Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Pompka sprzęgła - uszczelnianie, reperaturka
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: apples
Nie Sty 15, 2012 18:51
[R75] Pompka sprzęgła - uszczelnianie, reperaturka
Autor Wiadomość
ernesto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 110
Skąd: Krakow



Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 20:20   [R75] Pompka sprzęgła - uszczelnianie, reperaturka
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

No i stało sie :neutral:
wczoraj kupiłem-przejechaliśmy 600 km, wszystko ok - a dzisiaj jadąc chciałem wrzucić trójkę, wciskam sprzęgło - no i już tak zostało.. :cry:
na cale szczęście nie było to na trasie w środku nocy tylko w pobliżu Krakowa. pobiegłem do warsztatu, chłopaki mnie podholowały, popatrzyli - całkiem obcy warsztat - ale widzę, że na placu z pięć z pasja przerabianych na driftowozy BeEmek, jakis klub rajdowy mają, wiec myślę - nie zginałem.Jak grzebnął pod maska to mówił ze trochę puszcza powietrza i troche pluje olejem przy pompowaniu sprzęgłem, ze to może być wysprzeglik, prawdopodobnie ten pod akumulatorem do którego będzie mu sie łatwiej dostać - albo mógł tez puścić przewód.
Powiedział ze zarobieni są ale jak będą mieć części to załatwia sprawę na jutro po południu-a cena - za wszystko 150 PLN :shock:
znaczy nie żebym jakoś sie dopominał czy chciał zapłacić więcej - broń boże - no ale to 150 to po tym jak czytałem na forum tematy związane z wysprzeglikiem/pompka to jakby mało..
Trafiłem na uczciwych, którzy rzeczywiście nie chcą zarobić czy coś rolują...?
Albo moze mi sie coś pomieszało, ze czytałem ze takie awarie to kilka stówek potrafią zjesc.. :neutral:

jeśli ktoś miał taki problem i mógłby sie odnieść to z góry dziękuje

pzdr
e
Ostatnio zmieniony przez apples Sob Cze 11, 2011 17:56, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 20:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2534
Skąd: Leszno



Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 21:19   

Czemu mamy zakładać, że chcą Cię wyrolować?
Może po prostu kumaty gość zdiagnozował sprawę (albo tak myśli) - wstawi reperaturki i po ptokach ;)
 
 
nielet 



Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 1
Skąd: Polska



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 07:20   

Miałem podobny problem, sprzęgło zostało w podłodze. Powodem była pompka sprzęgła, którą wyczyściłem i zalałem płynem DOT 4 i wymiana uszczelek, problem zniknął. Problemy ze sprzęgłem to podobno częsta przypadłość tych samochodów.
 
 
Maciek321 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 139
Skąd: Skawina



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 08:33   

Paul napisał/a:
Może po prostu kumaty gość zdiagnozował sprawę (albo tak myśli)


Miałem podobny problem, pedał został mi w podłodze nagle (po jednorazowym wcisnieciu), ale okazało sie potem ze padł docisk. (Cos mu sie tam w srodku stało ze nie odbił łozyska). Przy probie podniesienia i wcisniecia pedału w takiej sytuacji tez wywali płyn. Ponieważ w siłowniku sprzegła jest płyn, nic go nie wypycha a pompka nabierze sobie nowy i po ponownym wcisnieciu caly plyn z silowniczka zostaje wywalony przez uszczelkę.

Czy Objaw Twojego uszkodzenia byl taki ze coraz bardziej Twoje sprzegło bylo przy podłodze i po podpompowaniu wracalo na chwilke w dobre polozenie?

150 za regenerację silowniczka to nie jest tak mało. Gumki dopasują bez problemu (ja w swoim mam gumki od siłownika sprzegła mercedesa), dostep do niego jak i demontaż nie jest trudny.
 
 
henryk 



Pomógł: 74 razy
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 625
Skąd: Opole



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 09:55   

ernesto, po naprawie napisz co było. Jak widzisz, różne są doświadzenia i wszystkim wiedza się przyda.
_________________
Pozdrawiam, Henryk
 
 
Rick 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 48
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 10:09   

Panowie z całym szacunkiem, ale R75 to wyjątek i żadne reperaturki nie pomoga, jak padła pompka to trzeba wymienić jak padł wysprzęglik tez wymiana na nowy i tyle. Temat przerabiałem bardzo dokładnie. Jeżeli ktoś coś grzebał w aucie i źle zmontował np łacżnik przewodów od pompki i wysprzeglika - to moze on sie w czasie pracy odłączyc, ale naprawa tego to dosłownie 15 min i "0" kosztów. Jeżeli pedał poszedł twardo w podłoge to raczej bedzie wymiana. Koszty spore (pompka na allegro ok 400, wysprzeglik ok 500)- zresztą pasuje od landrovera freelendera. Pozdrawiam
_________________
R75-Ceed CDRI
 
 
 
Marian_K 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 503
Skąd: Siedlce



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 10:48   

Witaj ernesto!
Widzę, że kupiłeś autko - gratuluję!
Szkoda tylko, że taki pech na początek :cry: .
Jeśli chodzi o usterkę, to niestety moje zdanie jest podobne do zdania Ricka - wydaje mi się, że żadne domowe metody naprawy tu nie pomogą :cry: .

ernesto napisał/a:
to może być wysprzeglik, prawdopodobnie ten pod akumulatorem do którego będzie mu sie łatwiej dostać - albo mógł tez puścić przewód
Wysprzęglik jest w skrzyni biegów, a nie pod akumulatorem - koszt podał Rick.
Pompka sprzęgła - przy pedale sprzęgła - koszt nowej 1200 PLN :cry: (cena którą podał Rick dotyczy używanej).
Ewentualnie rozpięło się połączenie pompki z wysprzęglikiem (które jest właśnie pod akumulatorem) - i tu koszty są znikome - trzeba po prostu zapiąć ponownie.

nielet napisał/a:
Powodem była pompka sprzęgła, którą wyczyściłem i zalałem płynem DOT 4 i wymiana uszczelek, problem zniknął.
Czy robiłeś to w R75? Jeśli tak to napisz jak tą pompkę rozebrać i skąd wziąć gumki - aktualnie mam jedną używkę i będę ją analizował :wink: .

Pozdrawiam!
_________________
Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
 
 
Rick 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 48
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 11:16   

Marian_K napisał/a:
zy robiłeś to w R75? Jeśli tak to napisz jak tą pompkę rozebrać i skąd wziąć gumki - aktualnie mam jedną używkę i będę ją analizował :wink: .


Mam w garażu dwie pompki!!- wierz mi nie da ich sie zregenerować, uszczelka która pada jest prawdopodobnie zakładana na gorąco w procesie producji i to przez maszyne a nie cżłowieka- nie ma szans jej zdjąc bez zniszczenia a takich simeringów nikt nie robi (tez to sprawdzałem). poprzednie modele roverków miały możliwośc regeneracji pompek sprzegła- w tym modelu nie ma takiej możliwości. Pozostaje tylko wymiana. Jest coprawda na samym poczatku pompki jeden oring całkiem pospolity ale to nie on odpowiada za ciśnienie, tylko za szczelnośc - czyli żeby nie ciekła na buta :)

Na allegro jest człowiek o nicku "Przemo285" mozna u niego kupić z gwarancja uzywaną pompke sprzęgła w cenie do 500zł- to dobra oferta.
_________________
R75-Ceed CDRI
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 14:33   

Jeśli chodzi o sprzęgło to mam pytanie.
Po wymianie tarczy sprzęgła odpowietrzyliśmy cały układ i było w porządku.
Ale teraz po miesiącu zapowietrzyło sie i to bardzo(było miękkie i zostawało na dole jak się wcisnęło) . Odpowietrzaliśmy i nic, dopiero później wpadliśmy na pomysł aby dolać płynu strzykawką do zbiorniczka w pompce sprzęgła. A więc: odkręciliśmy dekielek, wyjeliśmy tą gumkę i dolewaliśmy aż zaczęło się coś dziać. Potem wyjechaliśmy z garażu, postawiliśmy pogadaliśmy chwile wsiadłem do auta a tu z powrotem to samo. :shock: No to od początku, zaczęliśmy dolewać płynu i odpowietrzyliśmy i było w porządku (to było w sobotę) dziś jest środa a problem wraca (czytaj:sprzęgło opada i nie jest tak czułe jak było) co mam zrobić? Aha problem z gaśnięciem silnika rozwiązany. Przyczyną był zawór wysokiego ciśnienia paliwa mechanik go przedmuchał i powiedział że będzie jeszcze chodził spokojnie 30kkm, powiedział że to wina paliwa jakie jest w Polsce, zdziwiłem się bo przecież tankuję w Orlenie.
 
 
 
Rick 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 48
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 17:25   

Po pierwsze sprawdź skąd ucieka, skoro ubywa to musi być po nim ślad. Sa cztery miejsca, 1- pompka sprzęgła, łatwo sprawdzić, 2- szybkozłącze pod akumulatorem, 3-odpowietrznik-za słabo dokręcony, 4- wysprzęglik- to czy cieknie czasem da sie sprawdzić oglądając od dołu miejsce łączenia skrzyni z blokiem silnika- powinno być tam mokro jeśli popuszcza wysprzęglik. Jak płynu nie ubywa tylko ciągle sie zapowietrza albo pedał opada - niestety trzeba wymienić jedno z dwóch albo wysprzęglik albo pompke sprzęgła - a to która z tych rzeczy padła niestety nie stwierdzisz, nawet solidni mechanicy z 20 letnim doświadczeniem w pracy przy roverach tego nie potrafią, albo wymieniasz jedno i liczysz na szczęcie albo idziesz w koszty i wymieniasz komplet. Wszelkie gdybania i dochodzenia niestety zawodzą.
_________________
R75-Ceed CDRI
 
 
 
ernesto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 110
Skąd: Krakow



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 19:36   

Maciek321 napisał/a:
Paul napisał/a:
Może po prostu kumaty gość zdiagnozował sprawę (albo tak myśli)


Miałem podobny problem, pedał został mi w podłodze nagle (po jednorazowym wcisnieciu), ale okazało sie potem ze padł docisk. (Cos mu sie tam w srodku stało ze nie odbił łozyska). Przy probie podniesienia i wcisniecia pedału w takiej sytuacji tez wywali płyn. Ponieważ w siłowniku sprzegła jest płyn, nic go nie wypycha a pompka nabierze sobie nowy i po ponownym wcisnieciu caly plyn z silowniczka zostaje wywalony przez uszczelkę.

Czy Objaw Twojego uszkodzenia byl taki ze coraz bardziej Twoje sprzegło bylo przy podłodze i po podpompowaniu wracalo na chwilke w dobre polozenie?

150 za regenerację silowniczka to nie jest tak mało. Gumki dopasują bez problemu (ja w swoim mam gumki od siłownika sprzegła mercedesa), dostep do niego jak i demontaż nie jest trudny.


hej
nie, niestety nie wracało. wciśnięte - już tam zostawało. dzisiaj bylem w warsztacie i po uzupełnieniu dalej niestety puszczało powietrze :/
zostawiłem go do jutra-mam nadzieje, ze skończy sie na docisku albo uszczelkach.. :???:
jak naprawia to zdam relacje.
pzdr
e
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:06   

Już wiadomo co jest.
Pompka zaczęła lać. I co teraz mam zrobić kupić nową oryginalną, a czy skorzystać z takiego manewru jaki wykonał Rick? Czyli pompka od Merca W124?
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:16   

Rowan napisał/a:
Już wiadomo co jest.
Pompka zaczęła lać. I co teraz mam zrobić kupić nową oryginalną, a czy skorzystać z takiego manewru jaki wykonał Rick? Czyli pompka od Merca W124?


Wiecie co, Panowie? Następnym razem proponuję jednak tworzyć oddzielne wątki, bo szczerze mówiąc musiałem teraz czytać cały od początku, żeby zakumać komu co dolega i jak idą sprawy ;) .
 
 
Rick 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 48
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:23   

ten manewr co ja robiłem jest dośc ryzykowny dla kogoś kto tego nie zrobi sam, nie dopieści nie policzy itd. Duzo z tym pracy. Lepiej kupić uzywke albo najlepiej nową, niestety.
_________________
R75-Ceed CDRI
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 13:08   

Tyle że ja się na tym znam i będe robił sam :D
Bo nie chce płacić 1100zł za pompę która może nie wytrzymać nawet 30kkm. Chciałem się tylko dowiedzieć czy dobrze chodzi ta od merca. :wink:
 
 
 
Rick 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 48
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Wrz 16, 2007 18:27   

Sorry, ze tak późno, ale nie było mnie w kraju.
Pompka od merca chodziła tydzień i było ok, ale niestety nie dobrałem jej parametrów zbyt dobrze i pedał chodził tak jak hamulec w ciągniku c-360. Dlatego jak trafiła sie okazja kupiłem oryginalną pompkę za małe pieniądze i ząłożyłem -odrazu lewa noga odetchnęła. Problem był w tym że ta pompka od merca miałą tłok większej średnicy i pracował on na krótszej o ok 1.5 cm drodze, to powodowało ze skok był mały i wymagał użycia dużęj siły. Nalezałoby poszukać pompki o dokładnie takiej samej średnicy tłoka i jego skoku. Wtedy warunki pracy byłyby zbliżone do tych z oryginału. Ponieważ nowa pompka spisuje sie idealnie dalszych prac zaniechałem.
_________________
R75-Ceed CDRI
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10937
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Wrz 16, 2007 20:34   

Rick napisał/a:
pedał chodził tak jak hamulec w ciągniku c-360

hehe hamulec w c-360 akurat chodzi bardzo lekko ;)
swoją drogą czy ktoś sprawdzał, czy aby te pompki nie będą pasować ?? (z wyglądu takie same jak w R400 tylko żeliwne ;))
Zna ktoś pojemność skokową pompek sprzęgła w Roverkach??
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Rick 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 48
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 06:51   

sTERYD napisał/a:
ehe hamulec w c-360 akurat chodzi bardzo lekko ;) "

wychowałem sie na "capku" 330 i 360 i w tym ostatnim było najgorzej....,
ale do rzeczy

sTERYD napisał/a:
pojemność skokową pompek sprzęgła w Roverkach

na ml tego nie zmierzysz, zeby to sprawdzić trzeba podłaczyć układ "nowa pompka + wysprzeglik" (oczywiscie poza autem) i sprawdzić jak go wypycha, jezeli tyle ile trzeba to ok, jezeli za duzo - rozwalisz wysprzeglik, jezeli za mało nie wysprzęgli. pompka moze być nawet od ciągnika byle pasowała wydajnoscia.
_________________
R75-Ceed CDRI
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10937
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 08:48   

wiem, że to byłby najlepszy sposób, ale jakoś nie mam pod ręka wysprzęglika, a demontować działający układ, żeby sprawdzić, to jakoś mi się nie widzi, chyba, że ktoś by miał jakiś wysprzęglik, albo miał ochotę sprawdzić, to pompkę mogę podesłać :cool:
a ostatecznie można zmierzyć średnice tłoczka i skok i tak porównać :???:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
ernesto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 110
Skąd: Krakow



Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 19:57   juupi..:)

No i załatwione.. :mrgreen:
goście w warsztacie pogrzebali, popatrzyli na pompkę - ze niby dobra - no i padła diagnoza: wysprzeglik.
Temat juz na forum oklepany, wiec postaram sie tylko o najkonkretniejsze szczegoly opisujace rozwiazanie problemu:
Kupiłem na allegro od chłopaka ("Przemo285") za 480 pln nowy (nawiasem mówiąc "przemo285"okazał sie bardzo uczciwa i chętną do pomocy osoba), mechanicy zamontowali - i teraz Roverek śmiga jak nowy :mrgreen:
Dziękuję wszystkim za pomoc i cenne wskazówki/podpowiedzi.

pozdrawiam i ide jezdzic :mrgreen:
e
Ostatnio zmieniony przez ernesto Pon Wrz 17, 2007 20:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Pompka sprzęgła
rafalg Rover serii 75, MG ZT 72 Wto Maj 20, 2008 11:05
matrix215
Brak nowych postów [R75] Pompka sprzęgła
maciasw Rover serii 75, MG ZT 11 Sro Lis 04, 2009 11:32
Boncky
Brak nowych postów [r75]Pompka sprzęgła
bobek2525 Rover serii 75, MG ZT 0 Pon Sty 09, 2017 13:25
bobek2525
Brak nowych postów [R75 ] Pompka Sprzęgła
skowron1722 Rover serii 75, MG ZT 10 Sob Lut 19, 2011 20:22
Rowan
Brak nowych postów [R75] POMPKA SPRZĘGŁA
zet Rover serii 75, MG ZT 6 Pią Sty 20, 2017 16:20
prebenny



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink