Forum Klubu ROVERki.pl :: [R100] Nie spadające obroty
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R100] Nie spadające obroty
Autor Wiadomość
kamil_luczak 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 567
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 15:38   [R100] Nie spadające obroty
Typ: VVC Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: wszystkie

Witam, problem mam od paru tygodni. Po jakiejs szybszej jezdzie, kiedy sie zatrzymuje to obroty mi albo felikatnie faluja 1000-1500, albo stoja na 1500. Wczoraj za to mialem akcje jak na zle wyregulowanych walkach bo obroty staly na 2000. Wystarczy wtedy przygazowac i obroty spadaja, ale glupio jest stanac pod swiatlami obok mama z dzieckiem w lagunie a ja bede gazowal jak kretyn. Sytuacja jest tez taka czasem ze przyspiesze mocniej na jedynce puszcze gaz i obroty spadaja z predkoscia slimaka, wiec musze dohamowywac heblem.

Czy to moze byc wina slabej sprezynki przy przepsutnicy? Linka od gazu wraca normalnie, nie blokuje sie. Kolega z nissanklubu powiedzial mi "czujnik położenia przepustnicy, wyczyszczenie listka przepustnicy, wyczyszczenie wymiana silnika krokowego" . Czy to moze byc cos z tego ??

Za pomoc dziekuje
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 23, 2010 00:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 15:38   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
7Tomi 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 1139



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 16:58   Re: [118VVC] nie spadajace obroty

Kamil Luczak napisał/a:

Czy to moze byc wina slabej sprezynki przy przepsutnicy? Linka od gazu wraca normalnie, nie blokuje sie. Kolega z nissanklubu powiedzial mi "czujnik położenia przepustnicy, wyczyszczenie listka przepustnicy, wyczyszczenie wymiana silnika krokowego" . Czy to moze byc cos z tego ??

Za pomoc dziekuje


Wszystko z tego może być. Przy czym ja bym sprawdził przepustnice. W "Białasie" mam podobny problem i mam sie za niego zabierać ale nie mam czasu :D
_________________
Pozdrawiam
7Tomi
 
 
zouza 




Pomogła: 70 razy
Dołączyła: 24 Sie 2007
Posty: 1716
Skąd: Zabrze



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 17:01   

Tez myślę, ze przepustnica, ale zamiast sie bawić w czyszczenie albo wymianę poszczególnych elementów wg mnie lepiej po prostu wymienić przepustnicę.
Ja się tak z nią szarpałam najpierw była czyszczona, potem czujnik wymieniony, a potem i tak musiałam kupić przepustnicę :roll:
Jeśli czujnik jest taki sam jak w r25 to mam czujnik na zbyciu ;P
_________________
Moje Maleństwo :serducha:
http://picasaweb.google.pl/zouza27/Roverek
 
 
kamil_luczak 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 567
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 17:35   

Kurde kazdy o tym czujniku a ja biedny nie wiem co to jest :P A jakby dac np mocniejsza sprezynke ?:> Wtedy szybciejby zamykala przepustnice
 
 
 
zouza 




Pomogła: 70 razy
Dołączyła: 24 Sie 2007
Posty: 1716
Skąd: Zabrze



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 17:37   

Kamil Luczak napisał/a:
Kurde kazdy o tym czujniku a ja biedny nie wiem co to jest :P A jakby dac np mocniejsza sprezynke ?:> Wtedy szybciejby zamykala przepustnice


Będzie sie ciężej gaz wciskało. Miałam przez jakiś czas przepustnicę na takim wynalazku ;)
Jak się zmobilizuję to mogę cyknąć ten czujnik bo mam przepustnicę w domu :mrgreen:
I tak bym wymieniała całość.
_________________
Moje Maleństwo :serducha:
http://picasaweb.google.pl/zouza27/Roverek
 
 
kamil_luczak 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 567
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 18:09   

dobrze ze bedzie ciezej sie gaz wciskalo, trening dla nog bedzie ;) Sprzeglo tez mam ciezkie :P Wiec zamiast chodzic na silownie i tam robic nogi bede schodzil do Roverka :P

No to czekam na fotke ;)
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 18:13   

Poluzuj trochę linkę - też tak miałem. Na zimnym silniku jest luźna, ale po nagrzaniu naciąga się i to dużo. Kombinowałem, naciągałem sprężynę, a tu taka prosta sprawa. Chyba ze dwa dni z tym walczyłem :)
 
 
kamil_luczak 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 567
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 19:17   

ołkej jutro testne :D Jak cos to masz u mnie kwiatuszki LOL

A tak teraz mi sie przypomnialo. Gaz mam tak ze moge go delikatnie noga podciagnac, wiec nie jest linka naciagnieta na full, tez tak miales??
 
 
 
zouza 




Pomogła: 70 razy
Dołączyła: 24 Sie 2007
Posty: 1716
Skąd: Zabrze



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 19:31   

A jak wyjdzie, że moja racja to co ja dostanę? :mrgreen:
Zrobiłam fotki, nie wiem czy w setkach jest taka sama przepustnica, na chłopski rozum powinna ale jestem tylko blondynką :roll:

Tutaj przepustnica (czujnik po lewej :P ):

I sam czujnik:
_________________
Moje Maleństwo :serducha:
http://picasaweb.google.pl/zouza27/Roverek
 
 
kamil_luczak 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 567
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 21:54   

Mam znajomych w zabrzu to oni kupia kwiaty i podesla, bo z wawy beda dlugo szly i dojda jako suszki :P
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 22:39   

Kamil Luczak napisał/a:
ołkej jutro testne :D Jak cos to masz u mnie kwiatuszki LOL

A tak teraz mi sie przypomnialo. Gaz mam tak ze moge go delikatnie noga podciagnac, wiec nie jest linka naciagnieta na full, tez tak miales??


Nigdy nie próbowałem go nogą podciągać. Teraz mam tak, że jest chwila luźnego skoku i dopiero potem się wkręca. Nie wiem czy u Ciebie pomoże, ale u mnie objawy były podobne. Działo się to w lato i strasznie wkurzało jak popewnym czasie obroty stawały nawet na 3,5 tysia. Poluzowałem i jest już od ponad pół roku OK.

[ Dodano: Nie Kwi 06, 2008 23:44 ]
Ale jak Ci obroty falują to może być krokowiec. Trzeba go wyczyścić. Zajmie to 5 min, trzeba mieć tylko małego torxa i odkręcić te dwie śrubki
 
 
kamil_luczak 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 567
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 23:10   

klucze to nie problem, cos czuje ze pol silnika rozkrece zanim dojde do tego co to bylo :P

[ Dodano: Pon Kwi 07, 2008 20:26 ]
Zdjalem cala przepustnice, wyczyscilem chyba kazdy jej zakamarek lacznie ze sprezynka, wyjalem wszystkie czujniki, kabelki srelki z kolektora, wyczyscilem. Zeszlo z niej wiaderko nagaru. Po zalozeniu od razu poprawila sie reakcja na gaz. Na moj gust obroty szybciej spadaja, ale to moze byc moja wyobraznia:P Niestety jazdy testowej nie udalo sie zrobic, bo zaczelo padac, wiec ta nastapi jutro.

[ Dodano: Sro Kwi 09, 2008 14:14 ]
Wczoraj byl test, po wyczyszczeniu calej przepustnicy ze wszystkimi czujkami, czujnikami i przewodami obroty przestaly falowac. Jest juz dobrze. Linki nie luzowalem. Reakcja na gaz wydaje mi sie ze sie poprawila nieznacznie :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R100] Zawieszenie
zywiec Rover serii 100 2 Wto Maj 04, 2010 13:57
zywiec
Brak nowych postów [R100] Wysokość
zaloguj Rover serii 100 5 Pią Maj 08, 2009 21:51
Steff
Brak nowych postów [R100] Max opony ??
zaloguj Rover serii 100 3 Sob Lut 14, 2009 12:13
leszek95b
Brak nowych postów [R100] Skrzynia PG1 z 2.0T
kamil_luczak Rover serii 100 4 Wto Maj 06, 2008 22:46
7Tomi
Brak nowych postów [R100] Rover 111 a 114
dan79 Rover serii 100 7 Wto Wrz 15, 2015 13:17
kielek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink