Jeździłem R200 75KM i powiem, że to bardzo, bardzo mało. Auto paliło na klimie jak smok, bo nie dawało sobie rady z obciążeniem generowanym przez sprężarkę i jazdę ponad 100 km/h. Co prawda dół 8V ma niby lepszy od 16V, ale zdecydowanie wybrałbym teraz 16V, choć najlepiej 1.8 VVC. Tylko 3 tysiące to trochę mało na zadbane VVC.
Trochę się nie odzywałem, co nie znaczy, że zrezygnowałem z rovera
Te auta, które wysyłałem odpuściłem, ze względu właśnie na to 75km, czekałem, czekałem i wczoraj się coś ciekawego pojawiło:
Co sądzicie? rocznik 97 tak jak jest w opisie, nie 96 tak jak w tej specyfikacji.
Jakieś doświadczenia z takim silnikiem (1.4 103km)? Jak współpracuje z gazem?
Ostatnio zmieniony przez dumel Wto Sie 11, 2015 14:56, w całości zmieniany 1 raz
Czy ja wiem czy zdjęć tak mało? spora część ogłoszeń to 2 zdjęcia + 2 linijki opisu, tutaj 6 zdjęć i opis też w miarę rozbudowany.
Kwestia rocznika i ceny - to fakt, jak na auto z 97 roku to 4200zł trochę dużo, ale przeglądałem już chyba setki ogłoszeń nie tylko z roverami i też wydaje mi się, że tragedii nie ma, cena do negocjacji więc też mam nadzieje, że troche się uda utargować oczywiście w granicach rozsądku
I tu właśnie pojawia się pytanie kolejne, auto wizualnie podobno bardzo ładne, jedynie podsufitka się odkleja troszkę. Mechanicznie też podobno bardzo fajnie, jedynie prędkościomierz nie działa.
Działał cały czas, ale jak gość zdjęcia robił to zauważył, że coś się popsuło. Z tego co czytałem to bardzo możliwe, że to impulsator.
Myślicie, że ile na to mogę ewentualnie próbować spuścić z ceny?
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Sie 11, 2015 16:09
Zdjęc mało bo są tak porobione że nic nie widac, nie sposób ocenic stanu wnetrza żeby zweryfikowac przebieg, który jak na auto z gazem i jego wiek jest wręcz nieprawdopodobny. Cena też z skoro u mnie dośc zadbany diesel r25 z 2000r stoi za 4500. Z predkosciomierzem ktory nagle sie pospuł to również niezły zbieg okolicznosci...
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Sie 11, 2015 16:20
sugeruje ze za tą cene bym nie wziął, jak masz niedaleko to oczywiście możesz obejrzec, jesli nawet bedzie padło to przynajmniej będziesz miał rozeznanie, skalę porównawczą przy następnym zdjęc silnika też nie ma, na miejscu pamiętaj sprawdzic oznaki HGF
Kurde, mętlik w głowie teraz mam, sam nie wiem co myśleć Pojadę go chyba oglądnąć jutro, sprawdzić, o ile dziś nie pójdzie. Jeśli coś spuści, będzie ładnie chodziło to może go wezmę, bo trzeba zaryzykować w końcu już parę aut mi przeszło koło nosa bo zawsze jakieś wątpliwości, muszę to przemyśleć. Dam znać. Dzięki za pomoc
Miałem w swoim życiu ponad 70 aut (Tata miał komis) i uważam że za 3000zł nie da się kupić nic dobrego.
Zarezerwuj sobie tak 2000zł na ewentualne nieplanowane naprawy.
No wlasnie te za 3tys z tego co ogladalem, moze ten taka cena ze zwgledu na to ze serio tak jak gosc opisuje procz trgo predkosciomierza wszystsko super.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
skoro u mnie dośc zadbany diesel r25 z 2000r stoi za 4500. Z predkosciomierzem ktory nagle sie pospuł to również niezły zbieg okolicznosci...
