padl mi akumulator i gdy podlaczylem nowy naladowany auto zaczelo wyc jakby zalaczyl sie alarm i nie moge go wylaczyc ani odpalic, pomocy co to moze by i jak naprawic
SPAMU¦
Wysłany: Sob Paź 11, 2008 18:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Miałem taką sytuację przy wymianie akumulatora. Problem polegał na tym, że właśnie nie dało się wyłączyć tego alarmu pilotem
Jak założyłem klemę to wył alarm, wciskanie guzika nic nie dawało. No ale nauczony od wielu lat pracą z systemami firmy Microsoft wiem, że reboot dobry na wszystko
Zdejmij klemę z plusa, załóż za chwilę, spróbuj wyłączyć alarm pilotem. Jak się nie da - zdejmij klemę, za chwilę załóż, spróbuj wyłączyć alarm pilotem i tak za którymś razem Ci się uda...mi się udało bynajmniej.
może jednak wypadałoby po założeniu klemy zamknąć i otworzyć auto z kluczyka, po czym dokonać synchronizacji pilota
(auto z '96) więc nie będzie pasywnego immo
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
próbowałem, cały czas wył alarm problem był taki, że niezależnie od tego, czy były otwarte czy zamknięte drzwi i zamki zawsze wył alarm. dopiero za którymś zdjęciem i założeniem klemy zaczął działać pilot.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum