Wysłany: Wto Mar 17, 2009 18:39 [R75] WODA W AUCIE
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam leje mi się woda do środka" spod pedału sprzęgła"wiem bo mam zdiętom tapicerkę z podłogi ale to wiedza mi nic nie daje czy może miał ktoś podobny problem
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 10, 2010 18:55, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 18:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 18:41
dobrzyk83, a uszczelka na przewodzie idącym od pompki?
_________________ "Walduś, pamiętaj cycu..."
dobrzyk83 [Usunięty]
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 19:02
nie bardzo się znam a poza tym nie mam nawet możliwości żeby się z tym pobawić bo nie mam gdzie ale może ktoś mi poleci jakiegoś mechanika w Gdańsku który mi nie odpowie że się na ty nie zna albo że muszę sam do tego dojść a wtedy zrobi bo z taką opinią już się spotkałem
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 19:11
dobrzyk83 napisał/a:
nie bardzo się znam a poza tym nie mam nawet możliwości żeby się z tym pobawić
Kolego to tylko kika śróbek...odkręć plastiki pod kierownicą,od strony silnika włącz halogena (czy mocną żarówkę)głowa pod kierownicę i szukaj światła.
Rowan może mieć rację,bo jak Wiesz pompka często siada,jak ktoś ją już wymieniał to mógł nie założyć tej gumy która jest na przewodzie od pompy.
Maksymalnie pół godzinki
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 20:24
dobrzyk83, ewentualnie popraw ją na tym przewodzie, bo tamtędy lubi się lać. Ewentualnie kumpel mówił, że u niego gdzieś fabrycznie nie było dospawane i ciekło do środka, silikonem uszczelnił.
A tak BTW, to od Chryslera masz felgi? U mnie chyba takie same są.
_________________ "Walduś, pamiętaj cycu..."
dobrzyk83 [Usunięty]
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 20:57
felgi to DEZENT V DARK fajnie w nich wygląda bo się mieniom tylko szkoda że mam takie małe 15'
[ Dodano: Sro Mar 18, 2009 18:38 ]
racja panowie to ta guma tylko problem jest taki że jej wogule nie ma próbowałem założyć inną bo coś tam miałem ale to nie to samo i przez nią też się leje mam pytanie czy ja taką gumę gdzieś dostane czy muszę coś kombinować
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Sro Mar 18, 2009 21:43
Cytat:
racja panowie to ta guma tylko problem jest taki że jej wogule nie ma próbowałem założyć inną bo coś tam miałem ale to nie to samo i przez nią też się leje mam pytanie czy ja taką gumę gdzieś dostane czy muszę coś kombinować
Znajdź coś podobnego,Przetnij na pół,Usadowij tak jak ma być i Zasylikonuj(tylko Zrób to sylikonem przezroczystym,żeby niezababrać wszystkiego)I uwaga na tapicerki,nie UWAL silikonem
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
dobrzyk83 [Usunięty]
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 18:38
dobra tak zrobię tylko poczekam na odpowiednią temperaturę na dworze dzięki za pomoc
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 18:48
a tak w ogóle zacznij od tego żeby ta woda Ci się tam nie zbierała bo to że leje się do środka to pół biedy. Tam jest filtr przeciwpyłkowy i komputer który w skrajnych sytuacjach może się zalać.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 10:39
ja miałem taką skrajną sytuację na szczęście ucierpiał tylko przekaźnik świec żarowych. Ale po co czekać i kusić los i kombinować z uszczelnieniem skoro można w prosty sposób sprawić żeby woda się tam nie zbierała
tak czytałem ten post wcześniej udrożniłem te kanaliki ale szybko okazało się że to nie to a co do zbierania wody to nie chciałem czekać aż wypłynę i zdiełem tapicerkę z podłogi żeby wszystko dobrze zebrać no a dziś wszystko zrobiłem znalazłem jakąś gumę i zasilikonowałem no i zobaczymy
tez mialem podobny problem. woda lala se po stronie pasazera spod polki (glov box). mechanik tlumaczyl mi ze to jakas gabka miedzy silnikiem a kabina sie rozwalila czy cos takiego. jak zobaczylem filtr pylkowy to nie moglem uwierzyc ze przez cos takiego oddychalem musieli mi sciagac cala deske rozdzielcza by to naprawic.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum