Sister w San Francisco widziała straznika, który jeździła wózkiem akumulatorowym i wypisywał mandaty za nierówne czy zbyt płytkie parkowanie.
W Berlinie widziałem strażniczki miejskie sprawdzające "stopkami" odległości od skrzyżowania lub przystanku - zabawne, ale skuteczne.
Brt napisał/a:
Kiedyś wieczorem usiłowałem zaparkować (ok. 23.00) i przejechałem całą ulicę i naliczyłem ponad 10 podwójnych miejsc zajętych przez jeden samochód. I co z takimi debilami zrobić
Któryś z moich sąsiadów co rano wkładał takim za wycieraczkę kartkę A3 z drukarki (chyba, żeby mie było charakteru pisma ) z ostrymi, ale nie wulgarnymi docinkami, tak, żeby wszyscy widzieli - po kilku dniach pomogło.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 16, 2008 20:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Któryś z moich sąsiadów co rano wkładał takim za wycieraczkę kartkę A3 z drukarki (chyba, żeby mie było charakteru pisma ) z ostrymi, ale nie wulgarnymi docinkami, tak, żeby wszyscy widzieli - po kilku dniach pomogło.
To mi przypomina akcję mojego szwagra. Są u mnie na osiedlu schody i bywały czasy, że zaraz za zejściem ze schodów parkowały samochody na chodniku. Po prostu się schodziło tymi schodami i trzeba byłoby wejść na maskę, aby zachować wektor ruchu. Szwagier wydrukował sobie karteczki A4 ze znaczkiem inwalidy i tekstem "Jestem inwalidą umysłowym!! Dlatego tak zaparkowałem!!"
Działało
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Opanuj emocje przyjacielu, bo... moge Ci "kose zapodac"
Zastanawiam sie co pisze, bo pisze o fakcie. Bylem swiadkiem tez jak ten jegomosc kopal po oponach i dzwonil po lawete Widok mnie bawil i wcale mu nie wspolczulem.
Tutaj pobieznie o nim napisalem, jego trzeba by poznac.
Nie zakladam, ze kolega mietkowski to niedoscigniony wzor chamstwa i byc moze stal sie ofiara jakiegos wandalizmu zawistnych ludzi. Napisalem tylko hipotetycznie, ze mogl sie komus narazic i ktos postanowil wymierzyc mu kare
tetryk napisał/a:
jezeli ktoś źle staje to są odpowiednie służby od tego.....a nie cięcie kapci.....
Jak pisali wyzej forumowicze, nie do wszystkich to dociera.
Ten Pan moglby zaplacic mandat i nic z tego sobie nie zrobic.
Poza tym czy dzwoniles kiedys po takie sluzby?
Ja 3 razy pod rzad dzwonilem pod 112 i ... slyszalem przez 20 min tit... tit...
Cytat:
jak ktoś cie obrazi ,albo Ci ubliży to mu "kosę" zapodasz ? do czego to prowadzi....
Kto wie, kto wie? Moze polamie mu kolana bejsbolem, a moze odejde i go zignoruje...
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Dzisiaj rozmawiałem ze znajomym, mówił coś o jakimś "monitoringu samochodowym", podobno skuteczne i niedrogie.
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=29236
a co do twojego przypadku to nie wymachiwałeś ostatnio na drodze komuś rękami lub nie groziłeś na drodze? może spisał numery i uznał że trzeba cie nauczyć jezdzić (nie twierdze że słusznie)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum