standardowe ET z tego co pamiętam powinno być 45 u ciebie jest ET49 dość spora różnica mimo ze to tylko 4mm jednak myślę ze powinna wejść bez wstawiania dystansów... jeżeli nie wozisz R cięgieł ani ziemniaków i nie masz krótszych sprężyn to nie powinno obcierać o nadkola i powinny wejść. Gud lak
PS ja tez nie ma zgodnego ET w siedemnastkach i śmigam
PS2 Tomi poprawiłem literóweczke
_________________ Tomcata na części info na PW
Ostatnio zmieniony przez dobryziom Sro Lut 18, 2009 14:16, w całości zmieniany 3 razy
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 14:12
fearless napisał/a:
W końcu - naprawy mojego R też można nazwać "leczeniem trupa" - bo taki stan przedstawiał jak go kupiłem - a teraz ...... druga młodość
Pozdrawiam.
To nie to samo, ponieważ byłoby to samo, gdybyś do swojego auta za wszelkę cenę chciał użyć klocków hamulcowych, filtrów, czy też elementów zawieszenia od innego auta.
Klocki trochę za małe?? To nie ma znaczenie, do tej blachy przyspawa się jeszcze kawałek i nie wypadną.
Filtr powietrza trochę za duży? To zrobimy dziurę w obudowie... Aaaa!!! Nie!!! On jest za mały. Reszte wypełnimy watą.
Filtr oleju ma inny gwint?? nie problem, przetoczy się i nagwintuje.
Swożnie nie takie? Zawsze można przetoczyć.
Mówię o tym, nie o naprawie samochodu. A w tej cenie to już jest w czym wybierać. Ponadto ceny opon 195/50R15 są naprawdę śmieszne. Ja kupiłem Uniroyal RainSport2 za 145zł./szt. Przy zakupie nowych felg również śruby i zestaw montażowy masz w komplecie. Czy warto wchodzić w takim wypadku w używki? Felgi 15-calowe również nie są drogie. Więc jesli poszukasz, to za kwotę 1200-1500 można już kupić nowy komplet. A możesz mi uwierzyć, że jazda na nowych kołach nie da się porównać do najlepiej nawet zachowanych używek... nie mówiąc o problemach montażowych.
Jeśli chcesz wejść w używki, komplet oryginalnych można kupić za 500-600 zł. bez problemu
[ Dodano: Sro Lut 18, 2009 14:15 ]
dobryziom napisał/a:
standardowe ET z tego co pamiętam powinno być 35 u ciebie jest ET49 dość spora różnica mimo ze to tylko 1,5cm
Fabryczne ET wynosi chyba 40 lub 44... ale przy oponach 185/55R15. W tym przypadku oprócz niewłaściwego ET, są opony są również większe od fabrycznych.
Felgi w dobrym stanie ale troche przeplaciles ostatnio kupilem takie same tylko na zimowkach i kosztowaly mnie 180zl komplet. Za150 poszly do piaskowania i malowania i wygladaja jak nowe.
Ale jezdza w oplu astrze
Jak zalozysz to zrob fotki moze nie bedzie tak zle
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
gdybanie gdybaniem, załóż felgi i będzie wszystko jasne, jeśli koles jeździł na nich w 400 to będa pasować mi tam sie podobają bardziej od tych wszystkich czarno-polerowanych dziwadeł na alledrogo ładny klasyczny wzór, Rover to nie Lancer Evo, nie musi wszystko wyglądać agresywnie
PS. Robisz auto dla siebie, Tobie ma sie podobać
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
fearless [Usunięty]
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 09:47
Dziś sprawdzam jak będzie wyglądać, zaopatrzył się w klucz do odkręcania, podnośnik no i oczywiście aparat foto.
Tylko ogarnę robotę z rana w biurze i uderzam na wymianę. Fotki wrzucę trochę później.
Na początku wydawało mi się, że nic z tego nie będzie, że się nie zmieszczą, ale jak się okazało chwilę później - błoto pośniegowe odpadło od nadkoli i zrobiło się dużo luzu Ostatni kawałek odpadł podczas testu przy prędkości 40 km/h i od tamtej pory cichutki. Skręca w całym zakresie - nie ma żadnych problemów obcierania kół.
Zrobiłem parę fotek, ale że w domu mam blueconnect i słaby zasięg - to wrzucę dopiero jutro z pracy. Poza tym jutro zrobię też parę fotek w dzień - postanowiłem zostawić felgi na jeden dzień, żeby podjechać na stację paliw, nabić powietrza i sprawdzić je przy szybszej jeździe.
Testu dokonam na obwodnicy Garwolina - jako że jest to droga pierwszej kategorii - powinna być jutro odśnieżona i czarna.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 22:44
fearless napisał/a:
Testu dokonam na obwodnicy Garwolina - jako że jest to droga pierwszej kategorii - powinna być jutro odśnieżona i czarna.
Tylko nie szalej za mocno. Coby się nie okazało, że powyżej jakiś prędkości samochód staje się nieprzewidywalny.
fearless [Usunięty]
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 13:54
Tomi napisał/a:
fearless napisał/a:
Testu dokonam na obwodnicy Garwolina - jako że jest to droga pierwszej kategorii - powinna być jutro odśnieżona i czarna.
Tylko nie szalej za mocno. Coby się nie okazało, że powyżej jakiś prędkości samochód staje się nieprzewidywalny.
Niestety będę zmuszony przełamać granicę strachu i wydusić do końca...., no bo jak inaczej sprawdzę czy samochód zachowuje się tak jak powinien
Dokladnie. Prosi sie albo o wieksza obrecz, albo o nizszy odstep od ziemi
Poza tym to wrazenie na zdjeciach, czy te kola sa wklesniete ? W sensie nie sa rowne z blotnikiem...
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Dziadko czy nie dziadko - wóz, i tak mi się podoba, co nie zmienia faktu że opony są do wymiany i na pewno na profil 195/55 lub 50.
Co do schowania w nadkola - to tylko chyba tak się na zdjęciu wydaje, w rzeczywistości wychodzą ciut dalej niż na felgach stalowych.
Czas podsumowania po testach:
Plusy:
1. Kultura jazdy się poprawiła - nic nie nosi po drodze, nie ściąga, kto pamięta moje posty o ściąganiu w lewo - ten wie że podejrzewałem belkę z tyłu lub amorki, okazało się że była to wina felg.
2. Kulturalnie hamuje - nie ma już drżenia kierownicy podczas awaryjnego hamowania.
3. Nie wiem czy to tylko subiektywne odczucie, ale widać wyraźną poprawę w pokonywaniu zakrętów (nie przechyla się tak jak wcześniej) oraz ogólną poprawę płynności jazdy - wydaje się jakby samochód płynął równo po drodze.
4. Autko stało się wyższe - niewątpliwy plus, ze względu na to że u Teściów doły jak na poligonie - w końcu nie zawadzam tłumikami o ich mostek
5. Wbrew opinii różnych osób - oponki bardzo ciche - w końcu usłyszałem że mam nieszczelne okno od strony pasażera
Fajnie się jeździ na prostych felgach
Minusy:
1. Opony do wymiany i to jak najszybciej i na mniejszy profil
2. Podczas awaryjnego hamowania na obwodnicy Garwolina - przycierało lewe przednie koło o osłonę nadkola - raczej z powodu jej oderwania, jednak nie zmienia to faktu, że trzeba zmienić oponki.
3. Jedna opona - dziurawa - wniosek: trzeba zmienić opony
Generalnie minusy skupiają się wokół stanu i rozmiaru opon, wniosek jednoznaczny - wymiana.
Po tych wszystkich testach i obserwacjach zdecydowałem założyć dystanse 5 mm, (uniknę wymiany szpilek) oraz zmienić opony na coś niższego i przede wszystkim nowego....
Edit: Jako, że wczoraj sprawdzałem jak zachowuje się auto przy dużych prędkościach - wycisnąłem z niego ile się dało i poleciał całe 195 km/h - zastanowił mnie ten wynik.... czy aby z tymi felgami i oponami jest prawidłowy.
Zatem dziś z samego rana, zaopatrzyłem się w GPS Manta Easy Rider z wgraną MapaMap i w drogę.
Wynik jest co najmniej dziwny, ale okazało się że wskazania GPS pokrywają się ze wskazaniami prędkościomierza co do 1 km/h.
Pomiarów dokonałem przy prędkościach kolejno: 40km/h 60/km/h 80km/h 100 km/h 120km/h 140 km/h - wynik zawsze był w granicy błędu GPS +/- 1km/h....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum