Zobacz temat - [R75] Falowanie na obrotach
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Falowanie na obrotach

kaczas_mb - Czw Maj 06, 2010 07:28
Temat postu: [R75] Falowanie na obrotach
mam roverka 75 z silnikiem 2.0 V6
Ostatnio zaczął mi falować n obrotach...na benzynie tylko faluje, a na gazie poprostu gaśnie...powymieniałem kable, świece, silnik krokowy i nadal nie ma efektu falije cały czas...po podłączeniu komputer pokazuje rzekomo jakis błąd pisze coś o przewodzie kondensacyjnym ale pojecia nie mam o co chodzi....czekam na info-pomoc

Zukowaty - Czw Maj 06, 2010 10:51

Podaj numer błędu.
SeniorA - Czw Maj 06, 2010 12:02

sprawdź szczelność i drożność przewodów odpowietrzających skrzynię korbową (gruby i cienki ) ,które wchodzą przed i za przepustnicę.
Zukowaty - Czw Maj 06, 2010 12:08

...ale odmy na komputerze?
dawid7890 - Czw Maj 06, 2010 17:51

na jakim komputerze wina może leżeć w wielu częściach jaką masz instalacje gazową ?? ??
kaczas_mb - Wto Cze 22, 2010 14:48
Temat postu: [R75] Falowanie, ciąg dalszy...KOLEKTOR SSĄCY
czy powodem falowania może być niesprawny kolektor ssący??? gdzieś słyszałem że może on mieć jakieś zapadki w środku i one mogą niedomykać sie czy cos takiego...proszę o info...
SeniorA - Wto Cze 22, 2010 20:42

kaczas_mb napisał/a:
czy powodem falowania może być niesprawny kolektor ssący??
może być jak jest nieszczelny ( np. pęknięty ).
kaczas_mb napisał/a:
gdzieś słyszałem że może on mieć jakieś zapadki w środku i one mogą niedomykać sie czy cos takiego...proszę o info...

chodzi o VIS , ale jego niesprawność nie ma praktycznie wpływu na falowanie obrotów.

Aragorn - Wto Cze 22, 2010 22:30

może był demontowany kolektor przy jakichś pracach w silniku i mechanik nie wymienił uszczelki pod nim (jest zalecana jej wymiana przy demontażu)
kaczas_mb - Sro Cze 23, 2010 09:17

dodam jeszcze że w kolektorze słychać specyficzne stukanie

PS. samo "VIS" da się wymienić czy trzeba cały kolektor wypakować??

apples - Sro Cze 23, 2010 09:51

kaczas_mb napisał/a:
PS. samo "VIS" da się wymienić czy trzeba cały kolektor wypakować??
Masz wszystko dokładnie napisane w linkach z linku który Ci podałem. :wink:
SeniorA - Sro Cze 23, 2010 10:56

kaczas_mb napisał/a:
dodam jeszcze że w kolektorze słychać specyficzne stukanie
nie dawno był podobny temat : http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#516872
apples - Sro Cze 23, 2010 11:21

Tu są wszystkie linki do angielskich for z tematyką VIS http://forum.roverki.eu/v...p=492819#492819 Temat również jest w Workshop Manual ROVERki.pl :wink:
kaczas_mb - Wto Lip 27, 2010 13:12
Temat postu: [R75] Filmiki ukazujące mój problem cd...
Pierwszy filmik autko odpalone po wystygnięciu silnika wchodzi na 2 tys obrotów czasami nawet dochodzi do trzech i utrzymuje ten stan okolo 4-8 min

http://www.youtube.com/watch?v=XTvgFgUJ8EY

Drugi filmin pokazuje jak obroty spadaja podczas puszczania autka na luz

http://www.youtube.com/watch?v=2F6KCKCUgzE

Trzeci filmik pokazuje jak autko stoi na wolnych obrotach...

http://www.youtube.com/watch?v=5p6XhCRTP6Q


POMOCY :beczy:

apples - Wto Lip 27, 2010 13:16

Mi to wygląda na problem z podciśnieniami lub z silniczkiem krokowym.
kaczas_mb - Wto Lip 27, 2010 13:26

Silniczek krokowy wymieniłem...
kaczas_mb - Wto Lip 27, 2010 14:38

Przepustnica tez była czyszczona i nadal nie ma efektu
apples - Wto Lip 27, 2010 14:51

kaczas_mb, jedź na komputer diagnostyczny.
Markzo - Wto Lip 27, 2010 15:02

nie pomieszane coś jest z rurkami od odmy?
kaczas_mb - Wto Lip 27, 2010 15:45

Markzo napisał/a:
nie pomieszane coś jest z rurkami od odmy?


ale co skoro są drożne?!?

Markzo - Wto Lip 27, 2010 16:02

odwrotnie podpięte
kaczas_mb - Wto Lip 27, 2010 16:38

Poniżej jest zdjęcie...

http://tinypic.pl/y9cyv8i3r6j8

sebeks - Wto Lip 27, 2010 20:03

nie jestem w temacie, ale masz problem od montażu gazu czy tak nagle się pojawił ? może gdzieś lewe powietrze na dolocie ssie ?
Markzo - Wto Lip 27, 2010 23:02

pozatym, że masz kijowe wtryski od gazu to wsio wygląda normalnie, tylko kolektor na łączeniu jest chyba czymś zapocony? czy gaziarze po zdjęciu ssącego założyli nowe uszczelki? może tka jak Kolega wyżej pisze w tym jest problem?
kaczas_mb - Sro Lip 28, 2010 12:48

sebeks napisał/a:
nie jestem w temacie, ale masz problem od montażu gazu czy tak nagle się pojawił ? może gdzieś lewe powietrze na dolocie ssie ?


założyłem instalację w listopadzie 2008 roku a problem wystapił ze 2 miesiące temu więc to raczej nie wina gaziarzy...

[ Dodano: Sro Lip 28, 2010 12:48 ]
apples napisał/a:
kaczas_mb, jedź na komputer diagnostyczny.


a ile kosztuje takie podłączenie do komputera w serwisie...

kasjopea - Sro Lip 28, 2010 13:47

kaczas_mb napisał/a:
a ile kosztuje takie podłączenie do komputera w serwisie...
różnie, 100-150, czasem mniej.
mirwin - Sro Lip 28, 2010 13:56

To falowanie obrotów jest na gazie i na benzynie?
kaczas_mb - Sro Lip 28, 2010 16:08

mirwin napisał/a:
To falowanie obrotów jest na gazie i na benzynie?


i na gazie i na benzynie :-(

sebeks - Wto Sie 03, 2010 11:20

masz ten problem tylko jak auto zimne ? może któryś z czujników temperatury (płynu chłodzącego albo powietrza w dolocie), próbowałeś przemierzyć ?

jak takie problemy tylko na zimnym to może coś ze składem mieszanki paliwo/benzyna na rozruchu

Markzo - Wto Sie 03, 2010 11:23

oglądam te filmiki już któryś raz i przypomina mi to co miałem w coupe --> zasyfiona przepustnica. Jednak po wyczyszczeniu przepustnicy trzeba ją było zaadaptować i teraz mam obroty równe i nic nie faluje... może coś w tą strone?
kaczas_mb - Sob Sie 14, 2010 07:30

Autko zrobione!!!

Okazało się, że zepsuła się sonda lambda i jakiś czujnik ciśnienia powietrza czy jakoś tak...części powymieniane i autko śmiga jak ta lala...och jak teraz równiutko chodzi :cool:

Zukowaty - Sob Sie 14, 2010 08:10

Szkoda że nie zaglądałem wcześniej bo miałem taki sam problem i rzeczywiście była to sonda.
_papa_ - Sob Sie 14, 2010 18:26

kaczas_mb napisał/a:
Okazało się, że zepsuła się sonda lambda i jakiś czujnik ciśnienia powietrza czy jakoś tak...części powymieniane i autko śmiga jak ta lala...och jak teraz równiutko chodzi


A dlaczego się zepsuła. Pewnie od jazdy na zbyt ubogiej mieszance.

tetigon - Pon Lip 16, 2012 16:57

Witam
Może mi ktoś napisać co to jest za część?? Myślę że właśnie ona mi się dziś uszkodziła - efekt twardy pedał gazu i jakoś tak część nie wygląda na sprawną (nakrętka lata i plasticzek który trzyma się przepustnicy też jakoś jest krzywo, jakby wyłamany...
Chyba że może lepiej wymienić całość z przepustnicą - co radzicie?
Dodam że obroty mi nie falują samochód jedzie na tyle na ile siłą biegu mu wystarczy - czyli się wlecze na 1 lub 2, gaz na luzie można lekko dodać ale strasznie ciężko idzie.


automechanik - Pon Lip 16, 2012 20:43

To actuator z kontroli trakcji

[ Dodano: Pon Lip 16, 2012 20:43 ]
i tempomatu

tetigon - Sro Lip 18, 2012 18:30

ok dzięki za info ale czy może to powodować takie objawy? czy może pedał gdzieś się zblokował? tylko nie mogę namierzyć gdzie...

Przyznam że chwilę przed tym zdarzeniem wyłączyłem na chwile trakcje przez przypadek i ponownie za sekundę włączyłem.

[ Dodano: Sro Lip 18, 2012 18:30 ]
automechanik - dzięki za pomoc!! sprawa rozwiązana już wszystko gra.

stee-zoo - Nie Mar 31, 2013 19:54
Temat postu: Zabierzcie ode mnie ostre narzedzia
Witam wszystkich
Ja niedawno postawiłem auto do mechanika(pseudo mechanika)na wymiane nieszczelnego termostatu...
Termostat wymienił a zjeba.... coś innego
Po odebraniu auta dojechałem do skrzyżowania i przy ruszaniu ze stopu samochód zgasł(skrzynia automat),raz i drugi
Jakoś udało mi sie do niego wrócic. Z miną sra... psa nie mógł uwierzyć ze cos nie działa.
Pogrzebał cos przy kostkach i przewodach podcisnienia ,skączył na rozbieraniu kolektora ssącego po raz drugi.
Dodam że do wymiany termostatu ten pseudo mechanik rozebrał :(kolektor ssacy , kolektor dolotowy , przepustnice i filtr powietrza)
Dobrze że jeszcze lamp przednich kutwa nie wykręcił :evil:
Na drugi dzień przy odbiorze stwierdził że kostka czujnika kolektora dolotowego w przepustnicy (czy coś takiego)była zle wpieta.
Samochód od razu wydał mi się inny ; obroty jak jałowe miałem w okolicy 700/650 tak teraz stoją na 600.
Samochód zrobił się jakiś mułowaty ,zaczoł lekko szarpac przy przezucaniu biegów.
Może to być wina że zle złozył kolektor ssący i łapie gdzies lewego powietrza ( bo przy dodawaniu gazu przy przepustnicy wydaje mi sie jakby bylo słychać jak gdzieś pod kolektorem zasysa powietrze)
A propo nie macie jakis namiarów na dobrego mechanika który znasię na R75 okolice Elbląg,Olsztyn ewentualnie Gdańsk.
Bo mam dość tych szarlatanów z mojej okolicy

rafalmis1 - Nie Mar 31, 2013 20:40

stee-zoo napisał/a:
Dodam że do wymiany termostatu ten pseudo mechanik rozebrał :(kolektor ssacy , kolektor dolotowy , przepustnice i filtr powietrza)


kolektor i przepustnice, jak najbardziej trzeba ściągnąć. filtr powietrza nie zaszkodziło, po prosty wygodniej rozebrać resztę

stee-zoo - Nie Mar 31, 2013 21:37

Może wygodniej,ale przy składaniu to mu już chyba nie za wygodnie było bo mu za bardzo nie wyszło.
Czytałem na forum że do wymiany termostatu wystarczy zdemontować kolektor ssący i dolotowy ,a byli i tacy mechanicy co demontowali tylko przepustnice i też udało im się wymienić.
Po prostu zdenerwował mnie gość ,bo od mechanika odbiera się auto w lepszym stanie naprawione,a nie na odwrót :mad:
Ale mniejsza większość teraz trzeba myśleć jak naprawić to co mechanik sknocił.
Proszę o wasze sugestie....

automechanik - Pon Kwi 01, 2013 07:19

stee-zoo, a byli i tacy co robili remont silnika przez rurę wydechową :evil:
stee-zoo - Pon Kwi 01, 2013 13:40

Spokojnie kolego automechanik ja tylko cytowałem kolegę roadking ,który opisał wymianę termostatu w swoim aucie a tu są jego slowa :(Sam termostat jest schowany głęboko pod kolektorem ssącym - teoretycznie RAVE mówi że trzeba całą górę demontować ale jak widać mechanik dał sobie radę demontując tylko przepustnicę i pojemnik z filtrem powietrza.) i strona na której mozna sobie wszystko dokładnie przeczytać http://forum.roverki.eu/v...p=126272#126272
Widać dobry mechanik i przez rurę wydechową zrobi remont silnika :mrgreen:
Wiem że pogoda nie za specjalna ,ale nie ma się co unosić panowie ...

automechanik - Pon Kwi 01, 2013 15:29

Jeśli chcesz wykryć nieszczelności dolotu zastosuj samostart natryskując w podejrzane obszary w czasie pracy silnika na wolnych obrotach.(wzrost obrotów będzie świadczył o nieszczelności).stee-zoo, zdjęcie kolektora z VIS-ami i razem z zespołem przepustnicy nie stanowi żadnego problemu a uzyskuje się bardzo dobre dojście do termostatu i pozostałych króćców i rurki które należy wymienić ponieważ przegrzane bardzo vczęsto pękają w gniazdach w korpusie silnika. Bez zdjęcia kolektora nie ma szans na oczyszczenie i usunięcie pozostałości popękanego tworzywa oraz właściwe uszczelnienie nowych elementów.
A "ginekolodzy" niech robią co chcą.

stee-zoo - Nie Kwi 07, 2013 20:53

Może to i dobry pomysł z tym samostartem ...ale
Umówiłem się już z tym mechanikiem co mi robił na poprawkę :razz:
zamówię komplet uszczelek pod kolektor ssący i wezmę sobie dzień wolny od pracy i przypilnuję pana mechanika żeby spokojnie wszystko złożył wyczyścił wreszcie kolektor ssący za który wzioł już nie małą kaske (wiem że nikt nie lubi jak mu się patrzy na ręce ,ale żeby bylo zrobione dobrze innej opcji nie ma)
Dodatkowo dziś podczas wstawiania auta do garażu wyczułem zapach paliwa ,po otwarciu maski i obejrzeniu silnika okazało się że sączy się paliwo z pierwszego wtrysku pod kolektorem ssącym od strony vis-ów
Z tego co zaobserwowałem sączy się przy wejściu w listwę wtryskową przy kostce.
Nie wiem czy mechanik wymontowywał listwę przy wymianie termostatu ,czy przy robocie zruszył ją niechcący czy wreszcie samo zaczęło ciec ...
Jestem już załamany :sad:
Teraz sprawa tego czy trzeba wymienić listwę, wtrysk,czy wystarczy wymienic zimering na wtrysku (szukałem takich oryginalnych uszczelek nigdzie nie widać,czy trzeba dobierać na wymiar )

ArtureK - Sro Paź 23, 2013 15:15

Witam wszystkich

Niedawno kupiłem R75. Jak to z używanym samochodem bywa, tuż po kupnie jest kilka rzeczy do poprawy. Mianowice "szaleją" obroty. Zimny silnik tuż po odpaleniu i włączeniu klimatyzacji potrafi zgasnąć (odpala bez problemu). Delikatnie falują obroty (+/- 100obr/min). Dzisiaj z rana jeszcze większe zaskoczenie, po wrzuceniu na luz, przez ok 5km silnik utrzymywał 2000obr/min. Na biegu normalnie. Zjechałem na pobocze, po ponownym odpaleniu silnika utrzymywał ok 900obr/min (na rozgrzanym silniku, z tego co czytałem powinno być to około 600 :-| ). Wymieniłem cewki zapłonowe, kable oraz przeczyściłem silniczek krokowy- bez zmian, samochód nadal szaleje. Na co zwrócić uwagę? :-) (Tematy odnośnie falowania obrotów przeczytałem, nie trafiłem na podobny problem)

rafalmis1 - Sro Paź 23, 2013 19:02

Drożność odmy sprawdziłeś ?? U mnie na początku było identycznie jak u ciebie, później już falowało 500-1000 i czasem nawet zgasł. Miałem zatkany przy samej pokrywie zaworów przewód domy (dmuchnij jak się nie da to trzeba udroznuc) wymieniłem oringi na kolektorze i zmieniłem czujnik położenia przepustnicy ponieważ wywołało błąd

[ Dodano: Sro Paź 23, 2013 19:02 ]
W sumie, to miałem zatkane otwory w pokrywach, czego Ci nie życzę. Ponieważ trzeba kolektor ściągać aby do tylnej się dobrać.