Może będę zbyt szczery... ale tak jest łatwiej niż "pudrować"...
Wzór jest niegłupi (to kwestia gustu), ale zakup felg alumiowych w rozmiarze 14-cali i montowanie ich do R200 wraz z oponami 175 wydaje mi się mocno poroniony. Gdybym miał jeździć na 14, to wolałbym kupić kołpaki... będzie znacznie taniej, a efekt niedużo gorszy.
Moim zdaniem do R200, 15 cali jest niezbędnym mimum, a 16 lub 17 wygląda wręcz idealnie.
Jak chcesz coś zmienić w aucie, to nie decyduj się na półśrodki, bo z biegiem czasu będziesz żałował, że wydałeś te pieniądze. Nie mówię tu o kompleksowej modyfikacji auta. Ale jeśli robisz jakąś rzecz w aucie, to zrób to dobrze.
[ Dodano: Pon Mar 02, 2009 02:36 ]
Jeśli zrobisz tak jak napisałem, być może nie zrobisz wszystkiego (bo będzie za drogo), ale z tego co zrobisz będziesz bardzo zadolowny.
Wszystko zależy od tego, jaki jest zasadniczy cel zakupu felg. Jeśli ma za zadanie tylko i wyłącznie "upiększenie" auta oraz poprawa własności jezdnych w zakrętach bez zwracania uwagi na inne aspekty, to pełna zgoda. Jeśli jednak ważne są inne elementy, jak np. komfort jazdy, to zaczynaja się kompromisy. Ja, kiedy jeszcze miałem R200 z pełną świadomością kupiłem felgi 14", bo chciałem uniknąć pogorszenia komfortu jazdy, a że preferuję "emerycki styl jazdy", to lepsze trzymanie w ciasnych zakrętach mnie nie interesowało. I właściwie zupełnie nie brałem pod uwagę kwestii ceny, bo ten sam wzór w rozmiarze 15" kosztował raptem chyba 150zł, więc różnica żadna.
Tym sposobem Roverek IMHO znacznie zyskał na urodzie (co można sprawdzić w galerii klubowej), nie tracąc nic z komfortu jazdy (i tak nie najwyższego) a poprzez większe odsadzenie felg na piastach, nawet rozmiar 175/65 wyglądał atrakcyjnie. Zresztą myślę, że koleżanka Bambi potwierdzi
_________________ S(z)koda Roverka...
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pon Mar 02, 2009 08:45
Viniu napisał/a:
Tym sposobem Roverek IMHO znacznie zyskał na urodzie (co można sprawdzić w galerii klubowej), nie tracąc nic z komfortu jazdy (i tak nie najwyższego) a poprzez większe odsadzenie felg na piastach, nawet rozmiar 175/65 wyglądał atrakcyjnie. Zresztą myślę, że koleżanka Bambi potwierdzi
Jeśli zależało Ci na utrzymaniu komfortu i poprawie wyglądu, to kupując alufelgi 14-calowe udało Ci się osiągnąć tylko jeden z założonych celów (pierwszy z nich) Bądźmy szczerzy, małe alufelgi z wąskimi oponami dają tyle samo urody co ładne kołpaki. Jeśli byś chciał poprawić jedno i drugie, to zdecydowałby się na oryginalne felgi MG Rover, które miają 5,5 cala szerokości i założył do tego opony 185/55R15. Różnica w komforcie się praktycznie nie zmienia, a wyglądzie znacząco... ale to już zupełnie inne kwoty.
Zgadzam się z Tomi, na 14'' to będzie dziwnie wygladało, wzór felg jest piękny, ale żeby felga ładnie komponowała się z autkiem musi być duża i na niskim profilu, nie za niskim rzecz jasna. Ja mam w swoim kanciaku 14'' OZ Racing, i wygląda to średnio.. Muszę pomyśleć nad 15''
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
...Zakupiłem sobie dzisiaj Aluski 14" do mojego Roverka... napiszcie co o nich sądzicie 
Musisz koniecznie pokazać jak na Roverku wyglądają 
(co można sprawdzić w galerii klubowej), nie tracąc nic z komfortu jazdy (i tak nie najwyższego) a poprzez większe odsadzenie felg na piastach, nawet rozmiar 175/65 wyglądał atrakcyjnie. Zresztą myślę, że koleżanka Bambi potwierdzi 
