[lucky]

Witam wszystkich,
Jestem pierwszym właścicielem R-200 z 1998 r. i nie chcę innego samochodu. Po małym spotkaniu w korku, nie mogę zlokalizować przyczyny powstania ok. 2 cm. szczelin pomiędzy przednim zderzakiem a reflektorami. Na pozór wszystko jest OK. Pokrywa silnika już się otwiera. Wyprostowałem blaszany ukośny łącznik na wysokości chłodnicy. W tym miejscu żadna szczelina zresztą nie powstała. Wydaje sie, że nic się nie urwało - zderzak jest stabilny, ale zostały tylko te szczeliny pod światłami. W niczym to nie przeszkadza, a tylko denerwuje. Czy ma sens dociekanie przyczyny, czy dać sobie z tym spokój, bo pozbycie się ich wymaga zbyt wiele zachodu.

Przy okazji spytam o przyczynę innej drobnej usterki. Mianowicie pilot raz otwiera bagażnik a raz nie chce otworzyć - trzeba kluczykiem. Pojawia się to co kilka miesięcy i po kilku dniach znów jest OK.

Pozdrawiam z Krakowa.

[SPAMU¦]

[Steff]

Mój R25 też miał "bliskie spotkanie" i też z jednej strony mam większą szczelinę między lampami a zderzakiem, u dołu. Nawet go demontowałem chcąc coś z tym zrobić ale zderzak nie ma regulacji. Wydaje mi się że to kwestia przestawionego reflektora i stąd ta szczelina. No ale konstrukcje 200 i 25 są przecież inne.

[Botanix]

Cytat:

No ale konstrukcje 200 i 25 są przecież inne.

Mnie się wydaje, że jednak podobne.

[pietro]

wiesz co, proponuje poluzować śruby mocujące zderzak. poprawić szczelinę i podokręcać
pamiętaj o śrubie pod tablicą rejestracyjną. Być może w tym miejscu się zderzak przesunął przy uderzeniu i się już nie cofnął

[Stacho]

Witam,
Prawdopodobnie pod zderzakiem jest kompozytowa belka wzmacniająca zderzak - taka jest w 45-ce - i przy udzerzeniu mogła się przestawić. Chcąc zlikwidować szczeliny, trzeba najpierw, po ściągnięciu zderzaka, dobrze ustawić belkę (ma regulację góra/dół poprzez podłużne otwory w belce), a zderzak sam się wtedy odpowiednio ustawi - tak regulowałem w mojej 45-e, pozdr.....