[Hetmann]

roverek przestał odpalać. Żeby załapał trzeba dodać gazu i wtedy zapala jednak po zdjęciu nogi z gazu umiera, wystarczy jednak przejechać kilkadziesiąt metrów albo solidnie przegazować go kilka razy i wszystko wraca do normy. Oczywiście do kolejnego zgaszenia silnika. bo wtedy wszystko od nowa.
Jakieś sugestie? Pomysły? Rady?

[SPAMU¦]

[ARTUR1983]

Witaj

Miałem to samo od niedzieli do wczoraj kiedy całkowicie już nie da się go odpalić.
Po przekręceniu kluczyka jedynie cyknie i tyle.

Woda się mogła ci dostać do tłoka i w końcu sprawi że ci się tłok zblokuje.
Mi się tłok zablokował bo nie mogę na najwyższym biegu pchnąć auta do przodu lecz do tyłu jeszcze dam radę bo tłok się cofa.

Poodkręcaj świece aby kompresja uciekła. Ewentualnie sprawdź jaką masz.

[zacekpl]

[sknerko]

[turbina]

Jak nie masz wolnych obrotów to może być silnik krokowy. wykręć go podłącz i zobacz czy pracuje jak odpalisz samochód. powinien się chować jak puścisz gaz. może też być przytkana odma ja mam 2.0 nie wiem dokłdnie jak jest u ciebie. Ostatnio kolega też miał padnięty czujnik położenia przepustnicy no i silniczek wtedy zle steruje. Na poczatek sprawdz silniczek krokowy.

[Hetmann]

usterka namierzona
pomogło wyczyszczenia czujnika ciśnienia w kolektorze
a silniczek sprawdziłem oczywiście w pierwszej kolejności..
Dzieki za rady

[emiks-3]

Hetman Kolego, ja nadal gdzieś mam Twoją czapkę:) A co do rovera, jesli miałeś syf na tym czujniku, to albo masz nieszczelny dolot, albo niezmieniany filtr albo...syf idzie z oleju przez zawory.

Na pewno wszystkie rzeczy natychmiastowo trzeba wyeliminować.

[sknerko]

[emiks-3]

albo turbiny:)