pisk to czyste straty mocy, przyspieszenia i pieniędzy na opony.
To nie do końca tak jak piszesz Maćku. Jeśli chcesz szybko ruszyć, to niestety musisz chwilkę pobuksować. Jeśli tak nie ruszysz, to zdławisz silnik i zanim się dokręci do obrotów...
Oczywiście pedał w podłogę i strzał ze sprzęgła to druga skrajność... i wtedy jest tak jak piszesz.
[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 17:48 ]
KRYS napisał/a:
Kolesi z filmów mozna porównac do parkowych czy osiedlowych wandali co niszczą by udowodnic swoją "moc" A jak przychodzi zmierzyc sie z kimś to są mocni w ........ uciekaniu. PATOLOGIA
A niech zbuduje sobie autko do takich zabaw i pokaże wtedy co umie na zawodach
Pierwszy filmik to dla mnie taka sama patologia, jak film, który rozpoczął ten wątek.
Drugi... hmmm drugi, to już trochę inna bajka. Może nie jestem obiektywny, ale dźwięk tego Audi bardzo mi przypomina dźwięk B-grupowej, kultowej rajdówki... ach ten dźwięk
http://pl.youtube.com/watch?v=2cbDem2oaFc
Ostatnio zmieniony przez maciej Pią Sty 30, 2009 10:35, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 28, 2009 17:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
POJE...ANI LUDZIE I PRYMITYWY!!!
Ich powinni tak zakatowac. DEBILE!!!
Maciej o takie wypowiedzi mi chodzilo . Ja daje na luuz
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Sty 28, 2009 17:58
michone napisał/a:
Ale przecierz to są jego pieniądze co nam wszystkim do tego??
dlaczego ma oddać biedniejszemu?? Mi jak ciuchy przestaja sie podobac to stają sie robocze a pozniej na smietnik ida albo do pieca...
Nikt nie przeczy, że to są jego pieniądze ale powiedz mi czy jeśli ubrania Ci się znudzą, czujesz frajdę z tego, że przyczepisz je do rury wydechowej swojego samochodu i będziesz je ciągał po ulicy?? A czujesz potrzebę przed wyrzuceniem ich wrzucenie do kałuży i poskaknie po nich w błocie... a na końcu podpalenie ich?
To są ich pieniądze i ich zabawy..., które moim zdaniem są chore.
michone napisał/a:
Widzisz dla Ciebie to jest chore, ale dla takiej osoby to nie jest... są miliony takich przypadków : skakanie na banji, bondage, jakies fetysze, piercing, tatuaze itp. można by wymieniać w nieskończoność.
To że ktoś ma inne potrzeby, i co innego sprawia mu przyjemność to odrazu znaczy ze jest chory?? Chore jest chwalenie sie tym publicznie....
Zarówno robienie, a tym bardziej chwalenie się tym jest chore.
[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 18:02 ]
michone napisał/a:
Ja Cie nie chce do czegos przekonywac... Ale czy nie mozesz zrozumiec ze komus to moze sprawiac satysfakcje??
[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 18:09 ]
michone napisał/a:
Ja sie zgadzam z waszymi argumentami. Dla mnie tez nie jest to normalne. Ale zawsze proboje sie postawic po ob stronach barykady.
Ja mam podobnie, jednak aby ten mechanizm zaczął u mnie działać, muszę choć w małym stopniu zrozumieć tę drugą stronę barykady. Tolerancja polega na zrozumieniu ( a przez to aprobowaniu), a nie tylko na akceptowaniu.
Ostatnio zmieniony przez maciej Pią Sty 30, 2009 10:36, w całości zmieniany 1 raz
Nikt nie przeczy, że to są jego pieniądze ale powiedz mi czy jeśli ubrania Ci się znudzą, czujesz frajdę z tego, że przyczepisz je do rury wydechowej swojego samochodu i będziesz je ciągał po ulicy?? A czujesz potrzebę przed wyrzuceniem ich wrzucenie do kałuży i poskaknie po nich w błocie... a na końcu podpalenie ich?
To są ich pieniądze i ich zabawy..., które moim zdaniem są chore.
A co ja mam do tego?? ja czerpie satysfakcje z roznych rzeczy i nie koniecznie sa one "publicznie" akceptowalne... ale pewnie jestem CHORY albo to co robie jest CHORE bo inni tego nie robia i nie czuja z tego satysfakcji...
Poza tym pojecie chore jest nie na miejscu bo sytuacja/rzecz nie moze byc chore... To nie czlowiek
Kod:
Ja mam podobnie, jednak aby ten mechanizm zaczął u mnie działać, muszę choć w małym stopniu zrozumieć tę drugą stronę barykady. Tolerancja polega na zrozumieniu ( a przez to aprobowaniu), a nie tylko na akceptowaniu.
Moze to ze lubie nieraz zapalic gume, wjechac na recznym, czy jezdzic do odcinki na kazdym biegu i to sprawia mi przyjemnosc pozwala mi choc troche go zrozumiec. I ja nie robie tego pod publike tylko dla wlasnej satysfakcji... Aczkolwiek staram sie szanowac swoje autko i na koniec dostaje buziaka
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Sty 28, 2009 18:16
michone napisał/a:
Poza tym pojecie chore jest nie na miejscu bo sytuacja/rzecz nie moze byc chore... To nie czlowiek
Czyny, gesty, zachowania mogą wynikać z choroby i w tym przypadku można je chyba nazwać chorymi.
Mayson napisał/a:
KRYS napisał/a:
A co do dźwieku tooooo......
http://www.autokrata.pl/ogien/781/audi_80_w_/4/
Yasssnaa ........!! To ma silnik z F1
To ma 5-cylindrowy silnik, który był w pewnym okresie KULTOWY (patrz Audi Quattro B group).
A bo takie dźwięki mnie podniecają i w ferworze wlepiłem banialuka
michone napisał/a:
Poza tym pojecie chore jest nie na miejscu bo sytuacja/rzecz nie moze byc chore... To nie czlowiek
michone napisał/a:
Dla mnie np fetysz stóp jest chory i obrzydliwy ale są setki osób ...
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Patrzcie co sie stało... jako jedna osoba postawilem sie przeciwko publicznej opini i co?? Jakbym tak kontynuowal to za 3 dni cale forum by tu na mnie jechalo Pozdrawiam i dziekuje za rozmowe
A gdybym napisal ten gosc jest poje**ny co to za D8bil kretyn i 100 epitetow to bylo by ok
pozdrafiam
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
jako jedna osoba postawilem sie przeciwko publicznej opini i co??
No i nie umiesz uargumentować swojej wersji. Poza tym usiłujesz udowodnić, że coś co od zarania dziejów uważane za złe/niegodne/nienormalne, jest dobre/godne/normalne, jeśli tylko osobie czyniącej to, sprawia frajdę. Czego się spodziewałeś?
michone napisał/a:
A gdybym napisal ten gosc jest poje**ny co to za D8bil kretyn i 100 epitetow to bylo by ok
Oj wątpię. dobryziom to zrobił w innym temacie i dostał karniaka, ja zrobiłem to w trochę inny sposób i też mam zonka. Chcesz dołączyć?
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Drugi... hmmm drugi, to już trochę inna bajka. Może nie jestem obiektywny, ale dźwięk tego Audi bardzo mi przypomina dźwięk B-grupowej, kultowej rajdówki... ach ten dźwięk
http://pl.youtube.com/watch?v=2cbDem2oaFc
Przegapiłem ten filmik...
To jest coś, co oglądałem za młodu u wuja na SATce. Te fale rozstępujących się kibiców.... mmmmmm.... To przypomina trochę gonitwy z bykami w Hiszpanii. Mogli ich zakazać, zamiast B-grupy
Z całym szacunkiem dla Audi, dla mnie ikoną tej dziedziny pozostanie ten film:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Sty 28, 2009 22:08
Mayson napisał/a:
Tomi napisał/a:
Drugi... hmmm drugi, to już trochę inna bajka. Może nie jestem obiektywny, ale dźwięk tego Audi bardzo mi przypomina dźwięk B-grupowej, kultowej rajdówki... ach ten dźwięk
http://pl.youtube.com/watch?v=2cbDem2oaFc
Przegapiłem ten filmik...
To jest coś, co oglądałem za młodu u wuja na SATce. Te fale rozstępujących się kibiców.... mmmmmm.... To przypomina trochę gonitwy z bykami w Hiszpanii. Mogli ich zakazać, zamiast B-grupy
Z całym szacunkiem dla Audi, dla mnie ikoną tej dziedziny pozostanie ten film:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Znam ten filmik na pamięć... ale to Audi Quattro dokonało rewolucji w rajdach. Gdyby nie model Audi, nie byłoby takich rajdów. Peugeot, to po prostu mocno dofinansowane auto, które stanęło w wyścigu zbrojeń... Już bardziej innowacyjny był 6R4... bo nie miał turbo
[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 22:59 ]
Tak mi się jeszcze przypomniało, że gdy Audi wprowadziło Quattro, szef Lancii powiedział, że napęd na 4 koła jest zbyt rolniczy i upodabnie samochód do traktora..." Nie przeszkadziło to jednak, aby ta sama Lancia Delta parę lat później posiadała taki rolniczy napęd
Albo gdyby nie oglądane powyżej Audi 80 Zobacz co tu piszą:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Quattro
Chodzi o ten akapit:
"W 1980 Audi po raz pierwszy zaoferowało stały napęd na cztery koła w modelu Audi quattro w samochodzie produkowanym seryjnie. Przy czym pierwsze testy rozpoczęto w 1978 roku, wykorzystując do tego model Audi 80 z skrzynią rozdzielczą z samochodu terenowego Iltis."
Oczywiście pozostaje kwestia wiarygodności Wikipedii. Kiedyś się tym interesowałem; teraz dla mnie to tylko ciekawostki, o których właśnie dowiaduję się w taki sposób jak tu
Poza tym ten egzemplarz w filmiku, to chyba nie jest aż taki stary, pewnie ktoś go zbudował "na wzór pierwowzoru".
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1452 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Pią Sty 30, 2009 10:31
Koledzy, zastanówcie się do jakiego poziomu schodzimy kłucąc się tak, jak np na str 2??
Koledzy, jak uważacie, dziś już chyba przemija tten cały duch pięknej rywalizacji w sportach motorowych...
Popatrzcie na te stare rajdy b-grupy... Ehh, połączenie mocy auta i umiejętności kierowcy...
A teraz pozostaje wrażenie że ekonomia wszystko pożera... Nie długo pewnie okaże się że silniki WRC będą musiały spełniać normy Euro 4
Albo jak do tej pory F1 było poligonem nowych technologii, to pewnie po wprowadzeniu unifikacji bolidów i silników stanie się nudnym jeżdżeniem "w kółeczko"...
Taki mój OT trochę na temat, dla refleksji
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum