Wysłany: Pią Lis 21, 2008 14:43 [PoRD] Wyprzedzanie na skrzyżowaniach.
Jako, że był już temat o jednosladach i ich jeździe w korkach naszla mnie jedna myśl.
U mnie w miescie jest kilka skrzyżowań, gdzie szerokość pasa ruchu wynosi ok 4-5m. Można jechać na w lewo, prawo i na wprost.
Sytuacja ktora mnie czesto spotyka to :
Chce jechać na wprost, przepisy mowia, że należy trzymać się prawej krawędzi pasa ruchu i tak też stoje. Następnie podjeżdza jakis dzban i staje obok mnie. Zapala sie zielone i.... oboje jedziemy na wprost. Teraz pytania:
1. zakładamy, że dochodzi do przetarcia mojego auta czyja jest wina (na skrzyżowaniu lub przy jego wyjeździe)??
2. często gęsto policja tak samo stoi, łącznie z naukami jazdy czy to jest prawidłowe??
2. Jeśli podczas ruszania spod swiatel odrazu sie przetrzemy to czyja wina??
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Ostatnio zmieniony przez piter34 Pon Gru 01, 2008 13:26, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 21, 2008 14:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Z polskiego na nasze bez zbędnych komplikacji i pewnie się okaże że się kilka osób zdziwi że tak jest ,ale jest tak : jak są trzy pasy ruchu jedziemy prawym ktoś jedzie lewym a środkowy jest pusty i zmieniamy pas to pierwszeństwo zajęcia pasu ma ten LEWEJ ! ale jak już są dwa pasy to zgodnie z zasadami ruchu prawa storna ma pierwszeństwo. Dużo osób tez robi błąd że kontynuuje jazdę po swojej "linii" a nie po swoim pasie , chodzi mi o sytuację gdzie nasz pas ruchu odbiega dużo od naszej "linii” ruchu a my mimo to trzymamy się tej linii a nie swojego pasa , we Wrocławiu jest to fajnie widoczne jadąc od dworca świebodzkiego przez pl.Legionów w stronę Arkad , tam po przejedzie przez skrzyżowanie wszyscy są na nie swoich pasach , zawsze mam ubaw jak tam stoję.
jak są trzy pasy ruchu jedziemy prawym ktoś jedzie lewym a środkowy jest pusty i zmieniamy pas to pierwszeństwo zajęcia pasu ma ten LEWEJ ! ale jak już są dwa pasy to zgodnie z zasadami ruchu prawa storna ma pierwszeństwo.
Możesz wyjaśnić dlaczego tak a nie inaczej?
Art. 22 ust. 4. PoRD nie różnicuje sytuacji na dwa, trzy i więcej pasów ruchu. "Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa (...) oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony".
Wydawało mi się, że opisywałem taką sytuację jako ostrzeżenie.
Otóż duża szansa, że uznanoby Twoją winę, jako wyprzedzającego z prawej na drodze bez wydzielonych pasów ruchu.
Kolega z pracy mówił mi, że taką interpretację stosuje sąd w Kutnie - co lepsze, podobno to to auto z lewej to "ustawka" pod wymuszenie szkody komunikacyjnej - ustawiają podobno tak, zeby mieć dobrych świadków...
I tu jak zawsze pojawia się kwestia świadków:
- jeśli świadkowie zeznają, że on przyspieszał "bardziej" to on wyprzedzał i nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu wyprzedzanego
- jeśli sąd uzna, że to Ty wyprzedzałeś to Ty jesteś winny, bo wyprzedzałeś z prawej w miejscu gdzie nie wolno
- jeśli jechaliście "równo" to winny będzie ten, który zmienił kierunek jazdy
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No właśnie i tu jest problem bo może za ogólnikowo to napisałem i na oko wydaje się to faktycznie absurdalne ,sam kodeks nie rozróżnia ile pasów jest na jezdni , ale w interpretacjach zakłada że jak są 3 pasy to środkowym jedzie auto ale inaczej jest na drodze w mieście inaczej na autostradzie , to bzura jak wiele innych i najlepiej napisać to tak trochę odwrotnie Kierowca jadący własnym pasem ruchu będzie miał pierwszeństwo w każdej sytuacji przed tym, który zamierza na zajmowany przez niego pas ruchu wjechać. Oczywiście to co pisze kolega potem się dzieje że 10 świadków itp.
A ja swego czasu slyszalem ze jesli ulica jest na tyle szeroka (bez wyznaczonych poszczegolnych pasow ruchu - w jednym kierunku oczywiscie) ze bez problemu mieszcza sie obok siebie 2 samochody, to mozna tak jechac..
A ja swego czasu slyszalem ze jesli ulica jest na tyle szeroka (bez wyznaczonych poszczegolnych pasow ruchu - w jednym kierunku oczywiscie) ze bez problemu mieszcza sie obok siebie 2 samochody, to mozna tak jechac..
Jechać tak, wyprzedzać prawą nie - PoRD art. 24.
Heh... Swoją drogą to ciekawie brzmi - każdy kierowca powinien mieć pojęcie o PoRD w tych istotniejszych sprawach, a często słyszy się sformułowania "swego czasu słyszałem"...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Przede wszystkim jest taki przepis, że na jednym pasie ruchu może znajdować się jeden ciąg pojazdów, więc motocyklista wjeżdżający na ten pas łamie ten przepis.
Ale jeżeli chodzi o Policje to ich interpretacja tego przepisu może być bardzo różna.
Lepiej jednak uważać na motocyklistów, a w aglomeracjach miejskich zwłaszcza na osoby prowadzące skutery, gdzie nie rzadko kierującymi są osoby nieletnie nie mające absolutnie pojęcia o przepisach ruchu drogowego (wszyscy dobrze wiemy, że zdać kartę motorowerową w szkole to żaden problem).
Poza tym nikomu nie życzyłbym zabicia dziecka w wieku 13lat podczas ruszania na skrzyżowaniu, nawet jeżeli wina byłaby po stronie motorowerzysty.
Przede wszystkim jest taki przepis, że na jednym pasie ruchu może znajdować się jeden ciąg pojazdów, więc motocyklista wjeżdżający na ten pas łamie ten przepis.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Przeczytaj wskazany przeze mnie wątek - jest w nim link do artykułu, gdzie wypowiada się rzecznik WRD krakowskiej Policji, a potem jeszcze MaReK zadzwonił warszawskiego WRD na Waliców i to potwierdził - to co napisałeś:
Tomek1212 napisał/a:
jest taki przepis, że na jednym pasie ruchu może znajdować się jeden ciąg pojazdów
jest NIEPRAWDĄ - nie ma i chyba nigdy nie było takiego przepisu.
Motocyklista MA prawo znaleźć się obok Ciebie na tym samym pasie, a jeśli będzie jechał szybciej od Ciebie i coś się stanie, to, z dużym prawdopodobieństwem, będzie Twoja wina.
Jeśli chcesz szukać tego artykułu to aktualny tekst jednolity PoRD można pobrać np. ze strony http://isip.sejm.gov.pl
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
ok ale jesli przed skrzyżowaniem jest jeden pas ruchu i jest podwojna ciągła to czy on może stanąć koło mnie??
skoro przepisy mowia :
" pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi" czyli jak ja stoje to moze .
Jakiś czas temu miałem poruszyć ten temat ale jakoś mi wyszło. Szczerze powiem to sam jestem troche samolubny bo zawsze staje tak, żeby nikt obok mnie ani z lewej ani z prawej się nie wcisnął.
A co w przypadku kiedy ruszamy oboje, on jedzie szybciej i przecieramy sie tak ze jego lprawy tylni błotnik jest przetarty a moj lewy przedni?? czy nadal potrzebni są światkowie??
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
k ale jesli przed skrzyżowaniem jest jeden pas ruchu i jest podwojna ciągła to czy on może stanąć koło mnie??
skoro przepisy mowia :
" pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi" czyli jak ja stoje to moze .
owszem, przy czym nie może najechać na linie ciągłą
michone napisał/a:
A co w przypadku kiedy ruszamy oboje, on jedzie szybciej i przecieramy sie tak ze jego lprawy tylni błotnik jest przetarty a moj lewy przedni?? czy nadal potrzebni są światkowie??
pozostaje pytanie - czy on Tobie zajechał drogę,, czy Ty źle oceniłeś odległość i zbyt wcześnie wjechałeś na jego pas ruchu... jednak świadkowie by się przydali
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Na temat jednosladow w tej kwestii nie ma nic o zakazie przebywania jego wraz z innym pojazdem np. dwusladem Wyjasnione w linku ktory podal maciej Nie radze podwazac...
A co do wyprzedzania na skrzyzowaniu tu jest taki punkt
7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
1. przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia;
2. na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi;
3. na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.
8. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscach, o których mowa w ust. 7 pkt 1 i 2, na jezdni:
1. jednokierunkowej;
2. dwukierunkowej na odcinku z wyznaczonymi pasami ruchu, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym - w miejscu, gdzie jest to zabronione znakami na jezdni.
Gdyby tak poczytac ze zrozumieniem caly ten PoRD to wiele by nas zadziwilo
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
maciej -> 'swego czasu' czyli zapewne jeszcze na kursie nauki jazdy Niestety pamiec juz nie ta, wiec nie pamietam skad to znam. I najwazniejsze zasady ruchu wlasnie pamieta sie raczej w ten sposob, ze kolacze sie po glowie taka mysl utwierdzajaca ze postepuje w danej sytuacji dobrze/zle, co moge a czego nie powinienem robic; sypac wypisami z KRD raczej nie bede bo i po co
Sypać nie trzeba, ale kurs doszkalający co 5 lat to jak widać każdemu by się przyadł...
michone napisał/a:
ok ale jesli przed skrzyżowaniem jest jeden pas ruchu i jest podwojna ciągła to czy on może stanąć koło mnie??
skoro przepisy mowia :
" pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi" czyli jak ja stoje to moze
Skoro mieści się koło Ciebie, to już są dwa pasy ruchu...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Sypać nie trzeba, ale kurs doszkalający co 5 lat to jak widać każdemu by się przyadł...
michone napisał/a:
ok ale jesli przed skrzyżowaniem jest jeden pas ruchu i jest podwojna ciągła to czy on może stanąć koło mnie??
skoro przepisy mowia :
" pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi" czyli jak ja stoje to moze
Skoro mieści się koło Ciebie, to już są dwa pasy ruchu...
czyli przez skrzyżowanie tez mozemy jechac obok siebie na równi a czy w tym przypadku nie powinno byc szerokosc 2 aut + 1 m??
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
a czy w tym przypadku nie powinno byc szerokosc 2 aut + 1 m??
Ograniczenie 1 m występuje w przypadku wyprzedzania motocykla przez inny pojazd.
W innych przypadkach należy zachować "bezpieczną odległość" - jeśli masz dostateczne wyczucie to może być i 5 cm.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum