Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 13:08 nowy MG ZR w klubie :)
chcialem sie pochwalic nowym nabytkiem. zrobilem mu kilka zdjec po myciu, zeby wygladal przyzwoicie. na sesje samochodowa nie mam na razie czasu, ale na pewno takowa sie odbedzie
co do kilku pytan technicznych pewnie w odpowiednim dziale i watku napisze, albo na zlocie pogadam z lepiej poinformowanymi
widzę, że "zgubiłeś" zaślepkę na tylnej feldze
jednak ta buda 200/25 się Rover'kowi bardzo udała
P.S. witamy w gronie szczęśliwych posiadaczy MG (powoli rośniemy w siłę i niedługo zarząd nie będzie miał wyjścia jak zrobić jakieś gadżety i dla nas )
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
odp pokolei:
zaslepki niestety nie mial rzecz do zakupienia. jak i kilka rzeczy do zrobienia.
200 sa ok, ale niestety nie dorownaja 25 a juz o ZR nie mowie
wybor miedzy 1.8 a 2.0 byl trudny. ale poniewaz sporo smigam, a ceny benzyny sa jakie sa, motorek 1.8 raczej rzadko byl gazowany. to wybor padl na diesla. fakt ze szukalem jakiegos egzemplarza wlasciwie juz od czerwca wcale nie pomagal w wyborze 1.8 bo wiekszosc ( bo nie chce mowic o wszytskich) byla z jakims ALE. diesle tez byly takie co turbiny jakby nie bylo , klepane z przystankow itp. ale czesciej pojawialy sie lepsze egzemplarze.
na razie pierwszy bak to wyszlo spalanie rzedu 7,1 . wiem ze jakbym mial 1.8 to ponizej 12... no 10 , ciezko byloby mi zejsc w trybie ekonom tryb sport to pod 20 pewnie by sie zamykal. klekot zwija sie z niskich. wlasciwie jak sie chce ,to smigac mozna miedzy 2 a 3 tys. obrotow. nie mialem czasu zeby dluzej pojezdzic tak zeby zagrzac silnik dobrze i go przeciagnac mocniej i spr jak idzie. wiem ze idzie. umowmy sie - do 1.8 pewnie mu brakuje, ale ja akceptuje tak jak jest i jestem z tego zadowlony - na razie wystarczy
przyznam szczerze, ze pod uwage zaczalem brac , ze wzgledu na trudnosci ze znalezieniem sprawnego egzemplarza, rowniez seata leona i ibize , ze wzgledu na silnik 1,9 i jego modowalnosc i to ze to klekot.
ale trafil sie taki MG co byl lekko uderzony, co jezdzi prosto, hamuje jak po sznurku. silnik wydaje sie byc zupelnie sprawny itd. jest oczywiscie kilka "ale " i rzeczy do zrobienia, jak zawsze, jednak ogolnie jestem zadowolony. no i ze to koncowka okraglych swiatel, zanim go okleczyli tym czyms od drugiej polowy 2004 czy tez 2005
o zlocie pisalem juz w odpowiednim watku - tak pojawie sie w sobote popoludnie /wieczor.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
jezdzac po "stolicy " naszego kraju mam ochote szybko te kola zdjac 205 nie miesci sie sie w koleiny, wiec trzeba ciagle auto trzymac na kursie
a profil 45 = nie podjezdzaj pod krawezniki , a to z kolei = nie zaparkujesz auta no i oczywiscie rozne dziury, studzienki . znam wszytksie w okolicy, ale jakby ktos za mna jechal i filmowal to by wygladalo jakbym nawalony jezdzil nonstop - slalom
za to na dobrej drodze, w trasie- wynagrodza:D
i to jedyny powpod dlaczego je trzymam i nie oddam moj ci on ...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ja już się jakoś przyzwyczaiłem do tych opon
co prawda muszę momentami mocniej kierę złapać, ale za to jak pięknie wchodzi w zakręty
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Witaj maniaq,
Czy ja dobrze widzę, że Twoje auto nie ma progów bocznych?
to chyba tylko tak wygląda, ponieważ ma bardzo ciemny samochód, ale wydaje mi się, że coś tam widać
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum