Wysłany: Nie Lut 03, 2008 19:41 [all] zabezpieczenie antykorozyjne
Witam
Zastanawiam się, czy jest potrzeba zabezpieczenia antykorozyjnego podwozia oraz profili zamkniętych - czy ktoś zabezpieczył swoje autko ? Jakie elementy (w R75) korodują najszybciej ?
Przyglądając się podwoziu zauważyłem, że zakupione przeze mnie autko ma zabezpieczenie fabryczne, ale widać także zarysowania podwozia, bo przecież to jest nieuniknione.
_________________ Pozdrawiam
Edward
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 19:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 19:45
Nie ma takiej potrzeby auto jest zabezpieczone fabrycznie uzupełnia się jedynie uszkodzenia i braki w ochronie antykorozyjnej , najbardziej podatne na rdzę jest tylne zawieszenie (śruby i wahacze) tam warto posmarować w razie ewentualnej późniejszej naprawy zawieszenia.
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
Dzięki za fachową poradę.
Zapytałem dlatego, ponieważ zaniedbałem Escorta i po latach okazało się że tylne podłużnice "spadły" a także w progach pojawiły sie dziury.
Zdaje sobie sprawę, że każda marka ma swoje mniej lub bardziej udane konstrukcje, ale Roverka nie znam tak dobrze, więc zapytałem na forum, bo chcę długo cieszyć się nowym nabytkiem.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 20:30
przemo285 napisał/a:
Nie ma takiej potrzeby auto jest zabezpieczone fabrycznie uzupełnia się jedynie uszkodzenia i braki w ochronie antykorozyjnej , najbardziej podatne na rdzę jest tylne zawieszenie (śruby i wahacze) tam warto posmarować w razie ewentualnej późniejszej naprawy zawieszenia.
Polecasz jakis konkretny specyfik do poprawiania ochrony antykorozyjnej podwozia ? Tak, zeby nie reagowal z oryginalna i zeby byl dobry.
Z gory dzieki, bo jako poprzedni wlasciciel marki FSO jestem uczulony na punkcie rdzy .
Witam,
Ja dwa razy w roku (przed i po zimie) po dokładnym myciu i wyschnieciu podwozia, wjeżdzam na kanał, sprawdzam jego stan, ew. doczyszczam drucianką, ubytki do "gołej" blachy maluję pędzlem farbą podkładową miniową, po czym całość wg uznania traktuję farbą w spreyu typu Bitex. Uważam, że przy dzisiejszych samochodach jest to wystarczające. Przyznam, że sam myślałem nad zabezpieczeniem profili zamknietych kanadyjską metodą typu RAST-CHECK (jakoś tak), ale z natury jednego auta długo nie trzymam , ponadto są dostatecznie zabezpieczone fabrycznie, wiec zrezygnowałem.
Pozdrawiam
Najprawdopodobniej zrobię tak samo - dobrze umyje po zimie i ewentualne ubytki konserwacji uzupełnię i tak jak radzi przemo285 zakonserwuje tylne zawieszenie.
W zasadzie zapytałem o konserwację karoserii, dlatego aby dowiedzieć się od Was, jako długoletnich użytkowników tej marki, które miejsca nadwozia w Rover-kach są mało odporne na działanie korozji - sami wiecie, że każda z marek ma jakieś słabe punkty i źle rozwiązane konstrukcje. U jednych w pierwszej kolejności lecą progi, nadkola, drzwi dołem a u drugich "gniją zbiorniki paliwa (te z blachy oczywiście)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum