Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Pompa sprzęgła metalowa - odczucia
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Pompa sprzęgła metalowa - odczucia
Autor Wiadomość
Dawidovs 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 16 Wrz 2012
Posty: 362



Wysłany: Czw Paź 09, 2014 13:36   [R75] Pompa sprzęgła metalowa - odczucia
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie

Założyłem temat aby posłuchać waszych opini w sprawie pompki sprzęgła TAZU którą sporo użytkowników 75 u siebie montowało. Jak wasze odczucia?
Jak chodzi wam sprzęgło? Czy odpowietrzacie je od czasu do czasu czy macie spokój ze sprzęgłem?
Pzdr
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Paź 09, 2014 13:36   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
dzelo23 




Pomógł: 60 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1649
Skąd: wysokie mazowieckie

Rover 75

Wysłany: Czw Paź 09, 2014 15:10   

Mam ją jakieś 10 miesięcy i około 8kkm. Działa bez obsługowo, jedyna różnica jaką zauważyłem to że działa chyba płynnej ale wpływ na to może mieć nowy zestaw sprzęgła od 2,5kv6 (oprócz dwumasu bo jest z 1.8 turbo) :lol:
_________________
Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć :/
Ostatnio zmieniony przez dzelo23 Nie Gru 21, 2014 10:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
borsuk88 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 13 Mar 2013
Posty: 323
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Czw Paź 09, 2014 16:20   

Ja taka posiadam również ok roku - bezobsługowo działa od założenia ani razu nie dolewany plyn, ani sie nie zapowietrzała! Sprzęgło działa elegancko, plynnie wchodzą biegi, lekko sie wciska - nie trzeba miec nogi atlety! Ogólnie calkiem dobry produkt! Ja od założenia przejechałem ok10tys km
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Czw Paź 09, 2014 16:51   

Mam ją ok 8 miesięcy przejechane ok 15 tyś - działa elegancko zero problemów typu dolewanie płynu czy siłowanie się z biegiem. U mnie pompka chodzi ciężej od oryginału i czasami przy wciskaniu piszczy :))) a tak to zakładać i się nawet nie zastanawiać
 
 
karolj 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 534



Wysłany: Pią Paź 10, 2014 01:03   

Mam TAZU od około 8kkm. Lekko się wciska, chodzi cichutko, biegi wchodzą bardzo dobrze, ale mam wrażenie, że coraz więcej jałowego ruchu pojawia mi się na początku wciskania sprzęgła. Płynu w zbiorniczku nie ubywa. Spróbuję odpowietrzyć i może się poprawi.
 
 
Dawidovs 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 16 Wrz 2012
Posty: 362



Wysłany: Pią Paź 10, 2014 08:07   

Dzięki koledzy za opinie.
Balas87, jak ją kupiłem to po czasie zaczęła piszczeć. Okazało się że sączył się delikatnie płyn w miejscu łączenia pompki z przewodem. Gość z TAZU powiedział że trzeba mocniej dokręcić a jeśli to nic nie da do obłożyć gwint teflonem. Tak zrobiłem, odpowietrzyłem układ i przestało piszczeć, piszczy bo może być powietrze w układzie i uszczelka na sucho trze. Sprawdź to koniecznie.
karolj, zobacz czy ci gdzieś nie sączy się delikatnie płyn.
Poza tym tak jak pisaliście ja też jestem zadowolony z pompki, chodzi o niebo lżej niż oryginał i biegi wchodzą dobrze.
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Sro Paź 22, 2014 10:39   

No sam nie wiem, u mnie czasem piszczy a czasem nie. Myślę że jakby uszczelka chodziła na sucho to 17 tyś by nie wytrzymała i musiała by gdzieś cieknąć a umnie pompka sucha od dołu jak i od góry. Nie wiem czego czasem piszczy a czasem nie..... nie cieknie płynu nie ubywa to się nie przejmuje :)
 
 
karolj 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 534



Wysłany: Sro Paź 22, 2014 10:56   

Jak coś skrzeczy przy wciskaniu sprzęgła, to niekoniecznie jest to pompka. Mocowanie jest plastikowe i ono się trochę ugina, trzeszczy w miejscach gdzie jest przykręcane.
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 22, 2014 10:57   

u mnie sprawuje się bez zarzutu, przejechane od wymiany około 10tys. km.
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
karolj 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 534



Wysłany: Sob Gru 20, 2014 21:15   

Dziwi mnie sposób działania tej mojej pompki... zapowietrza się chyba delikatnie, ale płynu nie ubywa. Połączenie rurek przy akumulatorze też raczej suche, tak mi się przynajmniej wydaje. Po odpowietrzeniu mogę przejechać jakiś 1000km, po czym znowu zaczyna się zapowietrzać, pojawia się luz na początku wciskania sprzęgła, ale dalej nic innego się z nią nie dzieje, nie zapowietrza się jeszcze bardziej - sytuacja się stabilizuje.
Wiecie jak tam jest rozwiązane automatyczne odpowietrzanie? Jest chyba w pompach sprzęgła coś takiego, że jak sprzęgło zostanie puszczone, to otwiera się przeplyw między tłokiem a zbiornikiem i zaciąga świeży płyn.
 
 
kalafior 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 389
Skąd: lubelskie



Wysłany: Nie Gru 21, 2014 17:58   

karolj, mialem podobna sytuacje winny byl wysprzeglik ktory po wyjeciu skrzyni rozsypal sie na kawalki nie mial zadnych wyciekow tylko sie zapowietrzal po wymianie wysprzeglika spokoj juz rok czasu
 
 
karolj 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 534



Wysłany: Nie Gru 21, 2014 19:08   

To ja poczekam aż się całkiem rozpadnie ;)
W ogóle to nie powinien, ma dopiero 2 lata...
 
 
itemek48 



Dołączył: 11 Maj 2017
Posty: 19
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Wto Maj 16, 2017 10:06   

Jeżeli odkpuje temat to bardzo za to przepraszam ale nie chce tworzyć nowego tematu :)

Tydzień temu kupiłem Rover 75, sprzedawca mówił iż została wymieniona pompka sprzęgła własnie na firme TAZU i że od tamtego momentu przy ruszaniu pojawiło się trzęsienie przy odpalaniu i ruszaniu, przy ruszaniu wystarczy dodać delikatnie gazu i nie ma problemu, ale przy odpalaniu jednak jest takie dziwne trzęsienie, drugi problem to taki że sprzęgło jest bardzo twarde, wysprzęgla dobrze i bierze od samej podłogi, i trzecim problemem jest ciężko chodząca skrzynia biegów, z wybiciem biegu nie ma problemu ale wydaje się jak by bieg musiał się przecisnąć przez jakąś galarete, Auto ma zrobione 351kkm i z tego co wiem to sprzegło nigdy nie było zmieniany, a olej w skrzyni będę niedługo wymieniał.

Może macie jakie doświadczenie z takimi problemami i znaleźliście rozwiązanie?
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Wto Maj 16, 2017 10:18   

myślę, że warto zajrzeć do pompki sprawdzić poziom płynu i odpowietrzyć.

Sprzęgło w 75 ogólnie ciężko chodzi, ale wydaje mi się, że jak bierze od samej podłogi to jest zapowietrzona pompka i nie odsuwa dostatecznie docisku od sprzęgła, przez to biegi ciezko wskakują
_________________
75 Red Edition
 
 
itemek48 



Dołączył: 11 Maj 2017
Posty: 19
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Wto Maj 16, 2017 10:51   

W takim razie dziś zaopatrze się w strzykawkę wężyk i płyn :)

A powiedzcie mi jeszcze który sposób na odpowietrzenie jest lepszy :)
1 - klasyczny sposób z naciskaniem pedału sprzęgła
2 - od strony odpowietrznika wpuszczać płyn strzykawka
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Wto Maj 16, 2017 11:14   

Ja stosuje 1. Z tym ze wciskam pedal Maks 2 razy i uzupełniam
_________________
75 Red Edition
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Wto Maj 16, 2017 12:55   

Sposób pierwszy, drugim sposobem można wysprzęglik zabić. Sprzęgło powinno brać tak kilka cm od gleby jak bierze od razu to na bank źle odpowietrzone albo wysprzęglik pada
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
karolj 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 534



Wysłany: Wto Maj 16, 2017 14:12   

Ja to sposobem pierwszym robiłem, a dodatkowo na wysprzęglik wężyk i drugim końcem do butelki z płynem - wtedy przy cofaniu nie zaciągnie powietrza.
 
 
wicia40 



Dołączył: 04 Maj 2017
Posty: 2



Wysłany: Wto Maj 16, 2017 15:14   

witam panowie ja mam klopot z wbiciem 2 biegu przy rozpedzaniu auta i obrotach okolo 2 tys,wchodzi z zgrzytem musze powoli wbijac jaka przyczyna moze byc jedna linke mam spieta drutem przy skrzyni :(
 
 
groszek_76 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Wrz 2013
Posty: 128



Wysłany: Wto Maj 16, 2017 18:46   R75

Co do skrzypienia ,to moze byc banal. Mianowicie to samo mnie draznilo I w koncu doszedlem do tego ze oczko tloczka ktore jest zalozone na trzpien pedalu pracowalo na sucho, wystarczy przesmarowac jakimkolwiek smarem oczko I trzpien I teraz mam cisze
_________________
SAMOCHODY SIĘ NIE PSUJĄ , TO WŁAŚCICIELE O NIE ŹLE DBAJĄ
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Pompa sprzęgła
Makis Rover serii 75, MG ZT 7 Sob Maj 24, 2008 23:09
Dam-Kam
Brak nowych postów [R75] pompa sprzęgła
zimek-1985 Rover serii 75, MG ZT 9 Nie Lis 27, 2016 01:19
dj_darco
Brak nowych postów [R75] Pompa sprzęgła
bobek2525 Rover serii 75, MG ZT 13 Sob Lip 29, 2017 07:58
Bandzior
Brak nowych postów [R75] Pompa sprzęgła z Daewoo
karolj Rover serii 75, MG ZT 3 Wto Sie 01, 2023 22:07
dawidd
Brak nowych postów [R75] Cieknąca pompa sprzegła
jacek82 Rover serii 75, MG ZT 4 Pon Maj 04, 2009 22:01
Skiba



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink