Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Turbosprężarka po raz kolejny
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Turbosprężarka po raz kolejny
Autor Wiadomość
Dobromir_2004 




Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 39
Skąd: Krosno



Wysłany: Pon Lis 24, 2008 22:05   [R75] Turbosprężarka po raz kolejny
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001

Witam, dziś od rana przeglądałem posty dotyczące turbosprężarek w R75, ale ponieważ w żadnym z nich nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie zagadnienie, więc pozwoliłem sobie założyć nowy temat. Otóż: sprężarka w moim Roverku zaczyna pracować dopiero po przekroczeniu 3 000 obr/min. Ponieważ skrzynia jest automatyczna i kolejne przełożenia zmieniają się między 1900 a 2100 obr/min, w związku z czym niemal bez przerwy jeżdżę jak autem z silnikiem wolnossącym, a pracę turbosprężarki odczuwam dopiero na najwyższym biegu i to przy znacznej prędkości lub jeśli przestawię skrzynię na tryb sportowy. Czy sprężarka nie powinna włączać się nieco wcześniej? Dla porównania tylko powiem, że brat ma Audi 80 1,9 turbodiesel i przy mniej więcej 1900-2000 obr czuć, że z autem "coś" się dzieje, a u mnie... jakbym na osiołku jechał, a przecież to 2l motor...
_________________
Dobromir
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 12, 2010 14:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lis 24, 2008 22:05   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
argail 




Pomógł: 34 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 445
Skąd: Radom

Rover 75

Wysłany: Wto Lis 25, 2008 08:39   

Wyczyść EGR i do testów odepnij przepływomierz - w 95% tego typu przypadków w R75 jest to właśnie przyczyną.
Jak będziesz czyścić EGR możesz z rozpędu przeczyścić zaworek podciśnieniowy (czy jak tam się ta mała cholera nazywa)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sogreg1 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 114
Skąd: Lubaczów



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 12:46   

Dobromir_2004 napisał/a:
Czy sprężarka nie powinna włączać się nieco wcześniej?


Też mam automata, ale moje turbo słychać dużo wcześniej. Skorzystaj z rady argail'a.

A co dzieje się przy kick downie?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Dobromir_2004 




Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 39
Skąd: Krosno



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 14:58   

Dziękuję za każdą wskazówkę, mogącą naprowadzić mnie na trop usterki. Myślę jednak, że EGR i zaworek w tym wypadku można wykluczyć. Zapomniałem bowiem dodać, pisząc pierwszego posta, że EGR i ten mały zaworek już wcześniej wyczyściłem. Niestety, żadnej odczuwalnej poprawy. W tym małym zaworku niewiele było do czyszczenia. W mojej ocenie był czysty, jedynie śladowe ilości zanieczyszczeń, natomiast EGR... tragedia! Prawie centymetr szlamu. Jeśli chodzi o przepływomierz, to sprawa wygląda tak: jakiś czas temu podpiąłem auto pod komputer i poza błędem webasto (w którym wcześniej odpinałem wtyczkę) nic więcej nie pokazało. Gdy jednak po tym teście odpiąłem przepływomierz silnik był istotnie o wiele "żwawszy" i to od samego początku. Jednak spalanie (wg komputera) z 8,1 l/100 km wzrastało do 11,4. Po wpięciu przepływomierza wracało do poprzedniej ilości, więc już go póki co nie odpinam. Nie oznacza to oczywiście, że nie jest uszkodzony. Obejrzałem dziś w RAVE zdjęcie kompletnej turbosprężarki i zauważyłem jakieś cięgno z małym siłowniczkiem. Zwróciłem na to uwagę, gdyż w wielu postach dotyczących pracy turbo przewijało się słowo "cięgno". Chciałbym zbadać jeszcze ten wątek, nie potrafię jedynie zlokalizować tego elementu w aucie, a chciałbym sprawdzić jeszcze działanie tego elementu. Gdzie to jest? W tej komorze silnika jest tak ciasno...

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 15:49 ]
W dalszym ciągu wracam do rady argail`a i trapi mnie ten zawór EGR (przepływomierz zresztą także). Nasuwa mi się bowiem pytanie: -czy wyczyszczenie samego EGR wystarczy? Przecież ten sam szlam, który w takiej ilości osadza się w EGR, musi też osadzać się kolektorze ssącym i skoro tyle go było w EGR, to w kolektorze nie jest inaczej? Może zbyt mało powietrza przepływa? Ale jak tu wyczyścić kolektor? Nie mam żadnego pomysłu.
_________________
Dobromir
 
 
argail 




Pomógł: 34 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 445
Skąd: Radom

Rover 75

Wysłany: Wto Lis 25, 2008 16:29   

Wzrost spalania po odłączeniu przepływomierza to normalne zjawisko - komputer dostaje błędne dane na temat dawki powietrza więc nadrabia to paliwem - ale jest to jedyna "chałupnicza" metoda sprawdzenia przepływomierza.
W moim przypadku po wyczyszczeniu EGR, zaworu i regeneracji wężyków od/do zaworów (jeden się przetarł), oraz wymianie przepływomietrza od nowa musiałem przyzwyczajać się do samochodu - teraz podrywa się idealnie z niskich obrotów, przejście z 50 km do 110 na 4-tym biegu to chwila moment - wcześniej by po prostu zgasł.
W zaworze przede wszystkim przetrzyj dobrze (i delikatnie) ten pseudo filterek - gdzieś na forum jest link do tego.
Zresztą filtr powietrza też wymień (jeśli ostatnio nie wymieniałeś) - ten silnik baaaardzo lubi nowy filtr powietrza ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Dobromir_2004 




Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 39
Skąd: Krosno



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 16:57   

Wszystkie filtry poza tym od odpowietrzenia skrzyni korbowej są nowiutkie (wymienione pod koniec sierpnia bieżącego roku). Tego od odpowietrzenia skrzyni nie wymieniłem jedynie dlatego, że o jego istnieniu dowiedziałem się dopiero niedawno na forum. Jednak już się nim żywo interesuję. Wężyki podciśnienia tez zmieniłem - właśnie podczas niedawnego czyszczenia EGR. Nie wiem czy były nieszczelne, być może były sprawne, ale wyglądały mizernie więc kupiłem wężyk (taki sprzedawany na "metry") i wymieniłem je profilaktycznie. Wymieniłem jedynie ten łączący trójnik (ten w pobliżu pompy paliwa) z zaworkiem i ten łączący zaworek z EGR. Czy są jeszcze jakieś inne? Może coś pominąłem?

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 17:21 ]
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Czy tak znaczne zabrudzenie EGR nie jest wynikiem właśnie zbyt późnej pracy sprężarki? Czy gdyby to turbo, którym rozpocząłem cały temat włączało się wcześniej (nie dopiero powyżej 3000 obr/min), to czy doszłoby do tak znacznego zabrudzenia zaworu EGR. Czy tłoczone pod dużym ciśnieniem powietrze pozwoliłoby na osadzanie się szlamu na ściankach zaworu?
_________________
Dobromir
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 17:26   

może zawór podcisnienia się zapchał , jest on montowany pod świecami żarowymi , steruje pracą turbo.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 18:37   

PHJOWI, :shock: tam jest zawór turbo?
Gdzie dokładnie? Mów proszę, szybko, błagam. :lol:
 
 
 
przemo285 




Pomógł: 81 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 901
Skąd: Poznań



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 19:20   

Zwór solenoidowy sterujący pracą turbiny znajduje się z tyłu silnika blisko turbiny co do cięgna to znajduje się przy samej turbinie i najczęściej przyciera się w miejscu wyjścia ośki z elementu żeliwnego/kolektora wydechowego , powinna lekko chodzić -dosłownie ruszając ją palcem (oczywiście sprawdzając na zimnym silniku), pod kolektorem ssącym z przodu silnika znajduje się taki sam zawór solenoidowy z tym że steruje on pracą zaworu recyrkulacji spalin EGR.
_________________
Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 19:29   

przemo285 napisał/a:
pod kolektorem ssącym z przodu silnika znajduje się taki sam zawór solenoidowy z tym że steruje on pracą zaworu recyrkulacji spalin EGR.

No właśnie ten jest od EGR. Po dłuższym namyśle stwierdziłem, że jednak koło świec jest właśnie ten od EGR. Czyli Dam-Kam się mylił pisząc, że nie ma zaworu podciśnieniowego sterującego pracą turbiny. Twój post przemo285, jeszcze bardziej mnie zmobilizował do wjechania na kanał i wyczyszczenia i rozruszania wszystkiego tam :mrgreen:
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 19:48   

ALE JA pisze od podciśnieniowym ten koło świec , jest bardzo ważny jeśli chodzi o dynamike.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 20:55   

Może daj jakąś fotkę...

[ Dodano: Sro Lis 26, 2008 15:18 ]
PHJOWI, tak. Ale on jest od EGR. Dzisiaj to oglądałem, okazuje się, że jest jednak podciśnieniowy zawór turbiny. Identyczny jak ten od EGR. Może w weekend będe miał czas to wyczyszczę.
 
 
 
Dobromir_2004 




Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 39
Skąd: Krosno



Wysłany: Sro Lis 26, 2008 16:50   

Czy do tego zaworu sterującego pracą sprężarki można dojść wyłącznie od dołu?
_________________
Dobromir
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sro Lis 26, 2008 18:50   

Dobromir_2004, wygląda na to, że tak, bo turbina w CDT jest całkiem z silnikiem.
 
 
 
przemo285 




Pomógł: 81 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 901
Skąd: Poznań



Wysłany: Sro Lis 26, 2008 21:20   

Dojście do zaworka solenoidowego sterującego turbiną jest tylko od dołu i nic nie da jego czyszczenie ( to nie zawór EGR) częściej się zacinają/zacierają ośki od turbiny niż psuje sam zaworek sterujący , ale zdaża się - awaria tego zaworka na teście komputerowym powinna się zdiagnozować bez problemu jako noozle turbo o ile testujący jest w stanie zdefiniować ten błąd a nie go zignorować.
_________________
Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Czw Lis 27, 2008 00:01   

ten solenoid od egr jest bardzo ważny , ja bym jeszcze sprawdził trzy punkty ważne na moc silnika :

a) solenoid egr ten koło świec i jego przewody
b) czujnik cisnienia w kolektorze do obczyszczenia
c) połączenie ( stan uszczelek wokół turbo )

a i jeszcze jedno wejscie od coolera wszczególności oringi
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Dobromir_2004 




Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 39
Skąd: Krosno



Wysłany: Czw Lis 27, 2008 13:40   

No tak, ale czy gdyby ośka się zatarła, to nie byłoby tak, że turbo w ogóle się nie włącza? Bo tak jak wcześniej pisałem, turbo pracuje, tylko dopiero pow. 3000 obr/min. Właśnie przed chwilą przejechałem parę kilometrów i znów wróciłem niepocieszony. Gdy normalnie staram się płynnie dodawać gazu to nic się nie dzieje. Zupełnie tak jakby pedał gazu był odłączony. Auto prawie nie przyśpiesza. Reaguje z opóźnieniem. Dopiero gwałtowne wciśnięcie pedału do podłogi (kickdown) sprawia, że automat redukuje bieg o jeden niżej, silnik "wskakuje" na 3000, wtedy uruchamia się turbo i auto szaleje.
_________________
Dobromir
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Czw Lis 27, 2008 14:42   

przemo285, tak. Masz rację, ale nikt tu nie mówi o awarii tych zaworków, lecz o ich zabrudzeniu, cały czas zmierzamy do tego artykułu RabertaBMW.
 
 
 
tommsz 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 169
Skąd: Szczecin



Wysłany: Pon Gru 01, 2008 20:55   

Wydaje mi się, że argail ma rację z przepływomierzem. Dzisiaj przeglądając dokumenty jakie dostałem z Roverkiem, wpadła mi w ręce faktura z niemieckiego serwisu z 07.2004r, w której jest również wymiana przepływomierza (250 euro, oryginał Bosch). Biorąc pod uwagę, że mój samochód jest z końca 2000r to przepływka wytrzymała trochę ponad trzy lata. W wakacje zeszłego roku pojawił się problem z wchodzeniem silnika na obroty no i z mocą. Czyli po prawie takim samym czasie co poprzednio padł przepływomierz...
_________________
Tomek
 
 
 
Dobromir_2004 




Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 39
Skąd: Krosno



Wysłany: Wto Gru 02, 2008 19:35   

Dzisiaj ponownie byłem podpiąć auto pod komputer i żadnych usterek nie pokazało, ale gdy wyjechałem z warsztatu to tak się zezłościłem, że odpiąłem przepływomierz na drodze, kilkaset metrów za serwisem, pod latarnią. Teraz czuję, że jedzie i choć spalanie (wg komputera wzrosło o 2l), to wreszcie czuję satysfakcję.

[ Dodano: Sro Gru 03, 2008 16:38 ]
No i żeby jeszcze to turbo włączało się wcześniej...

[ Dodano: Pią Gru 12, 2008 20:00 ]
Witam ponownie, i odświeżam temat...
Dziś znów byłem w serwisie (tym razem zupełnie innym, niż dotąd) i znów dowiedziałem się czegoś nowego, z czym chciałbym się podzielić. Na początek, po jeździe próbnej, potwierdzili moją tezę, że auto jest zbyt "przymulone" w dolnym zakresie obrotów i z opóźnieniem reaguje na gaz. Podejrzewają przepływomierz (jest już nawet zamówiony). Chociaż test nie wykazał jego usterki, to - jak wynika z ich przekazu - wcale nie musi pokazywać usterki, a mimo to może być niesprawny. Może bowiem być tak, że działa, ale fałszuje parametry (mówili coś o sinusoidzie). Natomiast co do turbosprężarki, to też usłyszałem ciekawą rzecz. Mianowicie, to, że zawór od turbo (ten z osławionym cięgnem), nie działa w ten sposób, że w pewnych określonych warunkach (czyli w pewnym zakresie obrotów, bądź przy określonym podciśnieniu) się otwiera i w ten sposób uruchamia turbinę. Turbina rzekomo kręci się cały czas, od samego początku, a ów zawór otwiera się dopiero wówczas, gdy ciśnienie doładowania jest zbyt duże. A zatem wszystko to, co dotąd sobie wyobrażałem legło w gruzach. To tak, jakby na nowo dowiedzieć się, że Ziemia jednak jest płaska :smile:
Nie stwierdzili też żadnego zaworka podciśnienia, podobnego do tego, który otwiera EGR. Wężyk idzie od zaworu i jest podłączony do korpusu turbosprężarki. Zasady działania jednak nie zapamiętałem.
Co koledzy na to wszystko? A może, posługując się terminologią używaną w fotografice, mam auto w "negatywie"? Tam, gdzie inni mają "białe" ja mam "czarne", tam gdzie innym się otwiera u mnie się zamyka i na odwrót?... A może wszystko jest ok i wreszcie trafiłem na fachowców?
_________________
Dobromir
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Brak mocy - turbosprężarka?
Stwierdzone: za intercooler'em nie ma ciśnienia. Będe sprawdzał dalej :-(
lkwiatos Rover serii 75, MG ZT 77 Wto Gru 29, 2009 10:01
Brt
Brak nowych postów [Rover 75 Tourer 2.0 KV6 + LPG] - elektryczna turbosprezarka
lukasz.lewosz Rover serii 75, MG ZT 10 Nie Gru 31, 2017 21:22
nanab
Brak nowych postów [R75] Klimatyzacja po raz kolejny
Legwan1989 Rover serii 75, MG ZT 1 Czw Maj 23, 2013 22:36
tomaszvts
Brak nowych postów [R75] Kolejny raz pompka?
solak11 Rover serii 75, MG ZT 0 Wto Maj 01, 2012 15:03
solak11
Brak nowych postów [r75] Chyba kolejny raz hgf
bakan30 Rover serii 75, MG ZT 8 Wto Sie 10, 2010 09:38
Pawel84



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink