Niesadze zeby sytuacja przeplywu z glowicy do zbiorniczka byla normalna,
A to dlaczego?
secio napisał/a:
jezeli w ogole kiedys zaistnieje
To jak wytłumaczysz, że rozgrzewający się płyn i rosnące ciśnienie nie rozwali układu chłodzenia
Przecież jest dokładnie BEZ ZNACZENIA, którędy nadmiar płynu odpłynie z układu, byle odpłynął.
Umiejscowienie tej cienkiej rurki spowodowane jest najprawdopodobniej wygodą i tym, żeby to ten najcieplejszy płyn wypływał do zbiorniczka (rurka jest bodaj najwyższym punktem układu).
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 11:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
cisnienie w ukladzie jest wszedzie takie samo
nie zapominaj ze obieg plynu wymusza pompa
No właśnie nie do końca - będzie wyższe bliżej pompy (pamiętaj, że część przewodów jest gumowa, a z kolei jeśli płyn przepływa prosto z pompy przez blok i głowicę to tam nie ma gumowych elementów (oprćz uszczelki pod głowic ), a na ścieżce przez chłodnicę są.
Z resztą jakbyś chciał zasilać głowicę tym górmym przewodem, jeśli termostat byłby zamknięty?
Miałbyś chyba raczej szansę zapowietrzyć układ - zamknięty termostat i rurka do głowicy ze zbiorniczka wyrównawczego zasysa powietrze z tego zbiorniczka...
AndrewS napisał/a:
w takim razie ktoredy wplywa
Z pompy płynu?
Zobacz, że wszystkie białe strzałki kierują się do pompy płynu, a dalej nic nie ma, więc z popmy wpływa do bloku i głowicy, nie?
Wypływa przez nagrzewnicę i do cłocnicy oraz górą z głowicy, jeśli termostat i nagrzewnica są zamknięte.
Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę!!!
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No właśnie nie do końca - będzie wyższe bliżej pompy
zgadza sie ale pompa naprawde nieznacznie podniesie to cisnienie, jej lopatki wygladaja jak by byly do przegarniania plynu, a nie tworzenia cisnienia
zreszta z jednej strony podnosilaby cisnienie, a zdrugiej przeciez zasysajac obnizalaby je, wiec to sie wyrowna
maciej napisał/a:
Zobacz, że wszystkie białe strzałki kierują się do pompy płynu, a dalej nic nie ma, więc z pompy wpływa do bloku i głowicy, nie?
no dobra z pompy idzie do bloku i glowicy
ale skad zasysa pompa po stronie ssacej przy zamknietym termostacie
strzalka jasna, kolo termostatu, powrot z chlodnicy
mozna ja wykluczyc, bo przeciez termostat jest zamkniety wiec tu nie zassie
nastepna strzalka jest to wylot z nagrzewnicy ale przeciez tu zaworek tez jest zamkniety wiec woda stoi, moze tak byc i to jest jedyna mozliwosc ze jak zaworek jest zamkniety to tam jest trojnik obejsciowy ktory i tak umozliwia przeplyw przy zamknietym zaworku
i trzecia strzalka od zbiorniczka, ona dochodzi do tej przed termostatem ktory tez jest zamkniety
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
no dobra z pompy idzie do bloku i glowicy
ale skad zasysa pompa po stronie ssacej przy zamknietym termostacie
Może się mylę, ale wydaje mi się, że pompa kręci się wtedy sobie a muzom i dopiero jak otworzy się termostat, to rusza obieg płynu.
Ktoś mi kiedyś tłumaczył, nie wiem czy słusznie, że przy zamkniętym termostacie płyn w zasadzie stoi w silniku.
zreszta z jednej strony podnosilaby cisnienie, a zdrugiej przeciez zasysajac obnizalaby je, wiec to sie wyrowna
Tak, ale będziesz miał różnicę wynikającą z elastyczności węży.
AndrewS napisał/a:
nastepna strzalka jest to wylot z nagrzewnicy ale przeciez tu zaworek tez jest zamkniety wiec woda stoi, moze tak byc i to jest jedyna mozliwosc ze jak zaworek jest zamkniety to tam jest trojnik obejsciowy ktory i tak umozliwia przeplyw przy zamknietym zaworku
Prawdopodobnie tak to działa.
W niektóych autach np. nie ma zaworka, a ogrzewaniem sterują tylko klapki kierujące powietrze - woda płynie cały czas przez nagrzewnicę.
AndrewS napisał/a:
i trzecia strzalka od zbiorniczka, ona dochodzi do tej przed termostatem ktory tez jest zamkniety
To akurat łatwo sprawdzić - odpalić zimny silniki i patrzeć czy płyn przepływa przez zbiornik wyrównawczy, ale typuję odpowiedź z trójnikiem.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
wlasnie bylem przy samochodzie i powiem wam ze jest kilka roznic miedzy tym schematem a stanem faktycznym, znalazlem tez inny schemat na sieci
u mnie np. w roli obejscia nagrzewnicy przy zamknietym zaworze nagrzewnicy pełni parownik LPG
wiec gdy go nie ma, musi byc jakies inne obejscie
do tego na schemacie zle zaznaczony jest powrot z nagrzewnicy, bo u mnie w samochodzie powrot ten, jest wpiety juz za termostatem , a nie przed tak jak jest na rysunku, konkretnie w obudowe termostatu
Paul napisał/a:
Ktoś mi kiedyś tłumaczył, nie wiem czy słusznie, że przy zamkniętym termostacie płyn w zasadzie stoi w silniku.
eee przesadzil pompa zawsze gania plyn, tylko ze w malym obiegu, przeciez musi petrygo krazyc blisko termostatu, zeby go w koncu otworzyc, od samego silnika raczej ma male szanse tym bardziej, ze jego obudowa jest plastykowa
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
do tego na schemacie zle zaznaczony jest powrot z nagrzewnicy, bo u mnie w samochodzie powrot ten, jest wpiety juz za termostatem , a nie przed tak jak jest na rysunku, konkretnie w obudowe termostatu
To jest schemat dot. R200 okrąglaka, a nie kanciaka.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 14:47
Paul napisał/a:
secio napisał/a:
Niesadze zeby sytuacja przeplywu z glowicy do zbiorniczka byla normalna,
A to dlaczego?
secio napisał/a:
jezeli w ogole kiedys zaistnieje
To jak wytłumaczysz, że rozgrzewający się płyn i rosnące ciśnienie nie rozwali układu chłodzenia
Przecież jest dokładnie BEZ ZNACZENIA, którędy nadmiar płynu odpłynie z układu, byle odpłynął.
Wlasnie dlatego, ze to bez znaczenia ktoredy odplywa nadmiar plynu, zalozylem ze odplywa odplywem (bo taki kierunek wymusza pompka), czyli ta gruba rurka ktora wchodzi do nagrzewnicy oraz do chlodnicy, przy czym droga do chlodnicy ma rozgalezienie o ktorym rozmawiamy.
[ Dodano: Wto Lis 27, 2007 14:55 ]
AndrewS napisał/a:
wlasnie bylem przy samochodzie i powiem wam ze jest kilka roznic miedzy tym schematem a stanem faktycznym, znalazlem tez inny schemat na sieci
u mnie np. w roli obejscia nagrzewnicy przy zamknietym zaworze nagrzewnicy pełni parownik LPG
wiec gdy go nie ma, musi byc jakies inne obejscie
I to dla mnie dosyc istotna kwestia. Mialem obejscie, ktorego nie ma na schemacie. Zaslepilem pracujac nad ogrzewaniem(po sugestiach z forum ze w rzeczywistosci tez go nie ma). Teraz ogrzewanie jest, ale wlaczanie duzego obiegu szwankuje. Wymiana termostatu nic nie dala.
Czy ktos moze mi powiedziec czy przy obecnych warunkach, podczas spokojnej jazdy duzy obieg jest caly czas maksymalnie otwarty ? Bo moze poprostu szwankuje wskaznik temperatury ? Czy danych do zalaczenia wentylatora dostarcza ten sam czujnik ktory pokazuje temperature i jest to ten przy wylocie plynu z silnika (patrzac od przodu po prawej stronie przy rurze do chlodnicy) ?
Uklad testowany na postoju dziala wzorcowo... Zalacza duzy obieg, wlacza sie wentylator.. schodzi etc. Podczas normalnej jazdy wskazowka potrafi sie podniesc do 3/4 skali, a przez zdecydowany czas jest minimalnie powyzej polowy, co oznacza, ze wentylator sie kreci (a duze obiegu nie ma, wiec nic nie zdziala...)
Czy danych do zalaczenia wentylatora dostarcza ten sam czujnik ktory pokazuje temperature i jest to ten przy wylocie plynu z silnika (patrzac od przodu po prawej stronie przy rurze do chlodnicy) ?
Nie. Temp. na deskę podaje drugi, jednoprzewodowy czujnik umieszczony na tym samym metalowym kolanku co czujnik 2-przewodowy podający dane do kompa.l
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
tu jak widac wszystko jest ok widac baypas nagrzewnicy, i wpiecie sie malego obiegu za termostatem
schemat jest od MGF wiec jest tu dodakowy zaworek
Piter moze cos tam ciekawego doczyta o tych zaworkach:-)
na schemacie widac ze tym kawalkiem niby plyn ma jednak plynac od glowicy do zbiorniczka
dlaczego ten zaworek u mnie dziala w sposob przeczacy temu schematowi nie mam pojecia
a tu fotak tego zaworka
moze poprostu ewentulane powietrze ktore by sie tam znalazlo nie spowoduje zadzialania zaworka i odciecia wyplywu, a plyn juz tak
takze kluczowym elementem w przypadku zalczenia sie duzego obiegu jest odpowietrzenie malego, bo jesli maly nie bedzie odpowietrzony to plyn nie bedzie omywal termostatu i duzy obieg wogole sie nie otworzy
na wyzej wyminionej stronie chyba kiedys widzialem zeby w termostacie nawiercic niewielki otwor, tak zeby plyn w duzym obiegu sobie zawsze wolno krazyl,
dzieki temu termostat w koncu sie otworzy i pewnie latwiej jest odpowietrzyc uklad
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
na schemacie widac ze tym kawalkiem niby plyn ma jednak plynac od glowicy do zbiorniczka
dlaczego ten zaworek u mnie dziala w sposob przeczacy temu schematowi nie mam pojecia
Pisałem już - moim zdaniem to kwestia ciśnienia, a możesz wdmuchnąć, bo nigdy tam nie będzie opcji, że płyn się cofnie, więc zaworek nawet przed tym nie zabezpiecza.
Chodzi o to, że dopiero przy pewnym ciśnieniu płyn jest wyrzucany do zbiornika wyrównawczego przez ten kanał (w czasie rozgrzewania układu, ale przed otwarciem termostatu). Wcześniej krąży w obiegu małym, później w dużym, ale w między czasie nadmiar płynu ucieka przez ten zaworek.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pisałem już - moim zdaniem to kwestia ciśnienia, a możesz wdmuchnąć, bo nigdy tam nie będzie opcji
wiesz moge to sprawdzic, przywioze ten metalowy kolektor na stanowisko badawcze i podam powoli coraz wieksze cisnienie, mysle ze max 2 bary, ide o zaklad ze sie nie otworzy
hmm moze poczytac gdzies jeszcze na forum www.mgrover.org albo najlepiej wypadaloby sie zapytac o to Dave'a AndrewS'a
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pany zaworek w glowicy pelni role odpowietrznika. Podczas napelniania ukladu plynem zaworek przepuszcza powietrze. W momencie gdy tamtedy probuje przeplynac plyn zaworek się zamyka. W czasie normalnej pracy zaworek jest zamkniety i tamtedy nie wyplywa plyn z glowicy do zbiorniczka. Gdy w ukladzie pojawi sie jakis babel powietrza to wlasnie tamtedy powinien sobie uciec. Gornym przewodem do zbiorniczka wplywa tylko nadmiar z gornego weza od chlodnicy. U mnie w poldoroverku doskonale to widac jak mu sie za cieplo zrobi. Plyn wali gornym wezykiem jak zly
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
czyli jednak po czesci, pod koniec dywagacji mialem racje
AndrewS napisał/a:
moze poprostu ewentulane powietrze ktore by sie tam znalazlo nie spowoduje zadzialania zaworka i odciecia wyplywu, a plyn juz tak
schemat do mgf jest troche inny nie ma cienkiego przewodu od chlodnicy do zbiorniczka, znaczy sie jest tylko gdzie indziej wpiety, bo w mgf jest dosyc daleko do chlodnicy
w takim razie juz nie musze nic przywozic
moj zaworek dziala jak najbardziej prawidlowo
dodatkowo zamyka go pewnie cisnienie jakie wytwarza pompa
takze panowie, nie tak do konca znamy te nasze fury
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Sro Lis 28, 2007 21:44
AndrewS napisał/a:
tu jak widac wszystko jest ok widac baypas nagrzewnicy
Zobaczywszy ten bypass na schemacie zaraz pojechalem do garazu przywrocic moj. I wiecie co ? Duzy obieg otwiera sie tak jak powinien, a ogrzewanie dziala. Takze... albo roverkowicze sugerujacy, ze u nich jest tak jak w RAVE, czyli bez bypassa nie sprawdzili dokladnie, albo moj egzemplarz jest inny, bo bez tego sie przegrzewal (wentylator chodzil a duzy obieg byl zamkniety).
no wszystko sie zgadza, gdy zaworek nagrzewnicy zamkniety brak baypasa, to brak jest obiegu plynu przez termostat, termostat "nie wie" ze jest goraco, wiec sie nie otwiera, silnik robi sie coraz bardziej goracy do tego stopnia ze rozgrzewa sie ten króciec w ktory wpiety jest czujnik temp dla kompa, jest aluminiowy i przykrecony do glowicy wiec zlapie temp, byc moze delikatnie plyn leci tez z chlodnicy cienkim wezykiem do zbiorniczka, wtedy goracy plyn wydostaje sie z glowicy omywajac czujniki, komp zalacza wentylator ktory chlodzi zimna chlodnice , jednym slowem sytuacja bardzo nieciekawa
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Sro Lis 28, 2007 22:32
AndrewS napisał/a:
no wszystko sie zgadza, gdy zaworek nagrzewnicy zamkniety brak baypasa, to brak jest obiegu plynu przez termostat, termostat "nie wie" ze jest goraco, wiec sie nie otwiera,
Nawet otwarta nagrzewnica podczas jazdy nie pomagala. Co nie zmienia faktu, ze wciaz niewiadoma jest czy ten bypass w oryginale jest, czy moj poprzedni wlasciciel sobie go zrobil. Jak tylko zobacze jakiegos kierowce R200 poprosze o otworzenie maski . Swoja droga... termostat 88C, na, coby nie bylo, wlocie do silnika czyli "zimnym" plynie to dosyc duzo. Oznacza to przeciez, ze na wylocie silnika nominalna temperatura plynu jest wyzsza. Ale widac tak to ma byc, skoro tak to wymyslili. Poldrover z tego co pamietam ma termostat na 82C, ale czy jest w tym samym miejscu... glowy nie dam sobie uciac, ale pewnie Senn wie .
trochę nad tym dumałem, bo też mnie zaintrygowało jak to jest, że przecież poza nagrzewnica nie ma krótkiego obiegu...
Zerknijcie proszę na obrazek. Nie wiem czy wszystkie roverki mają coś takiego na wężach od nagrzewnicy Już jakiś czas temu mnie zastanawiało, czy to jest zwykłe przytrzymanie do węży (choć dziwne , że nie idzie tego ruszyć względem węży ), czy może tam jest jakieś przejście, może z zaworkiem ciśnieniowym / zwrotnym....
swoją drogą awaria tegoż też mogła by niekorzystnie wpływać na ogrzewanie
Tak sobię dywaguję... co wy na to?
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum