Wysłany: Sob Maj 31, 2008 19:15 [rover 216 1.6 16V 91r] Późno przełącza sie na gaz
Witam,
chciałbym z czytelnikami podzielić sie swoja opinia i od razu poprosić o pomoc bo wg mnie cos jest nie tak. Jakos dwa tygodnie temu zdecydowałem sie na założenie instalacji gazowej sekwencyjnej (nie wiem dokładnie jakiej ale jeśli będzie to istotne to sie dowiem).
Problem tkwi w tym ze wg mnie późno sie przełącza z benzyny na gaz. Na początku po odpaleniu około 2 minuty chodzi na benzynie, później mrugają mi kontrolki na przełączniku od gazu i przełącza sie na gaz. dla mnie jest to trochę za długo ponieważ zrobienie całej trasy zajmuje mi przeciętnie 4 minuty (zazwyczaj jeżdżę jak już nie ma korków) wiec wychodzi ze pól trasy jadę i tak na benzynie i wiadomo ze to wtedy pali najwięcej bo jest zimny. gazownik (ten co zakładał gaz) powiedział ze problem tkwi w termostacie. słuchając go termostat został wymieniony i jest gorzej teraz ponad 3 minuty potrzebuje żeby sie przełączyć. dodam jeszcze ze jak mi sie po dwóch minutach przełączał to to było w nocy jak jest jeszcze chłodno. dziś w sporym upale czekałem ponad 3 minuty żeby sie przełączył. nie pomogło tez podkręcanie obrotów do 5 tys.
proszę o poradę jak sobie z tym poradzić... czy może podjechać do kogoś innego żeby coś zmienił?? wiem też ze mam ustawione żeby na 35 stopni się przełączał na gaz...
z góry dziękuję za odpowiedzi.
pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 19:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 19:35
peter1986 napisał/a:
:( teraz ponad 3 minuty potrzebuje żeby sie przełączyć.
Kolego 3 min to chwila dla sekwencji to jest optymalna wartość.
Temperatura przełączania 35 ^ to super, nie wiem jak jest z obrotami silnika ?
Licz się z tym że, jak skrócisz cykl pracy na benzynie to tym samym skrócisz żywotność wtrysków benzyny.
Nic nie kombinuj jeśli instalacja śmiga to tylko sie cieszyć
Ja u siebie mam podobne wartości.
Fakt musiałem zmienić wartość obrotów silnika z 2500 na 1300, bo czułem nieprzyjemne szarpniecie w czasie przełączenia na LPG.
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
no dla mnie to jest zbyt późno. bo wychodzi ze na gaz mi się przełącza jak chce wyłączyć silnik... oj żałuję tej inwestycji (
[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 19:42 ]
co do tej temperatury to ten koles powiedzial ze przy 35 st. sie przelaczy... dzis jest strasznie cieplo, w aucie mialem jak w saunie, silnik sie rozgrzal, wskaznik temperatury osiągnał poziom prawie polowe skali a na gaz i tak sie nie przelaczyl ( dopiero pozniej zaskoczylo
[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 19:44 ]
a tak jak pisalem tez wyzej to w nocy przed wymiana termostatu przelaczal sie po 2 minutach - jak tylko wskaznik temperatury drgnal... a teraz musial sie sielnik mocniej rozgrzac...
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 19:52
peter1986 napisał/a:
Dodano: Sob Maj 31, 2008 19:42 ]
co do tej temperatury to ten koles powiedzial ze przy 35 st. sie przelaczy... dzis jest strasznie cieplo, w aucie mialem jak w saunie, silnik sie rozgrzal, wskaznik temperatury osiągnał poziom prawie polowe skali a na gaz i tak sie nie przelaczyl ( dopiero pozniej zaskoczylo
No cóż to musi coś być skopane w centralce i trzeba podpiąć pod kompa i posprawdzać i poustawiać odnowa
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
a zastanawiam sie nad jedna rzecza... no bo jak wymienialem termostat to troche plynu mi skapnelo obok pojemnika, wiec jak go pozniej uzupelnialem to wiadomo ze jest go teraz troche mniej... moze doleje po prostu plynu chladzacego i wtedy bedzie lepiej?? zeby przynajmniej wskoczylo spowrotem na te 2 minuty.
przytocze jeszcze jedna sytuacje...
jechalem z dziewczyna do lokalu wieczorem - autko sie rozgrzalo po tych 2 minutach, przelaczylo ladnie na gaz. wylaczylem samochod na 1,5 godzinki jakos i pozniej odpalam i praktycznie po 20 sekundach sie przelaczyl.
dzis jak jechalem na dzialke mimo ze jest cieplej przelaczyl sie po 3 minutach, wylaczylem go. po 3 godzinach odpalilem i mimo ze temperatura wskoczyla dosc szybko (prawie do polowy -zawsze tak mam jak sie rozgrzeje) to sie pozniej dopiero przelaczyl... Aha - czy moim bledem jest to ze wcisnalem taki guziczek w przelaczniku (taki jeden okragly przycisk mam z trojkatem) Jak wcisnalem go to przelaczyl sie na benzyne a pozniej znow wcisnalem i przelaczyl sie znow na te migajace lampki i potem sie wlaczyl na gaz. moze przez to ze go wcisnalem to on pozniej od nowa zaczał sie programowac na przelaczenie na lpg czy cos??
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 20:18
peter1986 napisał/a:
jechalem z dziewczyna do lokalu wieczorem - autko sie rozgrzalo po tych 2 minutach, przelaczylo ladnie na gaz. wylaczylem samochod na 1,5 godzinki jakos i pozniej odpalam i praktycznie po 20 sekundach sie przelaczyl.
Bo silnik nie zdarzył ostygnąć.
peter1986 napisał/a:
Aha - czy moim bledem jest to ze wcisnalem taki guziczek w przelaczniku (taki jeden okragly przycisk mam z trojkatem) Jak wcisnalem go to przelaczyl sie na benzyne a pozniej znow wcisnalem i przelaczyl sie znow na te migajace lampki i potem sie wlaczyl na gaz.
Jeśli odpalasz silnik zimny lub ciepły to te lampki powinne migać to świadczy że, jest w trybie przełączania na gaz. Po osiągnięciu odpowiedniej temperatury 35^ świecą się, ich ilość świadczy o ilości gazu w butli.
peter1986 napisał/a:
moze przez to ze go wcisnalem to on pozniej od nowa zaczał sie programowac na przelaczenie na lpg czy cos??
Tak dokładnie jest
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
tak wiem ze silnik nie zdazyl ostygnac po tych 1,5 godziny...
ale to mam rozumiec ze przez to ze wcisnalem ten guziczek to sie wydluzyl okres przelaczania?? (sorki za takie pytania ale jestem totalnie cienki w temacie motoryzacji)
P.S.
a co z tym plynem chlodzacym?? moze doleje go (choc poziomu minimum jeszcze nie osiagnalem)
Pomógł: 33 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 371 Skąd: Pszczyna
Wysłany: Nie Cze 01, 2008 09:49
peter1986 napisał/a:
Problem tkwi w tym ze wg mnie późno sie przełącza z benzyny na gaz. Na początku po odpaleniu około 2 minuty chodzi na benzynie, później mrugają mi kontrolki na przełączniku od gazu i przełącza sie na gaz.
Witam
Nic z tym nie zrobisz, tak poprostu jest ze silnik musi sie troche nagrzac zeby przelaczyc sie na gaz. A jak chcesz zeby auto od razu przelaczalo sie na gaz to pewnie da sie to zrobic, ale zywotnosc reduktora oraz calego silnika spadnie. Niewiem tez kto ci doradzil montaz instalacji gazowej, skoro jezdzisz na tak krotkich odcinkach. W takim przypadku montaz gazu nie ma zadnego sensu. Instalacja przy takich przebiegach zwroci sie za 20 lat a moze wcale. Pozdrawiam
nie zgodze sie do konca z Toba snake... ja pisze o sytuacjach w ktorych jezdze takie krotkie trasy i wtedy mnie to irytuje... ale jezdze tez dluzsze i wtedy mi ten czas przelaczania nie przeszkadza az tak bardzo... poslucham chyba rady azor'a gdyz chyba trzeba rzeczywiscie zaprogramowac go od nowa na kompie... (bo skoro w nocy sie po 2 minutach przelaczal, a w cieply dzien po ponad 4 juz!?-dzis tak wyszlo)
A nawiazaujac do tego czy sie zwroci czy nie to nie patrzylem tez w tych kryteriach. odlozylem sobie troche pieniazkow i wolalem raz wydac zeby pozniej mniej tankowac (mam tate mechanika wiec jego znajomy to zrobil i na pewno jakis upust byl)
Pomógł: 33 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 371 Skąd: Pszczyna
Wysłany: Nie Cze 01, 2008 11:37
peter1986 napisał/a:
A nawiazaujac do tego czy sie zwroci czy nie to nie patrzylem tez w tych kryteriach. odlozylem sobie troche pieniazkow i wolalem raz wydac zeby pozniej mniej tankowac (mam tate mechanika wiec jego znajomy to zrobil i na pewno jakis upust byl)
No ja zakladalem gaz z mysla zeby taniej jezdzic . No ale to trzeba sobie przeliczyc ile sie jezdzi i czy jest to oplacalne. Jezeli nie jezdzi sie duzo to mniej sie oplaca przerobka, poniewaz policz sobie ile litrow benzyny kupisz za 2000-3000 zl. Montaz instalacji gazowej za okolo 2500zl) zwraca sie po przejechaniu jakis 20tys km. Mozesz gazownik sprobowac skrocic czasy przelaczania z benzyny na gaz ale odbije sie to negatywnie na zywotnosci reduktora oraz silnika. Silnik tez musi pracowac na benzynie, nawet zalecane jest zeby odczasu do czasu przejechac kilkanasie km na benzynie. U mnie auto przelacza sie na gaz jak wskazowka temp cieczy chlodzacej lekko zaczyna sie podnosic, i trwa to od 2-5 min a zalezne jest to od temp jaka jest na dworze.
Zrobisz jak zechcesz ale zebys pozniej tego nie żałował. pozdro
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 309 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 01, 2008 15:10
Ja ze swojej strony mogę dodać, że u mnie też przelącza się przy 35, ale wtedy wskaźnik temp dopiero zaczyna wstawać. Przy połowie skali to mi się wiatraki wlączają
Druga uwaga - poziom płynu ma wpływ na wlączanie się gazu. Gdy zbliża się do minimum, u mnie potrzebuje prawie dwa razy dłuższego czasu do przeskoczenia na gaz.
sprawa bedzie zalatwiona tak. jutro autko idzie do gazownika i ma zrobic tak jak bylo. bo dziwne jest ze przy zimnijeszym aucie szybciej sie wlaczal niz przy rozgrzanym... nic wiecej grzebac nie bedzie sie
[ Dodano: Nie Cze 01, 2008 15:18 ]
a co wiecej dzis odpalilem auto i tata trzymal węzyk któy idzie do reduktora i tam jest podlaczony czujnik... węzyk na pewno był juz cieply a mimo to na gaz i tak sie nie przełączyl tylko dopiero znow po jakims czasie...
wg mnie trzeba srpawdzic czy sie nie rozpogramowalo cos tam oraz srawdzic czujnik temperatury gazu czy aby na pewno jest znim wsio ok
wg mnie trzeba srpawdzic czy sie nie rozpogramowalo cos tam oraz srawdzic czujnik temperatury gazu czy aby na pewno jest znim wsio ok
Moim zdaniem jest ustawiony zły typ czujnika temperatury w programie do LPG (jeżeli jest to STAG300, bo nawet nie napisałeś jak się nazywa ta instala).
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
teraz ponad 3 minuty potrzebuje żeby sie przełączyć. dodam jeszcze ze jak mi sie po dwóch minutach przełączał to to było w nocy jak jest jeszcze chłodno. dziś w sporym upale czekałem ponad 3 minuty żeby sie przełączył. nie pomogło tez podkręcanie obrotów do 5 tys.
?
. No ale to trzeba sobie przeliczyc ile sie jezdzi i czy jest to oplacalne. Jezeli nie jezdzi sie duzo to mniej sie oplaca przerobka, poniewaz policz sobie ile litrow benzyny kupisz za 2000-3000 zl. Montaz instalacji gazowej za okolo 2500zl) zwraca sie po przejechaniu jakis 20tys km. Mozesz gazownik sprobowac skrocic czasy przelaczania z benzyny na gaz ale odbije sie to negatywnie na zywotnosci reduktora oraz silnika. Silnik tez musi pracowac na benzynie, nawet zalecane jest zeby odczasu do czasu przejechac kilkanasie km na benzynie. U mnie auto przelacza sie na gaz jak wskazowka temp cieczy chlodzacej lekko zaczyna sie podnosic, i trwa to od 2-5 min a zalezne jest to od temp jaka jest na dworze.
