Forum Klubu ROVERki.pl :: Wypowiedz Pana Mechanika na temat Rovera
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Wypowiedz Pana Mechanika na temat Rovera
Autor Wiadomość
Raptile 




Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

  Wysłany: Pon Lis 17, 2008 13:31   Wypowiedz Pana Mechanika na temat Rovera

Zadałem pytanie czy wykonują ocene auta przed kupnem w sensie technicznym itd dostałem oto taką odpowiedz. 1 czesc rozumiem natomiast ostatnia linijka mnie rozbroiła....


Generalnie nie wykonujemy specjalnych przeglądów aut kupowanych .Możemy
wykonać standartową diagnostykę układu zasilania,sprawdzenie ciśnień w
silniku itd.
Prawda jest taka ,że jeżeli auto pochodzi z importu i jest
sprzedawane przez handlarza jest ono z reguły przygotowane
do takich przglądów.Wszystkie wady wychodzą dopiero po kilku tysiącach km
eksploatacji lub po wymianie oleju w silniku.
Jeżeli nie ma Pan zaufania do sprzedającego radzę auta nie
kupować. :arrow: Tym bardziej ,że Rover jest autem mało przyjaznym w naprawie!!!.
pozdrawiam Tadeusz Bojarski :rotfl:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lis 17, 2008 13:31   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Viniu 




Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 470
Skąd: Żagań



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 14:14   

RaPt!l3 napisał/a:
ostatnia linijka mnie rozbroiła....
RaPt!l3 napisał/a:
pozdrawiam Tadeusz Bojarski
eeetam normalna rzecz... człowiek pozdrowił i sie podpisał.. nic nadzwyczajnego :hahaha: No chyba, że mówisz o tej części
RaPt!l3 napisał/a:
Tym bardziej ,że Rover jest autem mało przyjaznym w naprawie!!!
No właśnie dziwna sprawa z tymi mechanikami jest... przecież jak ktoś jest fachowiec, to któż inny jak nie on powinien rozwiewac krążące stereotypy np. dotyczące kłopotów z Roverkami! To własnie taki fachowiec powinien stwierdzić, że cóż to za problem.. Rover jak inne auta, że to nie jest konstrukcja tajna i z kosmosu... Powinno tak być a nie jest... Zastanawia mnie tylko dlaczego ?? Czy poprostu mamy takich mechaników ??
_________________
S(z)koda Roverka...
 
 
michone 



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 14:16   

dokladnie :)
1. gwinty w druga strona
2. gwinty calowe
3. kierownica z drugiej strony
4. czesci tylko na zamowienie Z anglii
5. lakier na lewa strona
6. woda zamiast oleju
itd. nie kazdy potrafi sobie z tym poradzic :)
_________________
Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
 
 
ploomy 




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 157
Skąd: Legionowo



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 14:25   

Ale jak dyplomatycznie pan Bojarski wybrnął z opresji :grin: Ciekawe co wg. niego jest przyjazne w naprawie? Taczka, hulajnoga, a może długopis? Ręce opadają...
 
 
 
Paul 




Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2534
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 14:42   

ploomy napisał/a:
a może długopis?
No to pojechałeś .........
Przecież tam może być sprężynka. I co wtedy ? ZONK ! Długopis robi się nieprzyjazny w naprawie :hahaha:
 
 
magneto 




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 14:48   

ja mojego r sprowadziłem z luxemburga.jak wiadomo przy pierwszej rejestracji auta sprowadzonego trzeba jechać na stację diagnostyczną tak tez zrobiłem.na stacji starszy pan(chyba szef albo główny diagnosta) przy wpisywaniu danych do kompa stwierdził że auto nie może być produkcji angielskiej :shock: bo ma kierownicę po lewej stronie a w anglii mają po prawej i że miejsce prod. może wpisać luxemburg. prawie godzinę się z nim klócilem. starszy pan się bardzo wku..ił że chcęgo uczyć a on w branży pracuje już kilkadzieśiąt lat.następnie wykonał kilka telefonów gdzie rozmówcy go uświadomili bo w końcu wpisał mi tak jak być powinno.
 
 
 
kalisz 




Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 278



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 15:00   

magneto napisał/a:
auto nie może być produkcji angielskiej :shock: bo ma kierownicę po lewej stronie a w anglii mają po prawej i że miejsce prod. może wpisać luxemburg


pan diagnosta rządzi :mrgreen: :lol:
 
 
 
Paul 




Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2534
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 15:04   

magneto napisał/a:
stwierdził że auto nie może być produkcji angielskiej bo ma kierownicę po lewej stronie
Trzeba była zapytać, jakiej produkcji było FSO 1500 z kierą po prawej :hahaha:
Pewnie angielskiej albo irlandzkiej ;p
 
 
dobryziom 




Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Pon Lis 17, 2008 15:16   

michone napisał/a:
dokladnie :)
4. czesci tylko na zamowienie Z anglii



80% części tak kupuje:p buehehe
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
tian 




Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 206

Rover 200

Wysłany: Pon Lis 17, 2008 15:56   

magneto napisał/a:
ja mojego r sprowadziłem z luxemburga.jak wiadomo przy pierwszej rejestracji auta sprowadzonego trzeba jechać na stację diagnostyczną tak tez zrobiłem.na stacji starszy pan(chyba szef albo główny diagnosta) przy wpisywaniu danych do kompa stwierdził że auto nie może być produkcji angielskiej :shock: bo ma kierownicę po lewej stronie a w anglii mają po prawej i że miejsce prod. może wpisać luxemburg. prawie godzinę się z nim klócilem. starszy pan się bardzo wku..ił że chcęgo uczyć a on w branży pracuje już kilkadzieśiąt lat.następnie wykonał kilka telefonów gdzie rozmówcy go uświadomili bo w końcu wpisał mi tak jak być powinno.


w takim razie vauxhalle z gliwickiego Opla też nie sa prod. polskiej :]
idziesz lewa strona zakładu jestes w Polsce, po prawej w Anglii .
Wniosek - po co wiec wyjeżdzać? hiehie

pozdry
mrd
_________________
Był: rower Wigry 3
Jest: ®200 RF ('99) - 1.4i & Zafira B ('06) - 1.8
 
 
ploomy 




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 157
Skąd: Legionowo



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 15:56   

dobryziom napisał/a:
michone napisał/a:
dokladnie :)
4. czesci tylko na zamowienie Z anglii

80% części tak kupuje:p buehehe

Snob :rotfl:
 
 
 
Pazdzioch 




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 103
Skąd: Mysłowice



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 16:22   

magneto, trzeba było sprowadzić motor, nie miał by co wymyślić
 
 
 
xavier 




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 49
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 17:42   

hmm tak czytam i czytam i przypomniala mi sie mila sytulacjia dotyczaca roverka jego servisowania itd:)..choc nie powiem mialem smieszne sytulacjie ze rece mi opadly:)..ale wrcajac do tej milej sytulacji:)..jade ost moja wisenka i zatrzymuje mnie drogowka, staaszy pan policjiant rutynowao zarzadal dokumetow spytal gdzie jade i wogule wogule..w pewnym momecie zapytal

- to rover tak??..psuje sie co..gdzie to pan naprawia??robi ktos wogule takie auta w saczu??
..szybko odpowiedzialem ze to rover i jak kazde inne autko naprawia sie je u mechanika ktory MA POJECIE;)
- ale jakto przeciez to czesci drogie na zamowienie i wogule
..tak naprawde to jest honda accord w ladniejszym opakowaniu takze neima problemu z czesciami..

pan policjiant "przesuchiwal" mnie jeszcze dobre 30 min i na koncu stwierdzil

..kupie SE takiego:)..

sie ma dar przekonywania;)
_________________
R620Si ltd Nightfire Red
 
 
 
tom214Si
[Usunięty]






Wysłany: Pon Lis 17, 2008 19:04   

xavier napisał/a:
pan policjiant "przesuchiwal" mnie jeszcze dobre 30 min i na koncu stwierdzil
..kupie SE takiego:)..
sie ma dar przekonywania;)

:brawa:

Ten mechanior (a raczej tylko pomocnik) jest chyba najlepszy:
zajeżdżam i wołam że kcę wymiankę oleju w skrzyni biegow, olejek nawet w zebach przynoszę (zresztą z trudem znaleziony), a ów mi na to: "Rovery mają suche skrzynie, tam się nic nie wymienia :spoko: " :hahaha: :haha: :| (istnieją wogóle "suche skrzynie" ?? ).
A że olej jest, to się przekonał nawet organoleptycznie - obryzgując się przy spuszczaniu :mrgreen:
 
 
Tomek1212 




Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:53   Re: Wypowiedz Pana Mechanika na temat Rovera

RaPt!l3 napisał/a:
Zadałem pytanie czy wykonują ocene auta przed kupnem w sensie technicznym itd dostałem oto taką odpowiedz. 1 czesc rozumiem natomiast ostatnia linijka mnie rozbroiła....


Generalnie nie wykonujemy specjalnych przeglądów aut kupowanych .Możemy
wykonać standartową diagnostykę układu zasilania,sprawdzenie ciśnień w
silniku itd.
Prawda jest taka ,że jeżeli auto pochodzi z importu i jest
sprzedawane przez handlarza jest ono z reguły przygotowane
do takich przglądów.Wszystkie wady wychodzą dopiero po kilku tysiącach km
eksploatacji lub po wymianie oleju w silniku.
Jeżeli nie ma Pan zaufania do sprzedającego radzę auta nie
kupować. :arrow: Tym bardziej ,że Rover jest autem mało przyjaznym w naprawie!!!.
pozdrawiam Tadeusz Bojarski :rotfl:


Doskonale rozumiem jego wypowiedź. Sam powiedziałbym to samo na jego miejscu.
Auta marki Rover są "mało przyjazne w naprawie" ze względu na to że jest mało tych samochodów, nie ma do tego częsci dostępnych na każdym szrocie za kilka zł i i mechanicy mają niewielkie doświadczenie w naprawie tych aut.
Dlatego każdy mechanik woli naprawiać np VW 1,8 bo ten silnik wszyscy znają na wylot, ponadto tam za bardzo nie ma sie co zepsuć.

Mechanicy lubią naprawiać auta które są popularne, a takich "wynalazków" jak Rover wolą sie nie dotykać bo nie jest to pewny zarobek.
 
 
 
rysiekleszcz 




Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 14
Skąd: Zamość



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 22:22   

albo tak jak mi wziął maleństwo do zdiagnozowania problemu przestało cały dzień na deszczu pod warsztatem nikt sie na nie nie patrzył a on mówi ze to grubsza awaria i żebym jechał do jego kolegi mietka złotej rączki on coś poradzi a jak nie to mietek zna kogoś kto sie może zna ale nie koniecznie :grin:
mechanicy to pajace i naciągacze a do tego lenie co wolą klepać stare audi a stodole a nie porzondną fure naprawiać
 
 
Raptile 




Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Lis 17, 2008 22:29   

Po prostu mechanicy uczą się na pamięć....... bez zrozumienia. Rover to jakaś technologia z promów kosmicznych ?Po prostu są(jak to kiedyś ktoś napisał) mechanicy z przymusu i z zamiłowania.Jeden powie "Panie ja nigdy nie widziałem takiego auta nie biore się za to (bo tak naprawdę mu się nie chce główkować) tylko woli grzebać w golfie w którym coś naprawi ale nawet nie będzie wiedział co....
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
MikeLD 




Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 96
Skąd: Gdańsk

Rover 400

Wysłany: Pon Lis 17, 2008 23:35   

Mechaniory to nie tylko z roverami sobie nie radzą. Brat ma Fiata Albea 1,2 16v... i pali mu 12-15 litrów benzyny. Nikt nie wie dlaczego. W Fiacie stweirdzili że lambda zwalona... w innym warsztacie dali wydruk, że lambda sprawna... ale tez ręce rozkładają.

Ja to z kolei param się informatyką z zamiłowania i dostaję komputery które robili w serwisach... porażka, czasem to pusty smiech mnie ogarnia.
I gdzie tu znaleźć jakiegoś mechanika z zamiłowania co by zrobił z ambicjami? ni ma.
_________________
Czasem myślisz, że los się do Ciebie uśmiechnął, a Ty go po prostu rozśmieszyłeś.
 
 
b0b3k 




Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 210
Skąd: Sosnowiec



Wysłany: Czw Lis 20, 2008 12:55   

Ostatnio byłem u elektryka, zobaczył marke auta i odrazu "nie nie nie nie nie zaloze Panu centralnego bo zablokuje silnik , na prawde! zablokuje silnik a wtedy bedzie maił Pan pretensje pewnie do mnie!" powiedzialem co myslalem i odjechalem z tamtad ;)


"bo rovery już tak mają!" ... :rotfl:
 
 
michone 



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Czw Lis 20, 2008 13:03   

Ja tam nie widze wiekszej filozofii :) , mam swojego mechanika ktory wiekszosc rzeczy potrafi zrobic.

Ostatnio kumpel sprowadzil dodga magnum i tam dopiero są szopki z mechanikami i częściami.
_________________
Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów "Lekcje Pana Kuki"
andyhell Offtopic 1 Pią Lis 13, 2009 20:51
Remigiusz
Brak nowych postów Szukam mechanika Łódź
Duderson Offtopic 0 Sro Mar 05, 2014 19:19
Duderson
Brak nowych postów Pytanie młodego mechanika ...
Adrian355 Offtopic 3 Pon Lis 17, 2008 19:11
Rowan
Brak nowych postów [r214 Si 99'] Potrzebuje jakiegoś mechanika dzisiaj w Łodzi
chomikersko Offtopic 4 Sob Kwi 23, 2011 12:11
chomikersko
Brak nowych postów ROWEREK Freelander szuka mechanika okolice WARSZAWY-BEMOWO
krzysmur Offtopic 4 Pią Gru 26, 2008 22:44
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink