyżby się aż tak pompa zapowietrzyła :wink: Trochę dziwne bo nasza pompa jest samo odpowietrzająca. Takie rzeczy znam tylko z Vp44 gdzie jak się zapowietrzy potem ciężko jest powietrze wydostać.

Oby to było to :wink:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Sob Lip 12, 2014 10:59   

Też jestem w szoku że to pomogło. Nie chcę zapeszać ale auto dziś nadal pracowało idealnie. Czas pokaże co będzie.

[ Dodano: Sob Lip 12, 2014 10:59 ]
Kilka dni temu silnik ponownie dostał drgań. Jednorazowo, ale zawsze jednak. Dziś znalazłem trochę czasu i podłubałem. Sprawdziłem wiązkę. Pomierzyłem oporności i napięcia idące we wtyczce pompy. Robiąc to szarpałem wiązką w wielu miejscach by wyłapać przerwy. Wszystko jest OK. Co jeszcze zauważyłem? We wtyczce jest taki mały różowy zatrzask. Ma on dwie pozycje. U mnie miał taką, że w otworze w kształcie banana było wdać kawałek różowej jego części. Przestawiłem go w dół by ten kawałek nie zaślepiał otworu. Teraz go w nim nie widać. Do czego to służy? Kolejna rzecz to pomiar oporności pinów zasilania w pompie. Wszędzie jest informacja, że musi się mieścić w zakresie między 2,5 – 4,0 kΩ. U mnie jak bym nie mierzył to daje 4.13 kΩ. Pomiar na zimnej pompie i silniku. Czy to oznacza problem z elektroniką pompy?

Sprawdzałem dziś wszystko zgodnie z instrukcją na tej stronie:
http://autotechnika.hu/ci...0-44-agya-.html
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Sob Lip 12, 2014 11:29   

U nas jest więcej w pompy oporności :wink: Ta oporność się tylko mierzy żeby czasem KTS nie spalić jak by jakieś zwarcie było wewnątrz nic więcej to nie daje :wink: Czy dobra czy upalony rezystor wartości są zawsze podobne ;)

Odkręć jeszcze raz dekiel i zobacz czy powietrze dalej jest ;)
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Sro Lip 16, 2014 12:51   

Dekiel ponownie odkręcony. Powietrza brak. Wtyczka pompy sprawdzona. Dodatkowa masa od pompy i alternatora dołożona. Problem nadal powraca :( Częściej gdy EGR jest podłączony. Ogólnie średnio raz na 4 odpalenia. Po weekendzie auto wraca do mechanika i rozbiorą pompę. Poprzednio była sprawdzana na stole i nic nie wyszło, ale powiedzieli że może być w środku coś czego taki test nie wykazał i rozłożą ją. Obciążenie silnika bez EGR waha się między 16 a 22% w tych samych warunkach. Z EGR jest mniej powietrza i obciążenie średnio wskazuje 30%. Kąt skacze między 2, 2.5 a 3 bez znaczenia czy jest EGR czy nie. Nie jest stały jak to miało miejsce kiedyś. Po przygazówce potrafi wskazać chwilowo -2. Przy przyśpieszaniu pierw daje 0 lub 1 a potem wskakuje nawet do 10. Czekam do przyszłego tygodnia.

[ Dodano: Sro Lip 16, 2014 12:51 ]
Dla zaintereswanych działaniem pompy VP:

http://www.yourepeat.com/watch/?v=WU66s_cDF6o

Bardzo dokładny opis i animacja działania całego układu wtryskowego.
 
 
pitus85 



Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 22



Wysłany: Sro Lip 23, 2014 12:58   

Witam. Mam ten sam problem i walczę już drugi rok masakra udało ci się dojść w czym problem
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Sro Lip 23, 2014 14:10   

pitus85, Jeszcze nie udało się. Auto miało trafić w tym tygodniu na rozebranie pompy, lecz sezon urlopowy to uniemożliwił. Odstawiam w przyszły wtorek. Wszystko wskazuje na pompę. Elektronika albo uszkodzenie mechaniczne. Zobaczymy.
Masz identyczne objawy? Robiłeś coś z tym?
 
 
pitus85 



Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 22



Wysłany: Sro Lip 23, 2014 16:07   

Ja sprawdziłem wtryski, cały dolot na nowo uszczelniony, przepływke, czujniki, pompe wykluczył mi gościu przy wtryskach chociaż nie buła sprawdzana na stole, cały układ paliwowy wężyki, filtr nowe i dalej to samo. Ostatnio postanowiłem się zabrać za wiązkę elektryczną całą rozprułem na razie sprawdziłem przewody idące po obudowie rozrządu przez czujnik i wtrysk aż do pompy nowa izolacja i jakby była poprawa już nie dostaje trzęsawek chodzi spoko ale mam wrażenie że to jeszcze nie to. Jak włącze klimę to trochę bardziej drga i nie stabilizuje pracy.
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Sro Lip 23, 2014 16:13   

Czyli jednak wiązka:/ Zobaczymy co u mnie będzie. Wiązkę sprawdziłem, pomierzyłem i wszędzie przejścia są. Do tego brak uszkodzeń przewodów.
 
 
pitus85 



Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 22



Wysłany: Sro Lip 23, 2014 16:57   

Takie objawy może dawać wszystko a najgorsze jest to że nikt nie chce z tym grzebać każdy mechanik wie czym to pachnie kupa czasu straconego na szukanie. Będziemy w kontakcie ja też szukam dalej bo to jeszcze nie to co winno być.
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Sro Lip 23, 2014 19:17   

pitus85, A masz możliwość sprawdzenia parametrów pracy silnika? Np. przez ELM327? Interesują mnie wskazania kąta i obciążenia.
 
 
pitus85 



Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 22



Wysłany: Czw Lip 24, 2014 06:26   

Problem w tym że ja mam civica a tam nie ma obd2 i żaby cokolwiek sprawdzić muszę jechać do gościa 30 km i 50 zl
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Czw Lip 24, 2014 15:33   

pitus85, Próbowałeś jeździć z odłączonym lub zaślepionym EGR? Ja ostatnio kombinowałem i do ataków znacznie częściej dochodzi gdy EGR jest podłączony. Widać ma to coś wspólnego z dobraniem dawki paliwa do ilości powietrza. Na działającym EGR przepływ powietrza u mnie to 7.5-7.8 g/s. Zaś gdy EGR się zamknie lub go odłączę to przepływ wynosi 13-14g/s i silnik znacznie lżej pracuje. Zmniejsza się też obciążenie z 30% na 20%. Przed atakami nawet gdy EGR był otwarty to obciążenie wynosiło max 22% :( Zmienia się też spalanie na godzinę. Na otwartym EGR spalanie pokazuje 0.55l - 0.6l /h ,a na odłączonym gdy trafia więcej czystego powietrza to spalanie wynosi 0.9l do 1l /h.
 
 
pitus85 



Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 22



Wysłany: Czw Lip 24, 2014 16:48   

Myślałem że już jest poprawa a tu wracam z pracy korek bo drogę robią i znów atak gaszę odpalam ale po chwili na nowo telepie. Wygląda to tak jakby obroty biegu jałowego nie trzymały ale na obrotomierzu tego nie widać sam już nie wiem zastanawia mnie jeszcze ten regulator co go linka od gazu ciągnie.

[ Dodano: Czw Lip 24, 2014 15:42 ]
Egr mam zaślepiony ale podłączony spróbuję

[ Dodano: Czw Lip 24, 2014 16:48 ]
Dał mi dziś kumpel namiar na dobrego pompiarza zadzwoniłem i w poniedziałek mnie przyjmie może ten coś wymysli podobno gość z tym robi już 20 lat
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Czw Lip 24, 2014 18:44   

Porównamy więc wersje naszych speców od pomp :) Jeśli masz zaślepiony EGR to nie ma sensu przy nim już kombinować. Obroty rzeczywiście się zmieniają i widać to u mnie na komputerze. Wahają się od 790 do 820 ale bardzo często. Powodują to zmiany dawki paliwa. Raz pompa daje 0 a za ułamek sekundy 8 potem znów np 2 i zaraz 10. To sprawia że obroty skaczą ale wskazówka tego nie pokazuje bo to zbyt mała różnica.
Na tym nagraniu widać na początku jak szaleje dawka paliwa, a w 0:30 min zobaczysz jak zmieniają się obroty:
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45] Drgania silnika
Lordzik19 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Pią Lis 10, 2017 20:30
Lordzik19
Brak nowych postów [R45] drgania silnika
seba11917 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Nie Paź 05, 2014 18:51
Kobi84
Brak nowych postów [420 Si lux 136 Km 98] Drgania silnika
Krzysztof1982 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pią Cze 12, 2009 11:53
galken
Brak nowych postów [R45]Drgania silnika
michalzytnia Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sro Lip 22, 2015 17:12
Kobi84
Brak nowych postów [r416si] drgania silnika
pablo3011 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Nie Cze 07, 2009 17:27
Lechos



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink