Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Usuniecie katalizatora
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Usuniecie katalizatora
Autor Wiadomość
NocnyDrwal 




Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 42
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 00:11   [R600] Usuniecie katalizatora
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Witam!
Moj silnik ma ok 250tys przebiegu i mam z nim kilka problemow, ktore pasuja do uszkodzonego lub zuzytego katalizatora.
Czytam juz od jakiegos czasu rozne fora gdzie roznie radza w tym temacie.
Chcialem zapytac czy sa na forum osoby, ktore usunely katalizator ze swojego auta (R600 SDI) i czym to skutkuje?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 31, 2011 21:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Mar 04, 2009 00:11   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Firq 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 1598
Skąd: Pleszew



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 00:20   

Skutkuje Niemozliwością przejścia badań technicznych (przegląd) emisja spalin dochodzi do tego i pewnie bedzie wiecej kopcił :) same minusy :)
_________________
60-100 IV bieg 4s
http://www.youtube.com/watch?v=yUJ_xMnouzQ
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 00:38   

usunąłem katalizator w moim poprzednim aucie (toledo tdi) przy 170tyś. przebiegu.teraz to auto ma 300 tyś i ma się dobrze. na pewno mu nie zaszkodzilo.
Firq napisał/a:
pewnie bedzie wiecej kopcił

nie kopci więcej
Firq napisał/a:
Skutkuje Niemozliwością przejścia badań technicznych (przegląd)

nie przesadzaj.badania przechodzi co roku bez problemu
 
 
 
NocnyDrwal 




Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 42
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 09:31   

magneto napisał/a:
usunąłem katalizator w moim poprzednim aucie (toledo tdi) przy 170tyś. przebiegu.teraz to auto ma 300 tyś i ma się dobrze. na pewno mu nie zaszkodzilo.


a co wstawiles zamiast kata. rure w obudowie :?:
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 10:59   

NocnyDrwal napisał/a:
a co wstawiles zamiast kata. rure w obudowie :?:


Ja wstawiłem rurę o takiej średnicy jak reszta wydechu i chodzi.
Ewentualnie można wypchać bebechy z katalizatora i zamontować samą obudowę lub do pustej obudowy wspawać rurę,żeby wyglądało tak,że niby auto ma dalej katalizator...
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 11:08   

A nie da się dokupić jakiegoś katalizatora?
 
 
Firq 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 1598
Skąd: Pleszew



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 11:18   

magneto, Ja napisałem że
Cytat:
pewnie bedzie wiecej kopcił
a nie że na pewno! Następnie Jesli auto nie posiada katalizatora i przechodzi badania techniczne bez problemu To świadczy że przegląd robisz w ten sposób ze jedziesz z dowodem od auta podbijaja ci przeglac dajesz w łape i cieszysz sie ze auto ma przegląd :/ Sumienny diagnosta nie przepuści auta bez kata nie mówiąc juz o emisji spalin!!

Kolega thef, Podsumował to najlepiej
Cytat:
A nie da się dokupić jakiegoś katalizatora?

a nie jakieś strumiennice w obudowie kata i oszukiwanie samego siebie :) Chyba że wycinacie dla $$ To juz może ja się nie wypowiem na ten temat :roll: :???:
_________________
60-100 IV bieg 4s
http://www.youtube.com/watch?v=yUJ_xMnouzQ
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 12:42   

thef napisał/a:
A nie da się dokupić jakiegoś katalizatora?


A po co?

Firq napisał/a:
Następnie Jesli auto nie posiada katalizatora i przechodzi badania techniczne bez problemu To świadczy że przegląd robisz w ten sposób ze jedziesz z dowodem od auta podbijaja ci przeglac dajesz w łape i cieszysz sie ze auto ma przegląd :/


Nie zgodzę się.
Jak byłem we wrześniu na przeglądzie to diagnosta nie badał składu spalin.
Wszedł pod auto i zapewne widział,że jest rura wstawiona ale słowem się nie odezwał.
I nie dawałem mu "w łapę".
Podbił i tyle.
Dość duża stacja diagnostyczna w Krakowie.

Firq napisał/a:
Sumienny diagnosta nie przepuści auta bez kata nie mówiąc juz o emisji spalin!!


Skoro podbił to może nie był sumienny.Jego problem.

Firq napisał/a:
Chyba że wycinacie dla $$ To juz może ja się nie wypowiem na ten temat :roll: :???:


Nie wyciąłem dla $$.Zrobiłem to bo był zapchany.
A katalizator leży w garażu jak by sie znalazł jakiś
Firq napisał/a:
Sumienny diagnosta



Widząc typowe szroty na kółkach na drodze zastanawiam się kto im podbił przegląd.
Nie które auta jeżdżą tak zdezelowane,że przy nich mój brak katalizatora to jak spalona żarówka w lewym bocznym kierunku...
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 14:01   

filo napisał/a:
A po co?
No jak to po co? Żeby wymienić zużytą część na działającą poprawnie. Ja rozumiem, że rura będzie tańsza od katalizatora, ale czy na prawdę nie lepiej wydać troszkę kasy i mieć tak jak powinno być? W ogóle to moje słowa, to było pytanie czy można, da się dobrać spośród uniwersalnych lub jakichś zamienników, bo oryginał to pewnie w tysiącach się liczy?
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 14:09   

a może po prostu wyjąć i wyczyścić .... z mojego wysypała się spora kupka sadzy :ok: :roll:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Firq 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 1598
Skąd: Pleszew



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 15:50   

filo Napisał,
Cytat:
Widząc typowe szroty na kółkach na drodze zastanawiam się kto im podbił przegląd.
Nie które auta jeżdżą tak zdezelowane,że przy nich mój brak katalizatora to jak spalona żarówka w lewym bocznym kierunku...

Ale musisz Porównywać sie do lepszych a nie do Szrotów na kółkach!!

BO jeśli będziesz sobie myślał ze "e co tam katalizator" potem bedzie następna jakas droga cześć i powiesz "e po co mi to??" To Twoje auto powoli sie zmieni w szrot na kółkach o którym Ty mówisz :)
ale to jest tylko moje zdanie :)
_________________
60-100 IV bieg 4s
http://www.youtube.com/watch?v=yUJ_xMnouzQ
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 16:05   

Czy coś takiego np. się nada? http://www.allegro.pl/ite...rd_peugeot.html
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Mar 04, 2009 16:27   

thef napisał/a:
Czy coś takiego np. się nada? http://www.allegro.pl/ite...rd_peugeot.html

z takimi wynalazkami różnie bywa :wink:
niby się nada a później pojawia się problem :wink:
jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :smile:
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 16:29   

A czy możesz coś szerzej napisać? Albo dać jakąś alternatywę?
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Mar 04, 2009 16:53   

thef napisał/a:
A czy możesz coś szerzej napisać? Albo dać jakąś alternatywę?

alternatywa jest taka że zakładamy w wydech tylko dedykowane elementy pod daną markę i model auta :smile:
wiem z autopsji że zakładanie takich pierdułek made in uniwersalne nie zbyt dobrze się kończy :wink:
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 16:57   

thef napisał/a:
Żeby wymienić zużytą część na działającą poprawnie


Jeśli było by to auto warte tej nowej części (katalizatora) to owszem.
Rozumiem,że części które są odpowiedzialne za bezpieczeństwo trzeba wymieniać.
Ale katalizator taką częścią nie jest i jest wymysłem ekologów tak jak i EGR.

Firq napisał/a:
BO jeśli będziesz sobie myślał ze "e co tam katalizator" potem bedzie następna jakas droga cześć i powiesz "e po co mi to??" To Twoje auto powoli sie zmieni w szrot na kółkach o którym Ty mówisz :)
ale to jest tylko moje zdanie :)


Rozumiem i szanuję Twoje zdanie ale wiecznie tym autem jeździł nie będę...
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Mar 04, 2009 17:02   

filo napisał/a:
Ale katalizator taką częścią nie jest


w sumie ja tez się z tym zgadzam że jak kat wysiądzie to go wywalamy i kawał rury i po sprawie
nikomu prezentów robił nie będę bo to i tak ceny nie podniesie jak będę z czasem opylał auto
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 17:06   

szosownik napisał/a:
nikomu prezentów robił nie będę bo to i tak ceny nie podniesie jak będę z czasem opylał auto


Też tak myślę.
A w ogłoszeniach o sprzedaży aut ludzie piszą,że auto tydzień po wymianie płynów,pasków,klocków itp. Nie wierzę w świętego Mikołaja.
Kto,przy zdrowym umyśle wydawał by na to kasę,że by auto sprzedać za tydzień albo dwa?
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Mar 04, 2009 17:10   

filo napisał/a:
A w ogłoszeniach o sprzedaży aut ludzie piszą,że auto tydzień po wymianie płynów,pasków,klocków itp. Nie wierzę w świętego Mikołaja

to się nazywa chwyt marketingowy :smile:
i niestety ludzie w to wierzą :roll:
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 17:20   

Koledy, przypominam że żywotność nowoczesnego katalizatora to około 10 lat, lub około 80 kkm. Później są nieefektywne i nadają się do wymiany bo lubią się zapychać.
Ale Różnie jest z tymi wymianami. Jak z moim będą większe problemy to go poprostu wybiję z obudowy.

Więcej można poczytac np. tu: http://www.infosamochody....amochodowy.html

[ Dodano: Sro Mar 04, 2009 17:22 ]
Ciekawie piszą też tutaj o recyklingu: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic510599.html
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] Mycie katalizatora
Skiba Rover serii 600, Honda Accord 6 Sob Kwi 28, 2007 22:56
GreenApple
Brak nowych postów [R600] AUTOMATYCZNA skrzynia biegów w R600 i Hondach Accord
czy te same w każdej wersji silnikowej?
Mayson Rover serii 600, Honda Accord 2 Pon Sie 11, 2008 15:05
NEOSSS
Brak nowych postów [R600] Pokrętła Nawiewu R600 Pilnie potrzebne info
Matbia Rover serii 600, Honda Accord 2 Pią Sie 19, 2011 23:03
Matbia
Brak nowych postów [R600] Jak działa włącznik elektrycznych szyb R600
kwiatekt11 Rover serii 600, Honda Accord 8 Wto Kwi 17, 2007 15:58
kwiatekt11
Brak nowych postów [R600] Pływak a wskazowka od paliwa R600
Gość Rover serii 600, Honda Accord 14 Czw Sie 06, 2009 13:00
zuber84cool



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink